Moderator: Moderatorzy
i żeby tarcze nie gotowaly się po kilku krotnym ostrym hamowaniu w małym czasie. Tarcze powinny być wg mnie zmieniane wraz ze wzrostem mocy auta,a jak się moc nie zmienia to nie wiem po co zmieniać,lepiej dać nacinane i też będzie dobrze.
To zapodaj te TU do ST170 po prostu je przykręcasz . Klocki muszą być dedykowane do tych zacisków , ale foka staje dęba na dobrych oponach , to i essa ,,zakotwiczą w miejscu ,, .ORION pisze:Zapewniam Was że przy jeździe torowej nawet hamulce z RS szybko się zgotują.
Po założeniu z mondka ST jest sporo lepiej ale i tak myślę nad wsadzeniem większych tylko jest jeden minus, felga minimum 16" a teraz i tak zimowa 15" wchodzi mi na styk
wierzeORION pisze:Zapewniam Was że przy jeździe torowej nawet hamulce z RS szybko się zgotują.
ale zalezy do czego ma byc auto uzywane. Jak ktos na autostrade potrzebuje,to wystarcza seryjne hamulce + naciecia + ew. nawiercenia. Jak po miescie,to po co w ogole zmieniac hamulce, no chyba ze ktos lub sprint i hamowanie od swiatel do swiatel. A jak na tor to wiadomo ze zawsze bedzie za malo i im wiecej tym lepiej 
Tak tak escorta najlepiej przerobić na wóz strażacki, karetkę albo inne dziadostwo...Uriel75 pisze:Dlatego stworzono takie autka jak choćby Subaru ImprezaORION pisze:Zapewniam Was że przy jeździe torowej nawet hamulce z RS szybko się zgotują.
Każdy samochód jest do czegoś przeznaczony. I moim zdaniem Escorty niekoniecznie do wyścigów...
