Ford Escort Team Polska

witam mam problem ze dzis jadac do pracy auto sie wylaczylo samoistnie i nie mogle odpalic a dokladniej to slychac cykanie.wogole nie krci rozrusznik.bezpieczniki wszystkie sa ok akumulator mi rozladowalo co moze byc przyczyna tego co mi sie stalo.dodam ze imobilajzer dziala ,slychac pompe paliwa jak sie zalacza.

sprawdź ładowanie - po mojemu altek padl i aku się wyczerpał
Naładuj aku - odpal woz i sprawdź tedy ładowanie

a czy mozna reanimowac taki alternator co sie z nim robi zeby dzialal?

piter pisze:a czy mozna reanimowac taki alternator co sie z nim robi zeby dzialal?

najpierw naładuj aku,pózniej sprawdz ładowanie jak radzi Jamszoł,jeśli nie będzie ładowania to mały remoncik(albo szczoty,albo reduktor napięcia),ładowanie powinno być w przedziale 13,8-14V.

piter pisze:zeby dzialal?

najpierw naladuj, potem odpal i sprawdz czy dziala (napiecie minimum 13,8V na odpalonym aucie).

Jak jest inaczej to do naprawy (regeneracji)

nie znam sie na elektryce gdzie co przylozyc zeby wiedziec jakie jest ladowanie?

przyłóż miernik do klem,+do+,-do-,tylko odpal fure

kup sobie jakiś najprostrzy miernik cyfrowy,ustal na nim napięcie stałe 20V,czerwony przewód przyłóż do plusowej klemy a czarny do minusowej i patrz ile pokarze

najbezpieczniej przy akumulatorze gdy auto jest wlaczone,bo przeciez to akumulator ma byc ladowany Jak tam bedzie znacznie ponizej 13,8 (kolo 12V),to nic nie dziala. Zreszta popatrz na kontrolke ladowania, czy sie zaswieca w ogole po przekreceniu kluczyka i czy gasnie jak odpalisz i czy sie lekko żarzy (widac po ciemku). Ale najpierw naladuj akumulator. I mysle ze jesli nie znasz sie ne elektronice to nie warto samemu tego alternatora ruszac jesli jest zepsuty, chyba ze mechanicznie dajesz rade,to co najwyzej wyciagnac i zaniesc w dopowiednie miejsce (bedzie taniej)

kris2629 pisze:(albo szczoty,albo reduktor napięcia)

Jedno i drugie to ta sama kostka
Regulator i szczotki to całość

Jamszoł pisze:Jedno i drugie to ta sama kostka
Regulator i szczotki to całość

nie do konca, szczotki sa wymienne i mozna je osobno kupic, ale regulatora bez nowych szczotek nie kupisz

1) Ładujesz akumulator
2) Odpalasz silnik i mierzysz napięcie na zaciskach akumulatora.
3) Jeśli jest za niskie to wiadomo - alternator, regulator napięcia itd. jeśli jest ok to lecimy dalej
4) Masz gdzieś lewy pobór prądu czyli -
5) Wyłączasz w samochodzie wszystkie odbiorniki prądu. Następnie zdejmujesz klemę i przy zakładaniu zwracasz uwagę na iskrzenie. Jeśli jest na oko widoczne z charakterystycznym trzaskiem coś nie gra....
6) Wyjmujesz po kolei każdy bezpiecznik i multimetrem w pozycji (A) sprawdzasz pobór. Ale do tego potrzebujesz rozpiski obwodów by oszacować jaki powinien być itd.
7) Tak się da zlokalizować zwarcie, upływ prądu. Potwierdzam to swoją naprawą.

dobra aku sie laduje zobacze juto co dalej z tym fantem zrobic

piter, poszło do Ciebie PW
Ale dla całej reszty napiszę jedną ważną rzecz :
Jeśli w samochodzie mamy centralny zamek to w momencie podłączania aku należy mieć drzwi otwarte albo kluczyki od wozu przy sobie - nigdy w stacyjce przy zamkniętych drzwiach
Kto nie wie o tym - zapyta się po co .
Po to , że gdy podłączamy aku - centralny zamek dostaje napięcie i zamyka drzwi a gdy to zrobi i kluczyk jest w stacyjce - to będzie buba a jeśli nie mamy w bliskim zasięgu kluczyków zapasowych to będą dwie buby

może być też tak,że pasek strzelił,luknij czy go masz

piter, poszło do Ciebie PW

ok dalem odp

kris2629 pisze:może być też tak,że pasek strzelił,luknij czy go masz

pasek jest caly sprawdzalem