[MKVII] Nie mogę wyłączyć silnika.

Moderator: Moderatorzy

DarkoZ

[MKVII] Nie mogę wyłączyć silnika.

Post autor: DarkoZ »

Pomocy

Od trzech dni mam problem. Mianowicie nie mogę kluczykiem wyłączyć silnika.
Słyszałem że może to walnięty elektrozawór na pompie wtryskowej, tylko że nie wiem który to jest.
Poniżej fotka mojej pompy.
Dodam tylko że jak przekręcę kluczyk do pozycji tak jak bym chciał wyłączyć silnik, kontrolki gasną a silnik zwalnia obroty i strasznie klekocze.

Obrazek

Czy na tej fotce widać elektrozawór odpowiedzialny za wyłączenie silnika ???
Czy można w jakiś sposób sprawdzić czy na pewno uszkodzony jest elektrozawór ???

Za pomoc z góry wielkie dzięki.
Albercik

Post autor: Albercik »

było na forum - poszperaj trochę. Było coś o stacyjce, jak dobrze pamiętam, że wyrobiona i nie cofa się razem z kluczykiem, ale wtedy by ci kontrolki nie gasły...

a zrób testa: jak wyjmiesz kluczyk i silnik chodzi, to dodaj gazu. jak zgaśnie to będziemy wiedzieli co dalej. jak nie zgaśnie, to będziemy myśleli w innym kierunku :)
Awatar użytkownika
Mikosz
Posty: 1689
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: UK

Post autor: Mikosz »

Często na innych forach czytałem o problemach ze zgaszeniem silnika to odpowiedzi padają na elektrozawór albo stacyjka.
DarkoZ, pompa Twoja wygląda jak moja. Elektrozawór jest przykryty blaszką, widoczna na zdjęciu. Widzisz na zdjęciu kabel z potencjometra to pod kablem jest taka kopuła. Podobno trzeba męczyć z wyrywaniem blaszki....
Niech napiszą osoby które przerabiały problem z elektrozaworem.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23265
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

mi to wygląda na elektrozawor, łatwo to sprawdzisz. Zmierz na zaworze napięcie na pozycji kluczyka zapłon,powinno tam być 12v i na pewno będzie, a potem kluczyk w pozycję wyłączenia i powinno być 0v. Jak jest inaczej to problem z elektryka. Jak jest tak jak napisałem z tymi napięciami to na pewno elektrozawor.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
Mucka13
Posty: 163
Rejestracja: 15 cze 2009, 19:57
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Mucka13 »

z wypowiedzi rozumiem że rozrusznik kręci normalnie tak??

Przeczysc wszystkie styki, od rozrusznika, akumulatora, pompy. to często pomaga
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Mucka13 pisze:z wypowiedzi rozumiem że rozrusznik kręci normalnie tak??

Przeczysc wszystkie styki, od rozrusznika, akumulatora, pompy. to często pomaga
Mucka13, a co ma wspólnego aku , czy rozrusznik do tego , że silnik nie chce zgasnąć ?
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
DarkoZ

Post autor: DarkoZ »

Mikosz masz rację. Elektrozawór jest chyba pod tą blaszaną kopułką i chyba bez ściągnięcia pompy chyba tam się nie dostanę (chyba że ktoś z Was ma na to jakiś pomysł).
Śledząc przewód jak idzie od tego elektrozawory doszedłem do wtyczki (foto poniżej).
(na zdjęciu wtyczka już lekko rozsunięta).

Obrazek

Do wtyczki podłączonych jest 8 przewodów. Sprawdziłem napięcie na każdym pinie we wtyczce. Foto poniżej.
W nawiasie (napięcie w pozycji wyłączenia), bez nawiasu napięcie przy włączonym zapłonie.


Obrazek

Nie wiem jak działa elektrozawór, ale domyślam się że na zasadzie elektromagnesu. Czyli jak dostaje napięcie to otwiera dopływ paliwa. Jak przekręcimy kluczyk do pozycji wyłączenia to nie powinno być napięcia na elektrozaworze i powinien się cofnąć jakiś tam tłoczek i odciąć dopływ paliwa.
Czy moje wywody są prawdziwe i tak to działa :?:
Bo jeżeli tak, to napięcie musi dochodzić i otwiera zawór. Inaczej bym nie odpalił silnika :?:

Jeżeli tak to działa, to chyba jednak wina elektrozaworu który "się nie cofa" na skutek np. zasyfienia brudnym paliwem.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2010, 08:01 przez DarkoZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Czy moje wywody są prawdziwe i tak to działa :?:
Bo jeżeli tak, to napięcie musi dochodzić i otwiera zawór. Inaczej bym nie odpalił silnika :?:

Jeżeli tak to działa, to chyba jednak wina elektrozaworu który "się nie cofa" na skutek np. zasyfienia brudnym paliwem.
Dobrze kombinujesz :)
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Mikosz
Posty: 1689
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: UK

Post autor: Mikosz »

We wtyczce pośród ośmiu pinów 3 idzie z potencjometra a 2 z korektora kąta wtrysku, reszta nie wiem ale możliwe że też od elektrozaworu. Nie interesowałem skoro auto gasi.
Jak będziesz coś potrzebował dla porównania z napięciami to pisz. Poszedłbym pomierzyc jak u mnie jest jak by co.
Byle nie prędko gdyż obecnie klemy odłączone dla samoadaptacji :mrgreen:
Dużo o tym było na forum Mondeo....
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23265
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

mikosz,sorry że tu wtrące,ale jakiej samoadaptacji ? Nie ma czegoś takiego w td fordowskim.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
Mikosz
Posty: 1689
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: UK

Post autor: Mikosz »

WieSiu pisze:mikosz,sorry że tu wtrące,ale jakiej samoadaptacji ? Nie ma czegoś takiego w td fordowskim.
Ktoś na MKP wspomniał że w fordowskim TD można robić samoadaptacje tak jak w benzyniaku w temacie o samoadaptacji. Ale do tej pory w dziale DIESEL nigdy nie czytałem i nie było jakiejś propozycji o samoadaptacji aaa Więc nie wiem gdzie leży prawda...
Jeżeli uważasz że nie ma takie czegoś w TD to dziś niby samoadaptacja będzie ostatna :mrgreen:
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23265
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

w moim nie bylo takiego bajeru, moglem podlaczyc akumulator, odpalic bez problemu auto i od razu pojechac, po 10 sek wylaczyc i wlaczyc ponownie i znow pojechac, zawsze dzialal tak samo. Te silniki nie maja jakis czujnikow na podstawie ktorych maja analizowac swoja prace i adaptowac sie do tych czujnikow. Jakby tak bylo,to by sie pompy nie ustawialo mechanicznie
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
DarkoZ

Post autor: DarkoZ »

Wracając do tematu. Zrobiłem wczoraj test. Odpaliłem silnik, następnie przekręciłem kluczyk do pozycji wyłączenia (silnik nie zgasł), rozłączyłem tą wtyczkę widoczną na fotce wyżej i silnik nadal pracował. Czyli napięcia na elektrozaworze na 100% nie było,a mimo to się nie zamknął. Czyli jednak zepsuty elektrozawór :cry:

Czy jest możliwość ściągnięcia tej blaszki (kopułki) na pompie pod którą jest nieszczęsny elektrozawór :?:
Albercik

Post autor: Albercik »

DarkoZ:
Mikosz pisze: jest przykryty blaszką, widoczna na zdjęciu. Widzisz na zdjęciu kabel z potencjometra to pod kablem jest taka kopuła. Podobno trzeba męczyć z wyrywaniem blaszki....
Awatar użytkownika
Mucka13
Posty: 163
Rejestracja: 15 cze 2009, 19:57
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Mucka13 »

z wypowiedzi rozumiem że rozrusznik kręci normalnie tak??

Przeczysc wszystkie styki, od rozrusznika, akumulatora, pompy. to często pomaga
sorki, źle zrozumiałem temat i pytanie. sorki za wprowadzanie w błąd[/quote]
ODPOWIEDZ