wycie silnika podczas jazdy
Moderator: Moderatorzy
dzięki za pocieszające słowa.był u mnie szwagier mówił że był zobaczyć moje auto i aż nie wiem czy wam pisać bo albo mnie wyśmiejecie albo pomyślicie że przyszła se tu poczatować,sprawa z autem wygląda już teraz zupełnie inaczej i szkoda było tylko moich nerwów,szukania wsparcia w urzędach i innych państwowych instytucjach.Oni auto zrobili (według szwagra) dobrze,tyle że nie wszystko mi powiedzieli czemu nie odpala,
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Bo pewnie nie podpięli którejś masy
Albo po Twoich telefonach przemyśleli sprawę i naprawili szybciutko co poknocili , bądź też gdy zobaczyli wyrośniętego chłopa - się przestraszyli - skłamali mu co do stanu autka - a teraz na szybko go naprawiają , żeby zdążyć przed jego następnym przyjściem .
Albo po Twoich telefonach przemyśleli sprawę i naprawili szybciutko co poknocili , bądź też gdy zobaczyli wyrośniętego chłopa - się przestraszyli - skłamali mu co do stanu autka - a teraz na szybko go naprawiają , żeby zdążyć przed jego następnym przyjściem .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
no dobra piszę,raz kozie śmierć-z powodu szybkiej jazdy męża raz 180 raz 160 km/h,poszła pompa wtryskowa,odpala z popychu za chwilę dostaje obrotów i po ujechaniu jakiej odległości albo by zgasł albo nawet z popychu by nie odpalił,ma rację? I coś z rozrusznikiem nie tak i akumulator słaby itd. oni nie mogli mi tego sprawdzić bo tym się nie zajmują i nie mają sprzętu do tego typu napraw no i znów nowe naprawy i nowe koszty może uda mi się zabrać dzieci we wakacje jeszcze w jakieś ładne miejsce
[ Dodano: Sro 14 Lip, 2010 ]
tak jak pisałam szwagier ma pojęcie bo i nie jeden samochód miał a i tirami jeździ i niejednokrotnie mu nawalało to i sam musiał robić(jeżeli się dało),dlatego myślę ale nie mam 100% pewności że ma rację
[ Dodano: Sro 14 Lip, 2010 ]
tak jak pisałam szwagier ma pojęcie bo i nie jeden samochód miał a i tirami jeździ i niejednokrotnie mu nawalało to i sam musiał robić(jeżeli się dało),dlatego myślę ale nie mam 100% pewności że ma rację
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Nie prawda - każdy zarejestrowany warsztat ma obowiązek przed naprawą zrobić kosztorys - to podstawa do oddania samochodu do naprawy - oczywiście po skończonej naprawie - muszą , powtórzę się , MUSZˇ wystawić rachunek i to jeszcze - szczegółowy i nic klienta nie powinno interesować , że zakończył już tamten miesiąc - to jego problem - po co go kończył .Uriel75 pisze:Teraz odstawiając samochód do mechanika jakiegokolwiek postaraj się brać jakieś potwierdzenia itd. Choć mechanicy mogą na Ciebie przez to patrzeć jak na "blondynkę"...
Co do odpalania , pracy silnika itd.
Dlaczego mam przeczucie , że układ paliwowy jest zapowietrzony ?
mógł się zapowietrzyć właśnie przy dużej prędkości - może filtr jest już z lekka zapchany a przy prędkości powyżej 130km/h potrzeba dużo paliwa - więc pompa pociągła powietrze bo paliwo nie nadążyło
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]