Ford Escort Team Polska

witam.mam wielki problem zer swoim essim. a mianowicie wszystko zaczyna sie gdy silnik sie zagrzeje do ok. 50-60C i wyzej.wtedy zaczyna mi gasnac na wolnych obrotach i w trakcie jazdy rowniez. A jezeli juz chodzi na wolnych obrotach to strasznie nim trzepie i leci niebieski dym z rury. Czasasmi nawet jak zgasnie to musze po 8 razy krecic rozrusznikiem zeby zapalil. Prosilbym o pomoc. Z gory dziekuje

[ Dodano: Wto 06 Kwi, 2010 ]
a i jest to silnik 1.8D z roku 1992

obyś nie miał tego co mój kolega miał
ubywa ci płynu z układu chłodzenia?

hm...od kieedy go mam a wiec ok.3 miesiecy po przejechaniu 5 tys. km ubylo mi nieduzo. troszeczke ponizej stanu minimum. uzupelnilem go i na chwile obecna trzyma mi poziom plynu. nie zauwazylem ubytku. zastanawiam sie nad tym czy czasem nie pociagnal troche syfu skads bo podczas czyszczenia filtra(odkrecilem ta srubke pod filtrm)to polecialo mi troche piachu i dziwnych smieci. po powtorzeniu tego nastepnego dnia jakby sie troszke uspokoil, a mianowicie zaczal mi trzymac wolne obroty. w poniedzialek oddaje pompe do sprawdzenia bo jak bylem u mechanike w serwisie stwierdzil ze potrzeba wyregulowac pompe i bodajze lopatki jakies w pompie sa uszkodzone. zobacze co wyjdzie po nieedzieli i dam znac

matek10912 pisze:zastanawiam sie nad tym czy czasem nie pociagnal troche syfu skads bo podczas czyszczenia filtra(odkrecilem ta srubke pod filtrm)to polecialo mi troche piachu i dziwnych smieci.

no to chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie

no i problem rozwiazany. do wymiany bele lopatki w pompie wtryskowej. koszt to 100 zl. teraz wszystko hula elegancko

matek10912, czy możesz mi zdradzić u którego pompiarza tanio wymienili ?? Do Ząbkowic mam nie daleko i chętnie się dowiem gdzie są pompiarze oprócz Mlecznej i Sobótki

bardzo chetnie. a mianowicie jadac w kierunku Ziebic jest miejscowosc Stolec. tam na glownej krzyzowce skrecasz w prawo i jedziesz jakies 200m i tam widac ten zaklad. mechanik ten oprocz pomp specjalizuje sie w silnikach diesla. rozrzad, itp

Dzięki. Moze skoczę tam jak mi coś nawali w dizlu (tfu tfu) albo wymiana rozrządu.
Warsztat jakiś mało znany ale za to tani.

P.S. Wpadaj czasem na spota we Wrocławiu. Średnio 1-2 w roku robimy.

spota?? powiem szczerze ze nie slyszalem jeszcze o tym. a u niego za wymiane rozrzadu zawolal mi 150zl + czesci we wlasnym zakresie