Demontaż maglownicy MK5

Robson · Post autor: **Robson** » 23 mar 2010, 21:48

Witam!
Czy wyjmował ktoś cały magiel i wie czy on wyjdzie lewą bądz prawą stroną bez większych problemów? co trzeba dodatkowo odkręcić oprócz magla oczywiście.

Post autor: **WieSiu** » 23 mar 2010, 22:56

Najwyżej jak będzie problem z wyciągnięciem będziesz musiał opuścić w dol ławe i będzie łatwiej wyciągnąć. A tak oprócz odkręcania wszystkiego od maglownicy raczej niczego innego nie będziesz musiał ruszać. Ale niech się wypowiedzą Ci co to na prawdę robili,ja tylko mówię z obserwacji przy wyciąganiu silnika

Post autor: **Jamszoł** » 23 mar 2010, 23:07

Na 99 % bez opuszczenia ramy pomocniczej (ława / sanki) się nie obejdzie

morgon · Post autor: **morgon** » 24 mar 2010, 06:03

Ewentualnie, jak nie wiedziałem że ławę można opuścić, to drążki kierownicze wykręciłem a dopiero potem wyjąłem maglownicę

Robson · Post autor: **Robson** » 24 mar 2010, 09:03

morgon, oba drązki odkręcałeś i wtedy magiel wyjdzie górą czy jak?

Post autor: **WieSiu** » 24 mar 2010, 10:54

w odkresaniu ramy pomocniczej nie ma nic strasznego, jest to latwe rozwiazanie

Byle przod auta byl podniesiony.

Robson · Post autor: **Robson** » 24 mar 2010, 13:26

WieSiu pisze:w odkresaniu ramy pomocniczej nie ma nic strasznego, jest to latwe rozwiazanie Byle przod auta byl podniesiony.

no tylko jak si pewnie za dużo odkręci to może całkiem belka opaść.... w sumie w scorku pouszałem żeby misę wyjąc to i tu dam radę. tylko chodziło mi o jak najszybsząmetodę wyjęcia magla.

Post autor: **WieSiu** » 24 mar 2010, 14:34

nic nie opadnie na tyle abyś nie mógł potem bez problemu włożyć ponownie. Nie spadnie też Ci na głowę,więc nie ma się czym martwić.

Przerabialem to 2 razy przy wymianie silników więc wiem co mówię,całość będzie nadal się trzymać dzięki wahaczą i łapą trzymająca silnik ze skrzynia.

Robson · Post autor: **Robson** » 24 mar 2010, 14:40

WieSiu, a to spoko. dzięki.

Post autor: **Jamszoł** » 24 mar 2010, 16:29

Od razu za jedną robotą - jeśli masz choć trochę wybite gumy drążka stabilizacyjnego , to kup nowe i przy okazji wymienisz

Stolarz · Post autor: **Stolarz** » 24 mar 2010, 20:27

mnie też będzie czekać wyciąganie maglownicy w najbliższym czasie

Robson · Post autor: **Robson** » 24 mar 2010, 20:30

Jamszoł, gumy już czekają bo przy wymianie manszet przegubów widziałem że są do wywalenia no i tylne tuleje met.-gum. w wachaczach też będę wymieniał. Jak to zrobię to bedzie miodzio z przodu, zostaną tylko podłużnice z tyłu do naprawy i gitara.

Post autor: **Jamszoł** » 24 mar 2010, 20:41

Jeśli będzie to możliwe - to oczywiście mile widziane fotorelacje