Strona 1 z 2

Pali bezpiecznik nr 5. pomocy:)

: 26 lut 2010, 17:31
autor: Pele
Panowie pomocy, pisałem juz kilka tematów o tym, że essio nie chce zapalić. Po wymianie świec, sprawdzeniu czy jest paliwo na wtryskach itd. w końcu wyszła usterka. Pali się bezpiecznik nr 5, nieważne jaki włożę, powinna być 20A. Wystarczy, że przekręcę kluczyk do zapłonu i jest po bezpiecznik. Gdzie szukać przyczyny, co to może być? Czy ktoś mógłby podrzucić ewentualnie schemat elektryki jak ona idzie od tego bezpiecnzika? bo jest oznaczony jako bezpiecznik elektrycznej pompy paliwa, help me aaa

: 26 lut 2010, 17:35
autor: Yagr
Pele, jak jest oznaczony że od pompy to czemu najpierw sobie nie sprawdzisz kabli od pompy?

ups, Pele ma ropola.... a to oznaczenie to jest symbol silnika z tego co jamszoł pisze...

: 26 lut 2010, 17:39
autor: Pele
ok, ale w jaki sposób mam je posprawdzać?:P bo ja nieco zielony... bawiłem sie próbnikiem, prad na pompie niby jest (jeśli to była pompa....) a idzie tam taka wiązka kabli powiązanych, że nie bardzo wiem jak to ugryźć...

ps. czy jest jakiś przekaźnik do pompy, taki jak do świec co pyka po uruchomieniu? i gdzie go suzkać?

: 26 lut 2010, 17:42
autor: Jamszoł
u mnie w programie jest to - sterowanie silnikiem - bezpiecznik 20 A :?: aaa
Może masz po drodze zwarcie na przewodzie idąccym do świec żarowych - lub zwarcie na samej świecy.
Nie koniecznie musi to być świeca chociaż nie wykluczam.
Odepnij świece żarowe - zabezpiecz przewód i przekręć kluczyk - zamiast bezpiecznika wstaw kabelek z żarówką - nie będziesz niepotrzebnie spalał bezpieczników .
Niech no jeszcze dieslowcy się wypowiedzą - co jeszcze się załącza po przekręceniu kluczyka
Można poodłączaś wszystko pod maską co się załącza a potem po kolei podłączać i sprawdzać czy żarówka się zaświeca , czy nie - będziesz wtedy wiedział gdzie jest "W"

: 26 lut 2010, 18:21
autor: Albercik
Jamszoł pisze:u mnie w programie jest to - sterowanie silnikiem - bezpiecznik 20 A
Może masz po drodze zwarcie na przewodzie idąccym do świec żarowych - lub zwarcie na samej świecy.
Nie koniecznie musi to być świeca chociaż nie wykluczam.
jamszołu, przy okazji innego tematu doszliśmy już do tego, że bezpiecznik odpowiedzialny za świece jest przy aku, a ten w kabinie jest odpowiedzialny za zasilnie cewki przekaźnika...

Bezpiecznik nr 5 jest ewidentnine odpowiedzialny za pompę paliwa.

: 26 lut 2010, 18:43
autor: Pele
Czyli problem może być z przekaźnikiem do pompy paliwa? Gdzie go szukać? i jak sprawdzić czy działa? ma być na nim prąd? i kiedy?

: 26 lut 2010, 19:00
autor: Jamszoł
Albercik pisze:przy okazji innego tematu doszliśmy
.......
Fakt - skleroza :oops:

: 28 lut 2010, 18:54
autor: Albercik
Pele, przypomnij się później, to Ci napiszę gdzie go szukać, ale teraz... nie chce mi się szuakć pen-driva, gdzie mam to rozpisane :P

: 28 lut 2010, 19:41
autor: kris
R 9,kolor brązowy ;)

: 28 lut 2010, 22:03
autor: Pele
Poczytałem trochę "sam naprawiam escorta" i przekaźnik powinien niby być tam gdzie bezpieczniki- pod kierownicą, wystarczy odkręcić ten plastik tak jak przy wyjmowaniu skrzynki czy trzeba wyjąc trochę więcej osprzętu? Bo wiem, że kiedyś wyjmowałem jakieś przekaźniki, ale chyba ze scorpio i nie pamiętam. Do wymiany lub sprawdzenia rzeczywiście będzie brązowy R9- zastanowiła mnie tylko jedna rzecz, kiedy czytałem instrukcje- r9 to przekaźnik od elektrycznej pompy paliwa, ok, bezpiecznik nr 5 tez niby od tego, ale w dokumentacji jest opisany jako bezpiecznik od pompy w benzyniakach, a w dieslach niby nie wykorzystywany, jak to możliwe, skoro u mnie jest i właśnie jego wywala, błąd w druku czy jakaś inna niespodzianka?

Ale wracając do przekaźnika, jak już do niego dotrę to jak sprawdzić czy to jego wina??
Jamszoł pisał o podłączaniu żaróweczki zamiast bezpieczników, żeby ich nie palić za każdym razem, pytanie pierwsze: wystarczy zwykła żarówka z dwoma kabelkami czy szukać jakiejś dostosowanej napięciami? Domyślam się, że w obecnej sytuacji gdy podłączę żarówkę zamiast bezpiecznika i przekręcę kluczyk to zaświeci, no właśnie, zaświeci i co, ma się spalić? :razz:
A co ma się stać, jak wyjmę ten konkretny przekaźnik, żeby być pewnym że to jego wina? Brak prądu? Samochód ma wtedy niby zapalić czy co? jak to po kolei badać? Panowie pomóżcie, bo ja jestem w tej kategorii zupełnie zielony :grin:

: 28 lut 2010, 22:10
autor: kupiec
Pele pisze:bezpiecznik nr 5 (...) dieslach niby nie wykorzystywany
no właśnie miałem to napisać że tak jest w instrukcji. dzisiaj zapomniałem ale jutro sprawdzę jak to u mnie wygląda z tym bezpiecznikiem nr 5. nie powinno być dużej różnicy między twoim a moim samochodem.

: 28 lut 2010, 22:11
autor: Jamszoł
Obojętnie jaka żarówka na 12V
To nie koniecznie wina przekaźnika - chociaż jak go wytargasz to możesz przy okazji sprawdzić - przekaźnik tylko zapodaje napięcie dalej.
Puszka bezpiecznikowa jak na nią popatrzysz - u góry ma zapinkę - jak ją odepniesz , to przód skrzynki idzie na dół i widać wtedy przekaźniki na "plecach" skrzynki.
Musisz odkręcić od przodka tą plastikową osłonę i dopiero dojdziesz do skrzynki.
Gdyby chodziło o same bezpieczniki to ok - bez ściągania plastiku.
Poodpinaj wszystkie odbiorniki prądu pod macha i przekręć kluczyk - jeśli żarówka nie będzie świecić , to podpinaj pokolei i patrz kiedy zaświeci.

: 28 lut 2010, 22:27
autor: WieSiu
kupiec, ale skrzynka z 1994 ma mniej bezpiecznikow i inaczej ulozone bezpieczniki niz MK7, nawet w dieslu

: 28 lut 2010, 22:37
autor: kupiec
ok, tylko że znalazłem na necie rozpiskę skrzynki do 1995 roku. moje rozpiski gdzieś zagineły na kompie.

: 01 mar 2010, 12:17
autor: Pele
Jamszoł pisze: Poodpinaj wszystkie odbiorniki prądu pod macha i przekręć kluczyk - jeśli żarówka nie będzie świecić , to podpinaj pokolei i patrz kiedy zaświeci.
Ja wiem, że pewnie głupie pytanie, ale nie za bardzo się orientuję...

Co mam poodpinać po kolei?:P
I teraz tak: odepnę wszystko, załóżmy, że żarówka nie zaświeci (rozumiem, że przekaźnika nie wyjmuję w między czasie), w końcu zacznę składać wszystko spowrotem i zaświeci i co wtedy? wiadomo, że zwarcie czy inna usterka jest w tym momencie na tym obwodzie, który podpiąłem ostatnio i co wtedy?:)

No i kwestia najważniejsza gdzie i co po kolei odpinać aa