Ford Escort Team Polska

Witam i proszę o radę bardziej doświadczonych "tuningowców".
Otóż ostatnio mój fordzik zaczął brzmieć bardziej sportowo, pojawiło sie cudowne "brrrrr..."
Po zajrzeniu pod spód okazało się, że po zimie pojawiły sie dziury przy tłumikach końcowym i środkowym. Fachowiec który to ze mną oglądał stwierdził, że nie ma nawet tego co spawać... trzeba wymienić 2 tłumiki z rurami
Całkowity koszt wymiany to ok. 350 zł za standardowe i ok. 680 zł przy zamontowaniu strumienicy i końcowego tłumika sportowego. W związku z tym chciałbym was zapytać:
1-Czy znajdę gdzieś taniej tłumiki standardowe niż za ok. 120 zł za szt (standardowe, aluminizowane polskie)?
2-Czy samodzielna wymiana jest bardzo skomplikowana(nie mam kanału ) i czy są potrzebne jakieś dodatkowe materiały uszczelniające?
3-Czy jest sens montowania sportowych tłumików do silnika 1.3i HCS (60 KM) i o ile poprawi to osiągi auta-czy ktoś to już robił???
4-Czy ktoś z was widział/kupował strumienice taniej niż 150 zł i sportowy końcowy z 1 końcówka za 250 zł? To najtaniej co mi sie udało znaleźć.
5-Czy mogą pojawić się jakieś nietypowe problemy ( nietypowe śruby, konieczność rozkręcania czegoś w podwoziu itp) przy wymianie tych tłumików?
6-Jakie tłumiki możecie polecić-jakie kto monotwał i nie miał problemów?
Nadmieniam, że mam 3-drzwiowego essiego '93 z katalizatorem.
Pozdrawiam i będę wdzięczny za każdą radę.
Arek

chetnie tez bym sie conieco dowiedzial o tlumikach. Moj samochod nie chce osiagac max predkosci, wnioskuje ze to przez tlumik, ktory juz dwa razy mialem sprawany i mniejwiecej od tego czasu gdy drugi raz zostal zrobiony,to samochod nie jezdzi z maksymalna predkoscia, a wszystko jest po diagnostyce sprawne

Dlatego zdejme sobie niedlugo tlumik koncowy, zobacze czy bedzie samochod lepiej jezdzic,ale gdyby sie okazalo,ze lepiej jezdzi,to jaki tlumik najlepiej kupic? Ten polskiej produkcji, czy moze jakis lepszy (np. z bardzo lekkim basem,nieuciazliwym na dlugich trasach, jesli takie sa).

Ja rowniez mam tylko 1.3 silnik

Arek, co do montowania tlumika samemu,to z tlumikiem koncowym nie powinienes miec problemu (moze byc tylko mocno szczepiony,ale powinienes sobie ztym sam poradzic), nie wiem jak z innymi tlumikami

Ja się dowiedziałem z kilku źródeł że Escorciki nie lubią współpracować ze strumiennicami i lepiej wstawić samą rurę ale zostawić katalizator. Powód?? można przepalić uszczelke pod głowicą niestety

Ja tez mam 1.3 i myślałem o jakiejś przeróbie, mam już spawy wokół tłumika środkowego spękane i zaczyna tam dymić, końcowy to już prawdziwy tytanic, trzyma się na rdzy, myśle że srodkowy wywale i wstawie sportowy siakiś, żaden tam serbring, tylko cos uniwersalnego, dla pomruku jakiegos, niesądzę że przyrośnie mu coś mocy. Żeby tylko uszczelki nie wypalało jak to kolega Maniurka powiedział.

Pozdrawiam
Piotr

Piter a może coś takiego sobie zakupisz

Arek pisze:pojawiło sie cudowne "brrrrr..."

W moim Essim przed kilkoma dniami pękł na dwie części tłumik zaraz za kolankiem, czeka go spawanie, ale odgłosy, które wydaje, nie mogę być nazwane "cudownym brrrrr". Warczenie głośniejsze jak w Ursusie, spalin dookoła więcej niż w Starze, poza tym na całość efektów akustycznych składa się diesel pod maską...

Mihus pisze:poza tym na całość efektów akustycznych składa się diesel pod maską...

hehe skąd ja to znam mi w dieselu walneły portki i było prawie to samo

tak wiec panowie, mozna kupic za smieszne pieniadze jakies polskie badziewie i zamontowac, o ile dobrze pamietam to jak wymienialem to kosztowalo mnie to ok 100 i 150zl za tlumiki srodkowy i koncowy aczkolwiek po zalozeniu okazalo sie ze hak z koncowego tlumika jest tak 5cm przesuniety w lewo i uderzal tlumik w belke tak wiec cza bylo przerabiac hak spawarka

Wymiana samodzielna nawet bez kanalu nie jest zbytnio trudna. Pierw rozkrecamy kleme laczaca tlumik srodkowy z tylnym (taki pret wygiety w u i skrecony) a nastepnie czesc najtrudniejsza czyli wyciagniecie zapieczonej rury jednego i drugiego tlumika. Sciagamy roiwnierz z gumowych uchwytow. Potem odkrecamy srodkowy tlumik od katalizatora, tez banal. Potem montujemy nowki adekwatnie odwrotnie do demontazu uwazajac aby nie uszkodzic niczego, zadnej uszczelki itp. elementow. Przydatna bedzie pasta do tlumikow, smarujemy nia sruby oraz rury ktore w siebie wchodza (z tlumika sr. i koncowego). Powoduje to ze lepiej sie to sklada oraz pozniej lepiej rozklada. Gdy juz zmontujemy wszystko to sprawdzamy czy rury nigdzie nie obijaja o autko, czyli rura wydechowa w dlon i szarpiemy ale nie za mocno i jak wszystko pasi to jazda, przyjemna i cichutka