Strona 1 z 1
wycie biegow
: 15 sty 2010, 14:28
autor: mlekolowickie
Witam.
jako ze padl mi aku nie posiadalem przez 2 dni radia i dostrzeglem pare roznych rzeczy...
gdy mam ok 5kmh - auto tylko sie toczy, majac wcisniete sprzeglo gdy wrzucam bieg nie do konca, przesuwam reke w lewo i do gory, ale tak by bieg nie wskoczyl jeszcze cos zaczyna sie krecic. Slychac taki dziwny dzwiek jakby jakis wentylator dostawal obrotow, przy wlozeniu biegu jest tak samo, sprawdzilem wszystkie biegi dzieje sie tak przy jedynce (slychac to wyraznie) i na dwojce (znacznie ciszej niz na jedynce).
Coz to takiego?
wczesniej tego nie slyszalem, moze dlatego ze uzywam radia, skrzynia chodzi dobrze, plyn przekladniowy zalany 9tysiecy temu.
zeby nie zakladac nowego tematu to zapytam przy okazji tu
czy zbyt niska temperatura pracy swiadczy o smierci katalizatora?
wynalazlem w ksiazce mojej niemieckiej ze przy sprawnym kacie powinna byc wskazowka temperatury idealnie na srodku a u mnie to ona jest praktycznie na poczatku(w trakcie jazdy, nagrzania itp, jedynie po 30 minutach na jalowych obrotach wchodzi na srodek a podczas jazdy wraca do poprzedniego polozenia)
przy skrecaniu kierka uslyszalem jakis dzwiek, nie byl to zgrzyt a cos podobnego, bylo to skrecanie z maxa do lewej na maxa do prawej, w trakcie proby wyjechania z zasp - przejmowac sie takim zjawiskiem?
Re: wycie biegow
: 15 sty 2010, 14:57
autor: siutek
mlekolowickie pisze:
przy skrecaniu kierka uslyszalem jakis dzwiek, nie byl to zgrzyt a cos podobnego, bylo to skrecanie z maxa do lewej na maxa do prawej, w trakcie proby wyjechania z zasp - przejmowac sie takim zjawiskiem?
nie wiem co to za zgrzyt, ale moze podczas jazdy po sniegu nazbieralo Ci sie na nadkolach/chlapaczach tego syfu z ulicy, i jak jedziesz prosto, to nie slyszysz, ale podczas skrecania kolo zaczyna trzec o ten przymarzniety snieg.
poza tym, temperatura tez robiz swoje, nie oczekuje ze esik bedzie w zimie tak samo komfortowy i cichy jak w lecie

na mrozie to mi nawet stawy w kolanach trzeszczą

: 15 sty 2010, 20:25
autor: Jamszoł
Temperatura się nie przejmój - jak sam napisałes na postoju się dogrzewa - podczas jazdy przelatujące powietrze przez komorę silnika schładza silnik i 2szystko na co natrafi.
: 15 sty 2010, 23:19
autor: Kudłaty_EZG
Jamszoł pisze:Temperatura się nie przejmój
A moim zdaniem walnięty termostat i na postoju nie ma przepływu powietrza przez chłodnice to jakoś tam się nagrzewa a w czasie jazdy już nie daje rady
: 16 sty 2010, 00:42
autor: mlekolowickie
jestem w stanie sprawdzic samemu termostat?
a co ze skrzynia? dzisiaj w sumie juz dwojki nie slyszalem, jedynie jedynka wydawala jakis tam dzwiek obrotu... wiem napewno ze auto sie dziwnie zachowuje po odlaczeniu aku

ale to chyba normalne przez pierwsze kilosy
: 16 sty 2010, 12:02
autor: Falconx
mlekolowickie pisze:jestem w stanie sprawdzic samemu termostat?
A po co ?? Nowy pewnie kosztuje ze 40 zł , wiec lepiej kupić i wymienić i będzie wiadomo .
U mnie wymieniłem i się bardzo dziwnie zachowuje - niby nowy a temperatura w czasie jazdy między N i O , a wg. mnie powinna być w pionie - ale pewnie to ford i dlatego tak ma !!

: 16 sty 2010, 12:19
autor: Yagr
mlekolowickie, p tym jak sprawdzic termostat było już co najmniej kilka razy, nie chce sie szukać, co? Wystarczy w trakcie nagrzewania sie silnika kontrolować (nawet ręką) temperaturę na rurze idącej od termostatu do chłodnicy i skonfrontować ją z temperaturą samego silnika. Jak od początku ta rura nagrzewa się podobnie szybko jak silnik to termostat jest stale otwarty, jak do pewnego momentu rura jest zimna przy nagrzewającym sie silniku a potem nagle zaczyna wyrównywać swą temperaturę z silnikiem to termostat sie otwiera i zamyka mniej więcej tak jak to zaplanował producent.
: 16 sty 2010, 13:36
autor: Jamszoł
Yagr pisze:Wystarczy w trakcie nagrzewania sie silnika kontrolować (nawet ręką) temperaturę na rurze idącej od termostatu do chłodnicy i skonfrontować ją z temperaturą samego silnika.
Porównuj temp węża idącego do chłodnicy i węża idącego do nagrzewnicy.
Jak jeszcze ktoś będzie się pytał jak sprawdzić termostat , to posta wywale 
: 17 sty 2010, 17:53
autor: mlekolowickie
Jamszol pobij mnie jeszcze
termostat do sprawdzenia, jakis werdykt co do skrzyni?
dzis zaskoczyla mnie praca hamulcow, na postoju przy mocniejszym wbiciu hamulca w podloge slychac bylo powietrze, jakby wypuszczane, przy pulsowaniu pedalem hamulca on dalej wypuszczal powietrze, silnik ofkoz odpalony a reczny zrzucony. sprawdzilem plyn hamulcowy i wydaje sie byc go w normie, to pompa?
: 17 sty 2010, 18:06
autor: Yagr
Jamszol pobij mnie jeszcze

ma racje bo sie przez takich leni bajzel robi
mlekolowickie pisze:slychac bylo powietrze, jakby wypuszczane, przy pulsowaniu pedalem hamulca on dalej wypuszczal powietrze, silnik ofkoz odpalony a reczny zrzucony. sprawdzilem plyn hamulcowy i wydaje sie byc go w normie, to pompa?
sprawdź szczelność serwa, Czy poza tym dźwiękiem były jeszcze inne objawy? Np zwiększony opór pedału, miękki pedał, słabsze hamowanie, itp?
: 17 sty 2010, 18:08
autor: mlekolowickie
hmmm, jak stoi i nie byl ruszany to pedal jest twardy, wbijajac do oporu po chwili jest miekszy i slychac syczenie, hamowanie w normie, 90-0 bez problemow, nie przerywal hamowania, pedal nie odbijal
: 17 sty 2010, 18:33
autor: Yagr
sprawdź tak jak wcześniej napisałem serwo, może puszcza na przewodzie (a właściwie zasysa bo to obwód podciśnieniowy)
: 17 sty 2010, 20:01
autor: Jamszoł
Jest wszystko OK - ma syczeć
Między pedałem hamulca a serwem jest osłonka gumowa ( harmonijka ) i to z niej powietrze wychodzi gdy wbijemy pedał hamulca nagle i mocno .
Jeśli nie syczy , to jest to oznaką popękanej harmonijki - jeśli jest cała - będzie syczeć .