Strona 1 z 1
problem z odpalaniem ( pompa paliwa )
: 09 sty 2010, 13:33
autor: Elmo24
Witam! Mam problem ze swoim escortem. 3 dni temu jadąc do pracy, zmieniając bieg z 2 na 3, poczułem luz na pedale gazu, spadły obroty i auto zgasło. Na początku myślałem, że to pasek klinowy, bo ostatnio go wymieniłem. Mechanicy naciągnęli pasek, ale auto dalej nie chciało jechać nawet na pierwszym biegu.Mechanicy powiedzieli mi ze to wtryski albo pompa paliwa. wymieniłem dzisiaj filtr paliwa i jak otworzyłem go to na dekielku była parafina albo lód dokładnie nie wiem co to jest. Na pompce nie chciał odskoczyć ten "grzybek" membrana. Ściągnąłem filtr razem z pompka i próbowałem go odpalić na krótko, bezpośrednio podłączając przewód wychodzący od podgrzewacza do wtrysków.Podgrzewacz nie podawał w ogóle paliwa. I tu moje pytanie czy walnięty jest podgrzewacz czy pompa paliwa siadła. Pomocy, bo jestem unieruchomiony bez auta!!!
: 09 sty 2010, 14:01
autor: Jamszoł
Podgrzewacz - jak zama nazwa wskazuje - podgrzewa paliwo .
Pompa wtryskowa nie poda ciśnienia na wtryski - puki nie będzie na niej wstępnego ciśnienia .
Masz w zbiorniku dużo letniego paliwa i pewnie nie dolewałeś uszlachetniacza i masz teraz efekt - paliwo się zkrystalizowało a konkretnie wytrąciła się parafina.
Parafiny nie rozpuścisz - nie da się .
Masz do wymiany filtr paliwa , skręś pompkę z filtrem i próbuj odpowietrzyć układ paliwa .
Jak już masz wszystko rozgrzebane , to zastąp wężyk paliwowy idący od filtra do pompy wtryskowej - ciśnieniowym wężykiem ale przezroczystym , żeby widzieć , czy nie ma w układzie powietrza.
Jeśli nie dasz rady zaciągnąć paliwa , to masz jeszcze do przeczyszczenia sitko na mieszalniku paliwa (w zbiorniku) i nie wiem , czy nie będziesz musiał ze zbiornika zlać całego paliwa i wlać zimowego + uszlachetniacz - bo jeśli parafina zakleiła filtr paliwa to jest również w zbiorniku i jak wymienisz filtr na nowy to i tak w szybkim czasiie zatka się na nowo.
A poza tym - ten temat był już parokrotnie poruszany i tłumaczony na różne sposoby - także łopatologicznie - wystarczy poszukać w dziale o silniku diesla

: 09 sty 2010, 15:15
autor: Elmo24
Nie da rady odpowietrzyć układu, ponieważ pompa paliwa nie podaje paliwa do podgrzewacza a stamtąd do filtra. Przyciskając pompkę grzybek nie odskakuje tak jakby był zatkany układ. Wyciągając przewód dochodzący od podgrzewacza do filtra grzybek odskakuje. A na wężyku od filtra do pompy wtryskowej mam założony zaworek zwrotny.I wymieniony filtr.
: 09 sty 2010, 15:28
autor: Jamszoł
No to na początek ściągnij wężyk przed pompką paliwa i dmuchnij w stronę zbiornika - bo masz zatkany (jak pisałem wyżej ) mieszalnik w zbiorniku.
Wykręc i wyczyść też samą pompkę - i tak masz układ zapowietrzony.
A najlepiej jak wyciagniesz ze zbiornika cały mieszalnik i go wyczyścisz a paliwo - tak jak pisałem - do wymiany.
: 09 sty 2010, 22:45
autor: kupiec
Elmo24 pisze:Wyciągając przewód dochodzący od podgrzewacza do filtra grzybek odskakuje.
wywal ten pgdrzewacz bo to jest dziadostwo

zapowietrza układ albo zapycha się syfem i inną parafiną.
ja tego badziewia nie mam ( został ominięty ) już 2 lata i jest gitara.
wg mnie to wina podgrzewacza. filtr oczywiście też do wymiany.
reszta jak
Jamszoł pisze
: 15 sty 2010, 17:02
autor: Elmo24
Witam! Zaholowałem auto do siebie do pracy, postawiłem na hali i przez noc auto stało w pomieszczeniu w temperaturze ok 20- 22 stopni. Rano odpaliłem go bez problemu. Wymieniłem filtr paliwa i odpowietrzyłem układ i teraz autko odpala za pierwszym razem bez najmniejszego problemu. Dziękuje za wszystkie rady i pomoc. Pozdrawiam
: 15 sty 2010, 22:08
autor: mateusz_175
Przepraszam Elmo że się wtrącę w Twój temat.
Mam pytanie ponieważ w moim temacie nie wyświetla o nowym poście

Gdzie się odpowietrza układ paliwowy ?
Napiszę głupio. Jeżeli by ktoś mógł to proszę zaglądnąć do mojego tematu niżej.Mam problem z czujnikiem ciśnienia oleju, nie wiem co zrobić z tym. Nie będę tego opisywał.
Pozdrawiam
: 16 sty 2010, 23:36
autor: Elmo24
Do mateusz_175: po pierwsze filtr paliwa musi być zalany paliwem, potem układ odpowietrzyłem naciskając pompkę przy filtrze. Podczas odpowietrzania odpiąłem przewód, który idzie od filtra do wtrysków i czekałem, aż wypłynie paliwo. dodatkowo mam założony zaworek zwrotny na tym przewodzie, który powoduje to, że nie cofa mi się paliwo do filtra. w ostatnim poście zapomniałem dodać, że to mechanik doradził mi, żebym auto zostawił w ciepłym miejscu, bo najpewniej zrobiła się kasza w przewodach i wszystko pozatykało. Dodatkowo wlałem uszlachetniacza jak auto odtajało. Pozdrawiam