Problem z LPG Escort MK6 nadal szukam usterki pomocy.....

[KalMar]

Witam szanownych forumowiczów !!
Od niedawna jestem właścicielem Escorta 1,3 z 1993 r z instalacja LPG (BRC) no i pojawił się pewien problem. Gdy jakiś czas jade na gazie mniej więcej tą sama szybkością, nagle auto traci moc i szybkość, wciskam pedał gazu i nic cały czas zwalnia, gdy przełączę go na benzynę na chwile i spowrotem na gaz wtedy znowu jedzie normalnie ale to też do czasu i dzieję sie to samo. Czasami jak zwalnia tak bez powodu to czuć delikatnie zapach gazu w aucie. Czytając inne fora podejrzewam, że może reduktor-parownik się zanieczyścił, swoja drogą nie znam się na instalacjach LPG i jest to mój pierwszy samochód, dlatego też bedę wdzięczny za każdą wskazówkę !!! Instalacja ma 4 lata.

Pozdrawiam !!
KalMar

[cidzej]

kolego sprawdz pozoiom plynu chlodniczego w aucie, ewentualnie odpowietrz układ chłodzący (tak, tak w escorcie niby sam sie powinien odpowietrzac, ale jak jest gaz to czesto trzeba odpowietrzyc recznie)

[KalMar]

dzieki za wskazówke ale mam jedna watpliwość fakt nie znam sie dobrze na mechanice ale czy uklad chłodzący ma jakiś związek z tym ze autko na gazie traci moc i się dusi ??? Rzecz jasna nie podważam Twojej opinii ale czy mógłbyś mi przybliżyć bardziej te powiązania . będę wdzięczny ) pozdrawiam

[cidzej]

kolego KalMar, poczytaj sobie budowę oraz zasadę działania instalacji LPG (a w szczególności elementu zwanego redukotrem/parownikiem) bo co z naszych porad bedzie jak nie wiesz "co w instalacji LPG piszczy" ?

[KalMar]

przyznaję się bez bicia że jestem zielony w tych sprawach ale poczytam poczytam dzięki za poradę sprawdzę dzisiaj tą chłodnicę. Pozdrawiam

[Yagr]

dzięki za poradę sprawdzę dzisiaj tą chłodnicę.

nie chłodnicę a poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym Jak mało płynu i nie ogrzewa dobrze parownika to parownik ci po prostu zamarznie.....

[KalMar]

tak tak rozumiem, taki skrót myślowy to był sprawdzę to dziś a jesli nie pomoże to chyba będę musiał zregenerować reduktor, bo autko jest u mnie dopiero od tygodnia. rozmawiałem z poprzednim włascicielem i powiedział mi żebym jeszcze odkręcił ten korek na reduktorze i sprawdzić czy nie ma tam jakiegoś oleju i żeby to przeczyścić, to chyba się robi na rozgrzanym silniku prawda drodzy forumowicze ??? a swoją drogą instalacja ma juz 4 lata więc pewnie regeneracja parownika też by się jej przydała

[WieSiu]

Tak koniecznie na gorącym silniku.

[Jamszoł]

Brak mi tu jednego ?
cidzej, i Yagr, idą dobrym tropem .
Masz BRC ale której generacji i pytanie zasadnicze - kiedy przełączasz na gaz ? a może odpalasz od razu na gazie ?
silnik musi być rozgrzany i wtedy przełączasz na gaz - szczególnie teraz zimą .
Reduktor / parownik to urzadzenie , które rozpręża gaz a gaz przy rozprężaniu zabiera ciepło z otoczenia - parownik zamarza i masz wtedy efekt opisany w twoim poście.

Sprawdź poziom płynu - odpowietrz układ i rozpoczynaj jazdę na benie puki silnik się nie rozgrzeje - jeśli nadal będzie to co opisywałeś - daj znać a będziemy główkować dalej .
Jeśli będzie OK to też oczywiście daj znać .

[KalMar]

BRC II generacji, dzisiaj będzie miał wymieniony filtr gazu, jeśli to nie pomoże to będę zwracał się o dalszą pomoc

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2010 ]
aha płynu w zbiorniku wyrównawczym jest wystarczająco, a co do odpowietrzania układu chłodniczego to nigdy tego nie robiłem, może jakieś instrukcje ???

[Jamszoł]

tak - wielokrotnie o tym pisałem - podjechać przodem woza pod jakąś górkę (najazdowy kanał ) i dać mu po gazie - jakieś 2500 obrotów i tak przytrzymać kolo minuty.

[cidzej]

ale to nie trzeba jakiegos odpowietrznika odkrecic ??

[Jamszoł]

W układzie chłodzenia w esie nie ma odpowietrzników

[cidzej]

no a jak jest odpowietrznik to wtedy go wykrecamy ?

[Jamszoł]

wystarczy popuścić - oczywiście odpowi .etrznik i też przygazować