Strona 1 z 3

zalany bagaznik

: 12 gru 2009, 12:40
autor: mlekolowickie
witam,
bylem wczoraj na myjce, wymylem troche escorta. gdy zajrzalem do bagaznika, okazalo sie ze po prawej stronie dywanik jest caly mokry. Ktos mial podobna przyczyne? gdzie najczesciej przedostaje sie woda i ktore uszczelki nie trzymaja?

: 12 gru 2009, 12:42
autor: Jamszoł
Tak było o tym - sprawdź uszczelkę przy tylnej lampie

: 12 gru 2009, 12:59
autor: mlekolowickie
z prawej strony? najbardziej zalane jest przy wlewie paliwa/nadkolu, w tych dwoch miejscach, porobic jakies zdjecia uszczelek?

: 12 gru 2009, 14:07
autor: Yagr
mlekolowickie, jak masz mokry dywanik przy wlewie a od góry nie widać żadnych śladów wody to zerknij pod dywanik i sprawdź czy nie masz przegnitego łączenia blachy błotnika z blacha nadkola - tam lubi gnić bo fabrycznie brak nadkoli plastikowych i z koła chlapie właśnie w te okolice.

: 12 gru 2009, 14:47
autor: Jamszoł
to możliwe i kolega wcześniej tego nie zauważył - chyba , że na 100 było sucho a po myjni mokro - to wtedy na bank nie nadkola , bo na myjni woda leci od góry i boku .

: 12 gru 2009, 15:07
autor: mlekolowickie
wczesniej to nie wiem, latem przeciez nie przygladalem sie.
motyw jest taki, ze jak jade np. po mokrym, to slychac z prawej strony, wlasnie z okolicy nadkola chlapanie.
z lewej strony jest cichutko, natomiast z prawej slychac gwizd i wlasnie wode, no nic, bedzie trzeba wyciagnac graty z bagaznika i sie temu przyjrzec...

: 12 gru 2009, 15:12
autor: Jamszoł
mlekolowickie pisze:slychac z prawej strony, wlasnie z okolicy nadkola chlapanie.
No to Yagroski na bank trafił - bier Bolla i do klejenia :mrgreen:

: 12 gru 2009, 15:56
autor: mlekolowickie
hmmm, to powazne uszkodzenie?
na podnosniku daloby rade zobaczyc?

: 12 gru 2009, 16:21
autor: Yagr
mlekolowickie pisze:na podnosniku daloby rade zobaczyc?
jak się nie boisz ubrudzić to i na parkingu ręką wymacasz ;) Ale to widać jak zdejmiesz dywanik od strony wlewu - na łączeniu blach jest dziura i pewnie kupa rudej.... o ile ty masz własnie to. Dodatkową poszlaką może być gnicie blachy wokół wlewu paliwa.

: 12 gru 2009, 16:31
autor: mlekolowickie
sprawdze, dzieki za info:) cykne foty i pokaze

: 12 gru 2009, 21:37
autor: KuRowSKi
U mnie też tylko po myjni było mokro, okazało sie że była szczelina pomiędzy tylną klapą, a uszczelką, wystarczyło dociągnąć klapę na zamku i delikatnie podnieść uszczelkę na rancie.

: 13 gru 2009, 05:38
autor: mlekolowickie
po wstepnych ogledzinach to tak, uszczelka w bagazniku nie byla nalezycie "docisnieta", ona jest tak wsuwana, a u mnie ona byla zupelnie luzna, dokladnie dobilem wszystko, nastepnie, sprawdzilem wszystkie spawy - sa przyrdzewiale to fakt, ale dziur nigdzie nie ma, mam zdjecia ale slabej jakosci, dzis w dzien postaram sie obcykac konkretniej.
wlew paliwa w porzadku, podloga wyglada jakby sie pocila, niewazne czy auto stoi czy jedzie, na powierzchni miedzy kolem zapasowym a nadkolem pojawiaja sie kropelki wody. co powinno znajdowac sie pod podloga? co powinno ja chronic? moze cos mi odlecialo?

: 13 gru 2009, 06:04
autor: Albercik
podłoga nie może się pocić, bo to nie żywa tkanka :P U mnie też są kropelki wody po prawej i obstawiam, że trochę się dostaje przez lampę, nasiąka tym wykładzina potem się skrapla między wykładziną, a podłogą i stąd te kropelki. Przynajmniej ja wymyśliłem taką teorię. Zobaczymy czy dalej to będzie, jak zabetonuję lampy i wsadzę duuużo osuszaczy powietrza do bagażnika... :mrgreen:

: 13 gru 2009, 06:10
autor: mlekolowickie
widzisz, kazdy element ma prawo sie "pocic", poczytaj o tym zjawisku :)
no nic jutro a raczej dzis bede walczyl, najpierw musze pojsc spac :)

: 13 gru 2009, 07:03
autor: Albercik
mlekolowickie pisze:widzisz, kazdy element ma prawo sie "pocic", poczytaj o tym zjawisku
a to tego nie wiedziałem. muszę się dokształcić. ale chyba raczej blacha samochodowa nie przepuszcza wody - przecież było by to nielogiczne...
mlekolowickie pisze:no nic jutro a raczej dzis bede walczyl, najpierw musze pojsc spac
no ja się właśnie kładę :mrgreen: