Ford Escort Team Polska

Witam

Gdy odpalam auto po nocnym staniu to lapie odrazu jednakze obroty spadaja do 500 cale auto sie trzesie i albo podniesie obroty pod 2tysiace albo zgasnie. Drugie odpalenie auta juz bez takiego efektu. Gdy jade na zimnym silniku to auto dlawi sie na niskich obrotach powiedzmy 1-1,2 gdy zmieniam bieg na wyzszy to czasami troche musi poskakac zanim normalnie pojedzie. Na rozgrzanym silniku nie ma problemu przy niskich obrotach, nie odczuwam za bardzo jednak auto w ogole nie ciagnie miedzy 4-5tysiecy strasznie powoli sie zbiera. Na gazie nie mam czegos takiego... Gdzie szukac przyczyny

- świece nowe
- kable nowe
- pompa paliwa nowa
- filtry nowe

obadał kolega TPSa i MAFa ??


jest wiele tematów na forum z podobnymi objawami dlatego radze koledze skorzystać z funkcji http://siec.no-ip.com/forum/search.php

Prawdopodobnie ciągnie lewe powietrze przez zawór odpowietrzania skrzyni korbowej co wychwytuje MAF, zdejmij wężyk od kolektora do zaworka i zaślep go np. dużą śrubą wepchniętą w wężyk i zobacz rano jak zapala. Rurki od skrzyni korbowej nie zaślepiaj.
Rurka jest zaraz nad skrzynią biegów pod mocowaniem cewki zapłonowej.

krokowy jak dla mnie do wymiany lub przeczyszczenia,filtr paliwa bym wymienil profilaktycznie.po tych zabiegach reset kompa

Muminek pisze:- filtry nowe

piter pisze:filtr paliwa bym wymienil profilaktycznie

po co wymieniać nowe na nowe

piter pisze:krokowy jak dla mnie do wymiany lub przeczyszczenia

Kolega ma wóz z 98 roku - tam nie ma krokowego i tym bardziej nie ma tam co czyścić .

Muminek pisze:Na rozgrzanym silniku nie ma problemu

Gdyby to był zawór bocznikowy na ciepłym był by taki sam obiaw.

Muminek pisze:jednak auto w ogole nie ciagnie miedzy 4-5tysiecy strasznie powoli sie zbiera.

Tu bocznikowy już nie działa - więc nie tedy droga.


Poza tym cidzej wyżej pisał - to typowy objaw w Esach tematów na ten temat jest sporo

filtr paliwa w fordzie czesto sie zapycha z tego co wiem.a po za tym ma taki sam silnik jak moj tyle ze 1,6 yta sama konstrukcja z rura dolotu powietrza bezposrednio do przepustnicy leci po skosie silnika a nie w poprzek. wiec krokowy jest w obudowie plastikowej kolektora dolotu powietrza

W MK 7 zawór bocznikowy jest montowany w kolektorze ssacym - nie w rurach dolotowych czy filtrach powietrza.
Tu albo szwankuje któryć czujnik temperatury , przepływka albo zawór odpowietrzania skrzyni korbowej bądź wąż co do niego przychodi

piter pisze:filtr paliwa w fordzie czesto sie zapycha z tego co wiem.

no nie jestem do końca przekonany. ja miałem orginał tzn 17letni i wymieniłem profilaktycznie, ale okazało się że jest ok. mimo ze jezdził 17 lat to nie trzeba było go wymieniac.

Mucka13 pisze:jezdził 17 lat to nie trzeba było go wymieniac

Ciekaw jestem jak to stwierdziłeś, bo o ile po filtrze powietrza widać czy trzeba go już wymienić, to w przepływowym filtrze paliwa takim jak w escortach i wielu innych autach raczej 'na oko' nie jesteś w stanie powiedzieć czy spełnia on dobrze swoje zadanie.

Niektórzy twierdzą, że filtr paliwa powinno wymieniać się do drugą wymianę oleju, ale zważywszy na to że koszt filtra jest niewielki ja robię to co każdą wymianę oleju (10tys km)

fajke wymien, u mnie nie bylo to az tak ogromne, ale skoki byly, po wymianie odpowietrzenia skrzyni korbowej nie powinno sie to pojawiac. Wezyk moze byc dziurawy, posluchaj pod cewkami czy auto nie szumi, to bedzie dosc wyrazny dzwiek, na tyle ze sam u mnie bylem w stanie go wychwycic.
wezyk jest tani a wymiana prosta

dodam jeszcze że czasami jak odpale autko i chce ruszac (benzyna), dodaje gazu i chwilke mysli zanim rozkręci obroty i raz na jakiś czas (tydzień, dwa) jest wystrzał;p A petard nie wożę

Ja miałem w marei podobnie. tzn na zimnym silniku po odpaleniu trzymał 500 obr/min, jak dawałem gazu to pierdnął dwa razy podławił się trochę i dalej już działał normalnie - okazało się, że dostaje za bogatą mieszankę i się zalewa...

Witam kolegów.

U mnie ostatnio po odpaleniu za pierwszym razem jak zimny to prawie zawsze gaśnie. Za drugim razem nie zgaśnie ale falują strasznie obroty: góra - dół. Czasami również na ciepłym silniku na luzie jest falowanie. Po za tym jak wrzucam luz to dopóki sie na dobre nie rozgrzeje to obroty spadają do zera i załącza sie kontrolka od akumulatora i od smarowania i jak nie wrzuce biegu to auto zgaśnie. Wcześniej również nie schodził mi z obrotów na luzie tylko same szły do góry. Jak autko na dobre sie rozgrzeje i przełączy sie na lpg to objawy ustępują. Czy to wina krokowca?

Jamszoł pisze:Tu albo szwankuje któryć czujnik temperatury , przepływka albo zawór odpowietrzania skrzyni korbowej bądź wąż co do niego przychodi

jarzyn1982, sprawdzałeś ?

Jamszoł, czujnik temperatury ostatnio wymieniony, krokowiec i przepływka jeszcze nie sprawdzane, A ten zawór Jamszoł gdzie znajde, możesz wkleić jakieś zdjęcie?