Problemy z odpalaniem
Moderator: Moderatorzy
Problemy z odpalaniem
Witam wszystkich
Przeszukałem forum, ale nie znalazłem rozwiązania problemu.
Mam Escorta 1.4 1997 r. w benzynie z instalacją LPG.
Od pewnego czasu mam problem z odpalaniem auta...
Gdy przekręcam kluczyk rozrusznik kręci i dopiero po kilku sekundach odpala. Silnik chodzi normalnie i jeszcze się nie zdarzyło żeby nie odpalił, ale zawsze musi trochę pokręcić. A jeszcze niedawno odpalał na dotyk...
Kiedy przez kilka dni jeździłem tylko na benzynie auto odpalało normalnie tj. od razu. Gdy jeżdżę na gazie(choć przecież odpalam na benzynie) zawsze sa problemy.
Wymieniłem świece i nic to nie dało. Wymieniłem filtr paliwa i przez dwa dni było dobrze, a potem znowu problem. Macie jakieś pomysły co dalej? Mogę wymienić jeszcze kable, ale czy to coś da?
Dzięki za ew. pomoc.
Przeszukałem forum, ale nie znalazłem rozwiązania problemu.
Mam Escorta 1.4 1997 r. w benzynie z instalacją LPG.
Od pewnego czasu mam problem z odpalaniem auta...
Gdy przekręcam kluczyk rozrusznik kręci i dopiero po kilku sekundach odpala. Silnik chodzi normalnie i jeszcze się nie zdarzyło żeby nie odpalił, ale zawsze musi trochę pokręcić. A jeszcze niedawno odpalał na dotyk...
Kiedy przez kilka dni jeździłem tylko na benzynie auto odpalało normalnie tj. od razu. Gdy jeżdżę na gazie(choć przecież odpalam na benzynie) zawsze sa problemy.
Wymieniłem świece i nic to nie dało. Wymieniłem filtr paliwa i przez dwa dni było dobrze, a potem znowu problem. Macie jakieś pomysły co dalej? Mogę wymienić jeszcze kable, ale czy to coś da?
Dzięki za ew. pomoc.
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Wymień escortaPolo pisze:Macie jakieś pomysły co dalej?
A na poważnie - spróbuj rano zanim odpalisz przekręcić ze 2-3 razy stacyjka , żeby pompka pod pompowala i daj znać jak wtedy odpala.
Nie wiem Jak u Ciebie jest po podłączana LPG i jaka to instalacja ale u mnie - obojętne czy jeżdżę na gazie czy na benie - w momencie wyłączania silnika - zawsze pompka paliwa podpompowuje paliwo - tak samo jak po przekręceniu kluczyka przy odpalaniu.
Możliwe , że nie trzyma ci ciśnienia i paliwo się wraca - dlatego podpompuj rano kilka razy.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Polo - jeśli jeździłeś na benie i było git, a na podtlenku LPG jest zonk, to zacytuję Ci móje stare motto: LPG = ENGINE KILLER! Nie raz juź to przerabiałem
A na serio, to możesz mieć uwaloną pompkę paliwa. Teoretycznie, zaleca się, żeby w baku było conajmniej 1/4 wachy. W praktyce 1/2 to minimum. No chyba, że masz taki sprytny bajerek, jak odcięcie zasilania pompy paliwa po przełączeniu na cyklon B
A na serio, to możesz mieć uwaloną pompkę paliwa. Teoretycznie, zaleca się, żeby w baku było conajmniej 1/4 wachy. W praktyce 1/2 to minimum. No chyba, że masz taki sprytny bajerek, jak odcięcie zasilania pompy paliwa po przełączeniu na cyklon B
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Blazey, tu masz podpowiedź - nie jest możliwe przy sekwencji odpalenie na LPG a sekwencja przełącza się sama gdy silnik się rozgrzeje - nie wiem na ile jest to ustawione u kolegi - u mnie jest to 36 stopni .Polo pisze:Mam BRC sekwencję
Pompka jest sprawna i ma sie świetnie.Polo pisze:Kiedy przez kilka dni jeździłem tylko na benzynie auto odpalało normalnie tj. od razu.
Polo, a teraz jak po tej wymianie filtra jeżdzisz na samej benie - to jest OK - jeśli tak , to zaczynam się zastanawiać , czy do końca elektro - zawór wyłącza gaz - czy przy odpalaniu na benie gaz sie nie przedostaje do kolektora ssącego i wóz odpala na mieszaninie bena - LPG - powietrze ?Polo pisze:Wymieniłem filtr paliwa i przez dwa dni było dobrze, a potem znowu
problem.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Jamszoł, odpalanie na gazie i niemal rezygnacja z benzyny, prowadzi do zapieczenia/zasyfienia wtryskiwaczy i potem są problemy z odpaleniem i pracą na klasycznym paliwie.
Teraz będę zgadywać - regulator ciśnienia paliwa? Bo jeśli kilkukrotne pompowanie przed odpaleniem nic nie daje, to chyba coś z ciśnieniem paliwa...
A może faktycznie idą dwa na raz? Bez wsadzanie rąk trudno coś mówić...
Teraz będę zgadywać - regulator ciśnienia paliwa? Bo jeśli kilkukrotne pompowanie przed odpaleniem nic nie daje, to chyba coś z ciśnieniem paliwa...
A może faktycznie idą dwa na raz? Bez wsadzanie rąk trudno coś mówić...
Ostatnio zmieniony 20 lis 2009, 18:10 przez Blazey, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Niech kolega pojeździ na samej benie i zda relację , czy teraz bedzie na samej benie OK - jeśli tak , to wtedy możemy układ paliwowy - benzynowy wykluczyć .
A sekwencja - wydaje mi sie , że skonstruowana jest właśnie dlatego , że niektórzy z bożej łaski fachmany kierowcy odpalali i jeździli tylko na LPG a potem wmawiali innym , że LPG zabija silnik.
A sekwencja - wydaje mi sie , że skonstruowana jest właśnie dlatego , że niektórzy z bożej łaski fachmany kierowcy odpalali i jeździli tylko na LPG a potem wmawiali innym , że LPG zabija silnik.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- Yagr
- Posty: 14522
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
jamszoł, nie przesadzaj,sekwencję opracowano dla precyzyjnego dawkowania paliwa gazowego a nie żeby przeszkodzić "fachmanom". Głupców nie sieją a w sekwencji też można zdrowo namieszać
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Odpalam na benzynie - nawet nie próbowałem odpalić na samym gazie, bo nie było takiej potrzeby. Trochę benzyny zawsze jest - raz pół baku raz ,,głęboka rezerwa", ale cos tam jest zawsze. Pojeżdżę trochę na samej benzynie i napiszę co z tego wyszło.
[ Dodano: Nie 22 Lis, 2009 ]
No i jeżdżąć na benzynie odpala tak jak powinien...
[ Dodano: Nie 22 Lis, 2009 ]
No i jeżdżąć na benzynie odpala tak jak powinien...
- cidzej
- Posty: 11736
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
to mowi jedno kolego - przed zgaszeniem auta po jezdzie na gazie najpierw przelacz na kilka sekund na benzyne i dopiero zgas auto - nie bedziesz mial problemow z odpaleniem.
prawdopodobnie jak auto gasisz na gazie to gaz zostaje w kolektorze + z rana przy odapleniu silnik podaje benzyne i powstaje z tego mieszanka benzyny z gazem ktora zalewa silnik
prawdopodobnie jak auto gasisz na gazie to gaz zostaje w kolektorze + z rana przy odapleniu silnik podaje benzyne i powstaje z tego mieszanka benzyny z gazem ktora zalewa silnik
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415