Strona 1 z 2

Kilka pytanek. Prosze o pomoc.

: 11 paź 2009, 22:28
autor: Rooney1990
Witam. Niedawno kupilem escorcika 1,6 16V w kombi. I mam do was kilka pytan.

po 1. Od kiedy łapie wam sprzeglo? Mi lapie dopiero praktycznie po odpuszczenia calego sprzegla. Wydaje mi sie ze do wymiany sprzegielko.

po 2. Przy hamowaniu drga dziwnie pedal hamulca. Krzywe tarcze hamulcowe?

Pozdrawiam i prosze o pomoc.

: 11 paź 2009, 22:42
autor: Jamszoł
Rooney1990 pisze:po 2. Przy hamowaniu drga dziwnie pedal hamulca. Krzywe tarcze hamulcowe?
Tak
Rooney1990 pisze:Od kiedy łapie wam sprzeglo?
powinno w połowie drogi pedału sprzęgła
Rooney1990 pisze:Wydaje mi sie ze do wymiany sprzegielko.
Nie koniecznie - prędzej do wymiany napinacz linki - masz go przy pedale na osi obrotu

: 11 paź 2009, 23:10
autor: Rooney1990
Jamszoł pisze:
Rooney1990 pisze:po 2. Przy hamowaniu drga dziwnie pedal hamulca. Krzywe tarcze hamulcowe?
Tak

Słyszalem ze jak krzywe tarcze to i czuc wibracje na kierownicy. A tutaj tego nie ma. Sam pedal drzy.

: 11 paź 2009, 23:16
autor: Jamszoł
Bo kiera drży jak tarcze są mocno pokrzywion , jak mniej , to tylko pedalicja drga.
W szczegulności jak już prawie całkowicie wychamujesz i wóz się tylko lekko toczy

: 12 paź 2009, 15:44
autor: Rooney1990
Jeszcze mam kilka pytanek do Ciebie bo widze ze obeznany w temacie jestes :D
No to tak: moj fordzik ma jeszcze taka dolegliwosc ze jak normlanie jezdze itp to kierunki dzialaja i jest spoko tylko sa takie momenty ze podczas jazdy nagle ni stąd ni z owąt przestaja dzialac kierunki :P I jeszcze jedno pytanie. Jakie sa objawy kiedy trzeba wymienic maglownice?

Pozdrawiam.

: 12 paź 2009, 16:26
autor: Jamszoł
Co do kierunków - to albo masz juz do reanimacji przełącznik pod sterem , lub i od tego zacznij - wytargaj z przełącznika przerywacz i wyczyść mu "stopki" , bo możliwe , że tam ci nie kontaktuje .
znajdziesz go pod osłoną kierownicy w miejscu gdzie się kończy wajcha od migaczy.

Maglownica jest do wymiany wtedy gdy za dużo cieknie a nie chcesz jej dawać do regeneracji ; wtedy gdy ma duże luzy a nie chcesz dawać do regeneracji ; ciężko się kręci sterem a pozostałe części odpowiedzialne za skręt są OK i znów gdy z jakiegoś powodu nie chcesz jej dać do regeneracji :mrgreen:
Powodów na nie jeśli chodzi o regenerację może być wiele : koszty , czas , bbrak w okolicy dobrych fachowców - oczywiście powodów można wynaleść 1001 choć by dodatkowo - brak zaufania do regenerowanych podzespołów lub chęć posiadania czegoś nowego a nie regenerowanego :mrgreen:

: 12 paź 2009, 16:43
autor: Rooney1990
To widze ze troszke roboty bedzie :D Wpakowalem sie lekko w koszta ale czego sie dziwic jak za samochodzik dalem 2,5 kola :P

Jeszcze raz dzieki za pomoc :cool: i pozdrawiam serdecznie.

: 12 paź 2009, 17:51
autor: darcun4
Rooney1990 pisze:Wpakowalem sie lekko w koszta ale czego sie dziwic jak za samochodzik dalem 2,5 kola
No i po takim stwierdzeniu, nie zacznij tylko narzekać, że Ford to gó...ny samochód,itp.
Gdybyś dał 12,5 koła, to miał byś prawie nówkę.

: 12 paź 2009, 17:55
autor: Jamszoł
darcun4 pisze:nie zacznij tylko narzekać, że Ford to gó...ny samochód,
Nie radzę - komputer w esie ma mikrofony i jak sie na niego złorzeczy , to się obraża :mrgreen:

: 12 paź 2009, 21:09
autor: piter
dokladnie ja swojego essa czasem glaszcze jak jade po kokpicie i mowie:dobry samochodzik-pan dba o Ciebie to i ty woz mnie :lol: a jak sie na niego nakrzyczy to sie obraza i szfankuje :sad:

: 13 paź 2009, 22:34
autor: Rooney1990
Kolejne pytanka mam :D Jak spuscic plyn do spryskiwaczy? Bo juz zimno sie robi a ja na letnim smigam i zeby mi nie zamarzl :P Aaa i jak wyglada sprawa z plynem chlodzacym? Tez na zime trzeba wymienic? Bo boje sie ze to pozamarza wszystko aa

: 13 paź 2009, 22:39
autor: Yagr
Rooney1990 pisze:Jak spuscic plyn do spryskiwaczy? Bo juz zimno sie robi a ja na letnim smigam i zeby mi nie zamarzl
po co spuszczać? Dolewasz odpowiednia ilośc koncentratu i masz mieszankę na zimę ;)
Rooney1990 pisze:Aaa i jak wyglada sprawa z plynem chlodzacym? Tez na zime trzeba wymienic?
Jeśli masz tam płyn chłodzący a nie sama wode to nie trzeba - płyn chłodzący jest wielosezonowy. Ale jeśli nie wiesz co tam jest to albo możesz preferencyjnie wymienić albo sobie pojechac do jakiegos warsztatu i poprosic o pomiar temperatury zamarzania - wtedy będziesz wiedział czy wymieniac czy nie trzeba.

: 13 paź 2009, 22:43
autor: Jamszoł
Co do spryskiwacza - jak podniesiesz maskę , przy lewym zawiasie machy masz połączenie wężyków idących do spryskiwacza .
Ja odczepiam wężyk - stawiam pustą bańkę , odpalam na moment silnik i uruchamiam spryskiwacz - pompka w ciągu 3 minut wypompuje całą zawartość pojemnika na płyn .
Nadmienie , że nigdy nie mam mniej jak 3/4 zbiorniczka .
Co do płynu w układzie chłodzenia silnika - podjedź gdzieś pod warsztat samochodowy - powinni mieć glikometr - przyrządzik do pomiaru gęstości - wyskalowany na stopnie Celcjusza - oczywiście w minusie .
Powinni Ci zmierzyć za darmoche .
Temperatura zamarzania to minimum -25 stopni jeśli masz mniej , to dokup sobie koncentrat i dolej.

: 14 paź 2009, 02:25
autor: WieSiu
Jamszoł,Jeśli ma mniej to powinien się cieszyć i nic nie dolewać.raczej jak temp wyjdzie większa to niech dolewa. Sorry że się czepiam,ale potem przeczyta to jakiś laik i nie będzie się zadenie zastanawiał.

: 14 paź 2009, 05:20
autor: Jamszoł
Tak to przecież w minusie więc się podaje odwrotnie - źle dobrane słowa - powinno być wyższa niższa temp.