Strona 1 z 1

Wzmacniacz nie działa...

: 01 wrz 2009, 15:17
autor: Krzysiek1991
Witam niedawno zakupilem wzmacniacz blaupunkt gta 460 wszystko dobrze podlaczylem i gralo to nawet ladnie kilka dni.Wczoraj gdy przekrecilem kluczyk w stacyjce wzmak sie nie włączyl.kupilem go na allegro nie jest moze najlepszy ale zawsze to cos ,bardzo dziwilo mnie to ze gdy dlaem glosniej na radiu to glosniki z tylu zaczely charczec i wzmak sam sie wylaczal i po chwili sie wlączyl.Jak myslicie co moze byc przyczyną tego zwarcie jakies we wzmacniaczu czy spalony jakis bezpiecznik?

: 01 wrz 2009, 15:37
autor: new90
sprawdz kabel sterujacy bo moze cos nie styka i kabel zasilajacy, chyba ze poprostu sie spalił wzmak na wyjsciach. poprostu za słaby był wzmacniacz i jak głosno słuchałes to poszły kanały.

: 01 wrz 2009, 16:29
autor: Krzysiek1991
jak myslicie oplaca sie naprawiac taki wzmak?

: 01 wrz 2009, 18:06
autor: new90
zalezy co poszło bo jesli co spowaznego to naprawa pewnie przekroczy wartosc wzmacniacza aaa :razz:

: 01 wrz 2009, 18:37
autor: Krzysiek1991
to juz chyba lepiej bedzie jak kupie nowy wzmacniacz jesli ten bedzie powaznie uszkodzony ale jeszcze nie wiem co sie konktrtnie spalilo najlepszym wyjsciem chyba bedzie jak ten wzmak dam komus co sie na tym zna i powie co poszlo...

: 01 wrz 2009, 18:50
autor: Przemo
najpierw sprawdz wszystkie polaczenia (kable), gdzie masz mase podlaczona?

gdyby koncowki mocy byly spalone to ze wzmaka wogole nie wychodzily by dzwieki

jest w tym wzmaku takie cos jak dioda protect czy jakos tak?

i jak to bylo dokladnie? sluchales muzy i bylo ok, potem przyszles do auta odpalasz i juz nie trybilo?

: 01 wrz 2009, 19:33
autor: Krzysiek1991
do "Przemo" mase mam podlaczona jak to w escortach w bagazniku wyczyscilem bardzo dokladnie z lakieru i przykrecilem mase mysle jednak ze wzmak byl wadliwy bo za mocno sie grzal i sam sie wylaczal.Bylo tak ze kilka dni od jego zakupu podlaczylem go wedlug instrukcji i wszystko dzialalo jednak gdy podlaczylem helixy przednie zestaw 62.1 i z tylu 2 boschmany to graly tylko same boschmany nie wiem czemu tak sie dzialo,a bas byl mizerny cos tam dudnilo ale nie o to mi chodzilo.wczoraj jednak gdy przekrecilem kluczyk cos tylko tak jakby strzelilo z tylu i wzmak do dzis sie nie wlacza

: 01 wrz 2009, 20:24
autor: Blazey
poprostu za słaby był wzmacniacz i jak głosno słuchałes to poszły kanały
Kolejny, dla którego. jeśli wzmacniacz nie ma 1500 kW (nie ma tu błędu!) i nie jest wielkości lokomotywy, to jest za słaby... A niby do czego on miał być za słaby? Bo podłączone do tych głośników radio pewnie gra. A jest jeszcze słabsze, czyli idąc tą drogą, to powinno zapłonąć jak suche siano.
naprawa pewnie przekroczy wartosc wzmacniacza
Dziwne, bo tranzystory, które tam siedzą w przetwornicy i w końcówkach (lub ich zamienniki), kosztują po kilka złociszy. Największym problemem będzie zlokalizowanie usterki.
A wzmacniacz albo uszkodził się z powodu błędnego podłączenia (czasem wystarczy jeden luźny drucik z przewodu, by narobić bałaganu), albo samoistnie uległ awarii. Jeśli nie masz zamiaru domagać się naprawy gwarancyjnej, to otwórz, zobacz, czy wszystkie tranzystory są takie same (we właściwych miejscach). Jeśli jakiś odbiega od innych, to świadczy, że wzmacniacz był już naprawiany (była swojego czasu duża partia uszkodzonego sprzętu blaupunkta do kupienia). Uszkodzony też może być któryś głośnik. Czasem uszkodzenia bywają parszywe, bo ujawniają się tylko przy dużych wychyleniach membrany (ocieranie, zwieranie licy lub cewki). Je też należało by rzetelnie sprawdzić.

: 01 wrz 2009, 23:19
autor: Przemo
Krzysiek1991 pisze:do "Przemo" mase mam podlaczona jak to w escortach w bagazniku wyczyscilem bardzo dokladnie z lakieru i przykrecilem mase mysle jednak ze wzmak byl wadliwy bo za mocno sie grzal i sam sie wylaczal.Bylo tak ze kilka dni od jego zakupu podlaczylem go wedlug instrukcji i wszystko dzialalo jednak gdy podlaczylem helixy przednie zestaw 62.1 i z tylu 2 boschmany to graly tylko same boschmany nie wiem czemu tak sie dzialo,a bas byl mizerny cos tam dudnilo ale nie o to mi chodzilo.wczoraj jednak gdy przekrecilem kluczyk cos tylko tak jakby strzelilo z tylu i wzmak do dzis sie nie wlacza
najpierw piszesz ze kilka dni dzialal ladnie a teraz ze kupiles szmelc :shock:
grzac sie mogl od zlego podlaczenia lub poprostu taka konstrukcja wzmaka
jesli jednak kupiles go z ukryta wada to ja bym zglosil sprawe do allegro i domagal sie zwrotu pieniedzy od sprzedawcy
ale jesli byl dobry tzn ze cos zle podlaczone bylo, ja bym sprawdzil go na "krotko" tzn na innych kablach (wes wzmak poloz kolo aku podepni poprowadz kable rca i podlacz inne glosniki, kabla remote nie ciagnij z radia tylko wzmak wlacz na sztywno)
jak sie okaze ze nie gra lub te same objawy to zajrzyj do srodka wzmaka tak jak pisze BLAZEY, jesli cos w srodku bedzie nie tak poszukaj jakiegos elektronika starszego lub kogos co lubi sie bawic takimi rzeczami to naprawa sie oplaci, do serwisu jak odasz moze byc roznie z kwota

: 02 wrz 2009, 16:44
autor: Krzysiek1991
Najlepszym wyjsciem z tej sytuacji bedzie chyba jak dam ten wzmak komus kto sie zna na rzeczy i powie mi co jest uszkodzone.

: 02 wrz 2009, 20:16
autor: new90
daj do sprawdzenia do jakiegos punktu ktory sie zajmuje elektronika sprzetem audio itp..... za sprawdzenie w takim punkcie ze 20zł mysle bedziesz musiał zaplacic ale bedziesz wiedział na czym stoisz

: 04 wrz 2009, 20:36
autor: Blazey
A tak patrząc z dystansu - kolejny przykład bzdurnego oszczędzania. Bo zamiast, nie mając wystarczającej wiedzy, podjechać do jakiejś firmy zajmującej się car audio i oddać tam auto i sprzęt do połączenia, a potem cieszyć się bezproblemowym graniem, to robiło się samemu. Bo w końcu co to za filozofia, nie? I nagle okazuje się, że jakaś jest. I teraz dokonane oszczędności poszły w przysłowiowe pi..u.
PS. Ja poniżej 40 zł nie robiłem weryfikacji sprzętu (było to kilka lat temu i była to standardowa kwota, jak jest teraz - nie wiem).

: 05 wrz 2009, 11:19
autor: WieSiu
Blazey,bo byles drogi :p sa na pewno i tacy co robią weryfikację za darmo :) ale albo mają za dużo siana albo są po prostu uczynni

: 05 wrz 2009, 15:00
autor: new90
za darmo to mozna po pysku dostac... i to tez nie koniecznie bo Ci cos zabiora hehe :razz:

: 05 wrz 2009, 19:33
autor: Blazey
Za darmo jest wtedy, kiedy potem się sprzęt klientowi naprawia. Bo wyjaśnij mi, czemu mam siedzieć, szukać, dumać i nie mieć z tego nic? Tu już nie chodzi o robociznę, tylko o wiedzę, którą posiadam (tak mi się wydaje) i którą wykorzystuję, a którą to musiałem zdobyć. Romantyczne czasy dawno się skończyły...
A wracając do wzmacniacza, to poszukiwanie usterki potrwa od kilku minut do kilku godzin. W zależności od tego, co poszło i czy czy nie ma jakiś dodatkowych niespodzianek, np wzbudzanie się któregoś bloku na częstotliwości ponad akustycznej. Bardzo fajna usterka. I bardzo niefajnie się jej szuka...