Strona 1 z 4

Farba podkładowa na rdzę

: 29 sie 2009, 15:44
autor: Jamszoł
Jest to pierwszorzędna farba podkładowa , którą malujemy bezpośrednio na rdzę .
Najlepszy efekt daje wtedy , gdy dorabiamy ją z utwardzaczem w stosunku 1:1.
Polecam - szczególnie do poma;owania podwozia , zanim pryśniemy jakimś Bitexem czy innymi wymyślnymi zabezpieczeniami.

: 27 lut 2010, 13:17
autor: kris
Jamszoł,nosze się z zamiarem malunku zacisków i bębnów,powiedz mi czy po oczyszczeniu z rudej dajemy jakiś podkład antyrudowy,czy można walić od razu kolor,no i doradz mi bo głupieje,na jaki kolor to walnąć,czerwony czy niebieski?

I tak przy okazji,co sądzisz o tych klockach?
http://www.ford-esklep.pl/index.php?pro ... cat_id=175

: 27 lut 2010, 15:37
autor: Jamszoł
ja bym malowal na niebiesko - i farba najlepiej coś ala Hamerite - czyli taka na rdze .
Ja mam u siebie klocki Brembo i sobie je chwale .
Co do tych w linku ? nie znam tej firmy

: 27 lut 2010, 15:47
autor: nonam
Jamszoł pisze:Ja mam u siebie klocki Brembo
Brembo to Ty masz tarcze, a klocki Ferodo :P

kris2629, nie kupuj byle czego, kup jakieś porządne klocki typu Ferodo, TRW albo ATE, jeśli już chcesz taniej to przynajmniej Delphi, w końcu dobry hamulec to krótka droga hamowania, co przekłada się na bezpieczeństwo.

: 27 lut 2010, 15:54
autor: Jamszoł
Fakt - jak zwykle myle nazwę tarcz i klocków :mrgreen:
Pozwole sobie jeszcze przypomnieć - najlepsze tarcze i najlepsze klocki to dopiero połowa sukcesu - musisz mieć sprawne amory - jak są niesprawne , to tak jak byś hamował nogami jak Flinstonowie :mrgreen:

: 27 lut 2010, 16:02
autor: mlekolowickie
tylko uwazaj kolego jak bedziesz malowal - znajomy malowal i pozniej przy hamowaniu czuc bylo smrod, po zdarciu farby problem sie skonczyl, tak czy inaczej nie zaluj kasy na to ;)

: 27 lut 2010, 17:07
autor: kris
Dzięki wszystkim,teraz mam pełny obraz tego wszystkiego ;)

Jamszoł,mówisz Hamerite?,nie tym co jest w sprzedaży?np. coś takiego
Chciałem to wszystko potraktować odrdzewiaczem,pózniej szczota i wyczyścić co się da ;)

: 27 lut 2010, 17:11
autor: Yagr
kris2629, to jest do hampli dedykowane, zrób jak w instrukcji obsługi i bedzie dobrze l;)

: 27 lut 2010, 17:20
autor: kris
Yagr,jak możesz to podrzuć jakiś link do dobrej farby,nie chce kupować dziadostwa a pózniej wąchać smród przy hamowaniu :razz:

: 27 lut 2010, 17:27
autor: Yagr
kris2629, ja miałem pod ręka srebrna Hameride i tym robiłem bębny, korozja punktowo wychodzi po jakimś roku i trzeba znowu przelecieć. Tych farb dedykowanych nie ma na rynku za dużo. Przypuszczam ze efekt bedzie podobny. Co do linków to widziałem takie farby w norauto, ale to sieć o dośc ograniczonym zasięgu i najbliższy tobie jest chyba w Łodzi. Ale na allegro znajdziesz >> http://www.allegro.pl/listing/search.ph ... isk%C3%B3w
Poczekaj na opinie kogoś kto to stosował.

: 27 lut 2010, 17:35
autor: kris
Więc tak,nie będę żałował kasy i wezme coś takiego

http://www.allegro.pl/item914039939_mot ... ieski.html

: 27 lut 2010, 17:38
autor: Yagr
Myślę że "będzie pan zadoowolooooony" :D

: 27 lut 2010, 17:43
autor: mlekolowickie
bebny na tyl ja robilem hammeritem, efekt byl bardzo dobry (mam foty jak bys chcial) natomiast przodu nie ruszalem wcale jeszcze :)

: 27 lut 2010, 17:48
autor: kris
mlekolowickie pisze:bebny na tyl ja robilem hammeritem, efekt byl bardzo dobry (mam foty jak bys chcial)
jak możesz to wrzuć ;)

: 27 lut 2010, 17:55
autor: Jamszoł
Chciałem to wszystko potraktować odrdzewiaczem,pózniej szczota i wyczyścić co się da
Odwrotnie - najpierw jakiś młoteczek - odbić z grubszego rdzę , potem szczota druciana a na koniec jakiś odrdzewiacz .
Na koniec farba na rdzę bez podkładu - chyba , że taki podkład jak dałem zdjęcie u góry - nie musi być ten ale na rdzę i odporny na 100 C - co najmniej .
Na bęben nie kładź zbyt dużo warstw - każda dodatkowa warstwa to izolacja .
Nie będzie potem dobrego odprowadzania ciepła (wychładzania bębna)