Ford Escort Team Polska

I to znowu ja mam problem. Wczoraj wracajac z wakacji miałem ogromny problem żeby uruchomić silnik bo nie załanczała się pompa paliwa. Po około 10 minutach i kompletnej flustracji usłyszałem niemrawe i słabiutki "Piiiip" i silnik zaskoczył. Nie gasząc silnika dojechałem 300km do domu i pod blokiem zgasiłem foda żeby graty do domu zaniesc. po 20 minutach powtorka z rozrywki i nie moge znow załączyc pompy paliwa. Po wielu próbach udało się ale dźwięk pompy był znów bardzo słaby. Zastanawia mnie czy to coś z kablem, przekaźnikiem czy z samą pompą? A może coś w kostce od stacyjki. Pompa wydaje sie być dobra bo jak już sie włączy to na benzynie leciałem 160 i nic nie szarpało. Co ciekawe dzisiaj rano znów po wielu próbach odpaliłem silnik i jak sam zgasł to pompa załączyła sie od razu. Probpelm jest tak jakby z sygnałem w momencie przekręcenia kluczyka w stacyjce.

Zdejmij wtyczkę (Czerwono-czarny i Brązowy na wtyczce) z pompy podłącz żarówkę i zobacz czy jest zasilanie żeby wykluczyć problem po stronie pompy. Dalej jest wyłącznik bezwładnościowy, przekażnik R9 na skrzynce i sama skrzynka. Ewentualnie R8 ale mało prawdopodobne.

Naj prędzej , to nie masz porządnego styku na wtyczce przy pompie .
Na początek zrób tak jak KuRowSKi, radzi a jak bedziesz miał wtyczkę w ręce , to ją przeczyść i zabezpiecz antykorozyjnie .
Utlenianie się styków w tym miejscu to najczęstsza przyczyna nie działającej pompki paliwa .
Myślę , że przeczyszczenie styków załatwi twój problem.

A czym najlepiej je czyścić ?? Druga sprawa. Wyjąłem dziś przekaźnik od pompy i zauwazyłem że jak siedzi w skrzynce bezpiecznikow i go lekko dociskam w prawą strone to załancza sie pompa jak puszczam to nic jak dociskam to znow sie załancza

Tyle razy było o tym - kup kontakt do przewodów elektrycznych w spraju , może to być ISOL , BOLL i inne tego typu - pełno tego w sklepach motoryzacyjnych.
Wyciągnij ze skrzynki przekaźnik i oczyść jego nużki a także pryśnij kontaktem w otwory - gdzie wciskasz przekaźnik.
Następnie kilka razy włóż przekaźnik i wyciągnij ponownie - powinno pomóc

o ja bym sie podczepił pod temat bo z moja pompka tez sie cos dzieje. mam instalacje gazowa wiec mi to tak bardzo nie przeszkadza ale gdy braknie gazu jest problem. generalnie pale autko na benzynie ktos kiedys mi powiedział ze to zdrowiej dla silnika, ale wracajac do pompy to na benzynie silnik pracuje ale tylko przy wolnych obrotach wciskajac pedał gazu zaczyna sie dławic i szarpac. moj mechanik powiedział ze pompka nie ma ciscienia i trzeba ja wymienic.....dla niego to najłatwiej wymienic bo mało roboty i kasa pewna a według was co to moze byc

Trzeba by sprawdzić ciśnienie paliwa przy wtryskiwaczu.

yhym...... czyli jak dla mnie i tak sie bez mechanika nie obejdzie bo wiele zeczy umiem i robie przy samochodzie ale jesli chodzi o silnik to jestem bezradny

Wczraj i dzisiaj wyeliminowałem problem pompy paliwa i rozrusznika. Problem z pompą tkwił w skrzynce bezpiecznikow. Wyjołem rozebrałem przelutowałem i jest jak nowa. Ponadto poprawiłem luty przy wtyczce od rozrusznika. Rozrusznik nadal nie gadał wiec wczołgałem sie pod samochod i wykrecłem rozrusznik. Problem tkwił w urwanym kablu przy rozruszniku. Zał0ozyłem nowy i fordzik jak nowy

czasem najprosztsze rozwiazania sa najlepsze..... szkoda ze u mnie to nie tylko kabelek

new90 pisze:wciskajac pedał gazu zaczyna sie dławic i szarpac

A ja bym zaczął od wymiany filtra paliwa, koszt niewielki a może po prostu być zapchany, wtedy auto będzie Ci szarpać i się dławić

mozna zobaczyc..... nowy filtr pewnie nie zaszkodzi hehe

Podczepię się pod temat, żeby nie zakładać nowego:)

Pojawił mi się dzisiaj dziwny problem z pompą, jadąc po dość wyboistym parkingu, nagle usłyszałem jak by ktoś w budynku obok coś wiercił;), parkuje, gaszę auto, a dźwięk ucichł. Okazało się, że ten dźwięk wydaje moja pompa paliwa.
Nic nie szarpie, odpala normalnie, na benzynie jedzie ładnie, ale buczy niesamowicie głośno i to taki denerwujący dźwięk jak by zęby borowali

Czy wiecie może co mogło się z tą pompą stać??

Dodam jeszcze, że jeżdżę na lpg, ale odpalam na benzynie i zawsze parę km z rana na benzynie jadę, a paliwa aktualnie mam 1/4 zbiornika tak że zatrzeć się pompka nie powinna

mam 1/4 zbiornika tak że zatrzeć się pompka nie powinna

Ale z opisu Twojego wynika , że pompka pomału umiera
Szykuj się na wydatek

Miałeś racje Jamszoł, wczoraj wieczorem padła

No to znowu szykuje się wymiana (ostatnio wymieniana była na jesieni), ale tak to jest jak sie kupuje używane