Ford Escort Team Polska

Czolem Essiaki jak tam wakacje spędzacie, bo ja mam problemik z essiem. Kontrolki wszystkie dzialają, ale po przekręceniu stacyjki mija znacznie dlużej czasu niż normalnie, ale zapala. Rozrusznik byl robiony w listopadzie 2008r, akumulator ok. Rozrząd powinienem wymienić za 8000 km. Jeden radzi wymienić świece, drugi że kompresja slaba, kolejny pompa. Czy mieliście podobnie i co to moglo być????? Siema

ja obstawiam pompę

Asterix07417, daj na zmierzenie kompresji naa zimnym silniiku i dowiesz sie czy warto w ogole bawic sie w reanimacje teego silnika lub popy lub swiec

czy to musi być jakiś wyspecjalizowany warsztat???

Nie , to może być nawet stodoła albo garaż sąsiada - byle ten ktoś miał manommetr do badania ciśnienia na tłokach

podepnę się do tematu, bo u mnie ostatnio też te same objawy. Muszę go dłużej kręcić, żeby rano złapał niż nawet w zimie z 15 stopniowy mróz (wtedy łapał w sumie z pierwszego strzału). Pompa świruje od początku, potrafi złapać 3tys. obrotów i trzymać, teraz znowu inaczej się zachowuje, łapie np. 2 na wolnych obrotach, trzyma 1,5 itd. ogólnie ciężka do przewidzenia, ale to kręcenie też jest nieco dziwne. No i pytanie do speców, jakie ciśnienie powinno być w 1.8 td? pozdro

Pele, a zobacz tak -(to samo się tyczy Asterix07417, ) rano zanim zaczniecie kręcić rozrusznikiem - podpompuj ręczną pompką aby stworzyć ciśnienie paliwa - jeśli po podpompowaniu odpali od razu , to musicie sprawdzić zaworek zwrotny - możliwe , że zaworek nie trzyma ciśnienia na pompie.
A o tym już pisano na forumie

Tylko mój silnik był delikatnie mówiąc "rzeźbiony"

Ciężko się doszukiwać fabrycznej jednostki, jak oglądałem inne silniki to mój "nieco" odstaje. Wrzucam fotkę i mam pytanie: jeśli podpompuję pompka zaznaczoną i byłoby lepiej to może to być wina zaworka (też zaznaczony) a nie pompy wtryskowej? Bo u mechaników słyszałem ciągle, że to pompa siada, ostatnio dopiero mechanik stwierdził, że cały ten układ jest nieco dziwny i może wina zaworka. Poza tym w czasie szybszej (lub dłuższej) jazdy ta pompka jest strasznie sciśnięta- jak gdyby silnik zasysał a zaworek nie dawał wymaganej ilości paliwa, czuć szarpanie przy wyższej prędkości- czy temu wszystkiemu może być winny zaworek? bo pompa to droga impreza i trochę mnie to martwi;/ z góry dziękuję za pomoc (jamszołowi)- bo pewnie będzie pierwszy

To może być wina zaworka jeśli stanął gdzieś po środku to po pierwsze przepuszcza paliwo (do tyłu) i z powodu braku ciśnienia silnik nie odpala od razu , po drugie nie przepuszcza tyle paliwa ile powinien i z tego powodu robi się podciśnienie .
Zauważyłem na zdjęciu też , że ten zaworek jeśli nie przepuszcza paliwa i robi się podciśnienie , to te podciśnienie tworzy się na filtrze paliwa .
W tym momencie może być wsysane powietrze poprzez uszczelkę filtra i pompa się będzie zapowietrzać a to też będzie utrudniać uruchomienie silnika.
Podobnie się dzieje gdy mamy zatkany filtr paliwa - wówczas też wsysane jest powietrze poprzez uszczelkę filtra.
Ja bym ten zaworek wstawił za filtr paliwa - a przy wymianie filtra zaciskał wężyk przed filtrem aby paliwo nie uciekło do zbiornika.

Chlopaki dzięki za zainteresowanie i odzew, ale u mnie to "wtryskiwacze" i kolejne pytanie ile może mechanik wziąść za wlożenie wtryskiwaczy i regulacje??? Aha czy może i samemu można???

Aha może ktoś poleci mi dobrą markę -)

Aha może ktoś poleci mi dobrą markę -)

Samemu można zamontować wtryski a z regulacją , to musisz je dać niestety do pompiarza - on ma przyrząd do ustawiania wtrysków .

podczepiam się do tematu.
mam podobny problem.
zimny długo pali. aż strach co będzie zimą.
ciepły nie wymaga grzania świec
czy winne może być różne ciśnienie na tłokach?
(jest od 30 do 24)

może tak być.
sprawdź świece czy są dobre. ostatnio sam wymieniałem świece bo jedna padła całkowicie a druga grzała od dołu. świece miały rok.

jak jest 28 i mniej to silnik bay ,bay.