piter pisze:azdy jest proszony aby opisywal swoje oponki
piter pisze:jak lykasz takie pompy co ci ludzie zapodaja to daleko zajedziesz na swoich
Jeśli taka jest reakcja na wypowiedzenie swojego zdania o danej oponie, to ten temat mija się raczej z celem.
Ale do tematu, w escorcie jeździłem na 195/50R15 BFGoodrich Profiler-G, kupiłem je nowe za spore pieniądze, ponieważ oczekiwałem dobrej trakcji od opony, były po prostu świetne, na suchym auto trzymało się drogi jak przyklejone, na wodzie też sprawowały się rewelacyjnie. Niech się najlepiej Ven wypowie jak się jeździ na nich po jednym sezonie mojej namiętnej ich eksploatacji (nie miały lekko).
Letnie Dyton które kupowałem szwagrowi do astry, 195/50R15 straszna lipa, o ile na suchym jeszcze jakoś jechały, to przy mokrej drodze autem bujało jak okrętem, słabe odprowadzanie wody.
Zimowa Fulda (modelu nie pamiętam) w moim byłym escorcie, 175/65R14 zdaje się, nie polecam, strasznie wyły i jazda na nich w trase była męcząca, chociaż drogi trzymała się dobrze.
Wracając do ceny, jeśli opona ma być 'dobra za średnią kase' to szału robić nie będzie, bo mimo iż tańsze marki opon typu Dyton, Mabor są firmowane przez takie grupy jak Continental czy Bridgestone to różnica w cenie musi skądś się brać, a jeśli różnica w cenie jest tak duża, to musi się to też odbić na jakości opony, bo gdyby tak nie było, to jaki byłby sens kupowania opony Continentala za 250zł/szt jeśli to samo dawałaby Dyton za 150?
piter, proponuję abyś przejechał się samochodem z założonymi oponkami np. Continental, dał mu trochę po garach i pojeździł w zakrętach, gwarantuję że zmienisz zdanie o swoim tanim dobrym Dytonie.