Pomyślałem że wrzucę taką nazwijmy to informację dotyczącą klejenia głośnika. Jeśli pękła ci membrana i głośnik zaczyna "pierdzieć" to robimy taki manewr:
1 wymontować głośniczek i delikatnie wilgotnym pędzelkiem lub watką wycieramy z syfu membranę. DELIKATNIE żeby nie popękała mocniej
2 Próbowałem wielu sposobów i najlepsza do klejenia w domowych warunkach okazała się folia termokurczliwa która została mi od lamp
3 Wyciinamy sobie odpowiedni kawałek folii naklejamy delikatnie na zewnętrzną część membrany i dociskamy czubkiem palaca folie idąc od środka do zewnątrz. pamiętajmy żeby trzymać membranę z drugiej strony.
4 Kiedy wszystkie pęknięcia zostały zalepione idziemy z głośnikiem nad palnik kuchenny
5. trzymamy głośnik 30cm nad małym palnikiem i przesówamy głośnik zeby folia dobrze wszędzie przywarła. i gotowe
Sposób działą niemal na wszystkie nawet powazne uszkodzenia. U mnie w elipsach membrana niemal całkowicie była urwana od głośnika i strasznie to pierdziało. teraz gra bardzo dobrze i taki głośnik wytrzymuje spokojnie normalna eksploatację (sam sprawdziłem )
Klejenie membran w głośnikach
Moderator: Moderatorzy
Jakoś mocno wątpię w skuteczność i jakość tej naprawy. Przede wszystkim nierównomiernie obciążasz membranę. Podgrzewanie głośnika, też jest niezbyt wskazane. Poza tym może trwale odkształcić zawieszenie, bo wystarczy nawet chwilowe podgrzanie resora, by pianka lub guma zakończyły żywot. A poza tym, w tej chwili można dobrać nowe, całe membrany do niemal każdego głośnika. To samo z cewkami, zawieszeniami...
I jak napisał :ORION, nowe głośniki nie są aż tak drogie, by reanimować trupy.
I jak napisał :ORION, nowe głośniki nie są aż tak drogie, by reanimować trupy.
- leszek
- Posty: 2567
- Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
- Lokalizacja: warszawa
- Pojemność: 1500
- Rocznik: 2018
- Generacja: MK1
- Nadwozie: Inne
A ja myślę że jako naprawa "chwilowa" może być. Nie zawsze mamy możliwość kupić "od razu" głośniki takie ,jakie sobie wymyśliliśmy i aby w czasie poszukiwań i zbierania funduszy coś w miare grało mozemy się pokusić o taką prowizorkę(bo taką niestety jest w dzisiejszych czasach reanimacja membran)
Kolega bogdanatorx zamieścił opis takiej naprawy a ja jako że ten dział mam pod swoją pieczą zamykam temat aby uniknąć rozwinięcia się dyskusji
Przypominam że dyskutować można na ten i inny temat z tego działu w innym specjalnie do tego założonym temacie.
Kolega bogdanatorx zamieścił opis takiej naprawy a ja jako że ten dział mam pod swoją pieczą zamykam temat aby uniknąć rozwinięcia się dyskusji
Przypominam że dyskutować można na ten i inny temat z tego działu w innym specjalnie do tego założonym temacie.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować