Strona 1 z 2

Pilnie potrzebny blacharz

: 12 maja 2009, 17:35
autor: bronx
Koledzy pisze w tym dziale, pomimo iż to prośba regionalna, ponieważ więcej z Was tu zagląda.

Bardzo pilnie potrzebuje blacharza do essiego, podłużnice (tył).
W zeszły czwartek auto nie przeszło mi przeglądu i na wczoraj byłem umówiony z jednym znajomym. Dziś powiedział że nie ma czasu ..... a żona nie ma jak do roboty jeździć.....
Dodatkowo za 6 dni kończy sie termin warunkowego dopuszczenia do ruchu...

Bardzo proszę jakby ktoś miał namiary na blacharza, byle nie zakład który skasuje jak za zborze, niech podeśle PW lub tu w temacie zamieście dane.
Interesją mnie okolice Gliwice-Rybnik , oraz Rybnik-Rudy Raciborskie-Sośnicowice-Sierakowice-Pławniowice.
Żadnego rachunku faktury nie potrzebuję, tylko zrobiona robotę poprawnie za w miarę rozsądne pieniące. ( no i termin na wczoraj, blacharz określił roboty na 1-2dnia + zdjęcie baku, ja porozkręcałem wszystko co się dało, trzeba tylko bak ściągnąć)
Pozdrawiam serdecznie
Bronx

: 12 maja 2009, 17:52
autor: Yagr
Niestety możesz mieć większy problem niż myślisz :( Do dobrego blacharza kolejki są kilkumiesięczne... pomóc mogą tylko znajomości lub gruba kasa... Spróbuj Ariela spytać, może on kogoś zna?

: 12 maja 2009, 17:55
autor: jaro
Może pomoże jakiś konserwator zabytków :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 12 maja 2009, 18:46
autor: WieSiu
wydaje mi sie ze lepiej na tym wyjdziesz jak znajdziesz kogos kto przepusci Ci przeglad za te 100zl drugi raz i wtedy na spokojnie sobie naprawisz to co musisz, z pospiechu nigdy nic dobrego nie wychodzi :(

: 12 maja 2009, 18:54
autor: bronx
jaro, ty mi tu nie podskakuj :) bo ja 2 lata mlodszy jestem :P

WieSiu, , sprawa wygląda tak że jak już wszystko porozkręcałęm to chce to klepnąć (ale z głową ) , jak nikogo nie znajde to bede musial wydac druga stówke ....

Yagr, pare km odemnie jest dobry blacharz i tam nie ma kolejek bo jak pisales grubbaaa kasa, jemu dac do roboty to dobije do wartosc polowy auta ;) (od 600-800 za strone ....) , poszla juz PW do Ariela :)

: 12 maja 2009, 19:04
autor: longer1981
bronx - po prostu sypnij kasą,auto jest przecież potrzebne,a u nas za kasę,wszystko załatwisz - bo na kasę wszyscy lecą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bronx - ale to moje myślenie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 12 maja 2009, 19:10
autor: Jamszoł
Ceny astronomy .
Mati za odtworzenie oby dwóch wzdłużnic zapłacił 300 parę złotych

: 12 maja 2009, 19:17
autor: piter
moze zamiast wpierdzielania starch podluznic.zabudowac (oblozyc)je blacha np 1mm i zakonserwowac bitexem,boll em lub czyms innym.do takiej czynnosci nie jest potrzebny blacharz.spawacz zwykly to moze ogarnac

: 14 maja 2009, 15:22
autor: bronx
No i niestety nie udało się na szybko nic załatwic.
Umówiony jestem na poniedziałek (1,5 tyg już w plecy). No ale zrobi się i powinno posłużyć na dłużej. Jak uda mi sie przegrać zdjęcia to zamieszczę widok podłużnic przed naprawą :)

: 14 maja 2009, 17:07
autor: Rob
bronx pisze:to zamieszczę widok podłużnic przed naprawą
no no porównam je z moimi :mrgreen: i po spotkamiu z panem doktorem też daj zdjęcia , przynajmniej będę wiedział jak mają wyglądac :mrgreen:

: 19 maja 2009, 08:35
autor: bronx
zdjecia mam na karcie tylko że w robocie nie mam jak ich przegrać ... ale cos wymyślę :)


DODANO....
Panowie dostałem telefon, wygląda to bardzo nie ciekawie....
nie ma zdrowych miejsc do spawania w miejscu przykrecenia belki do nadwozia( te 3 sruby)
powiedział że boi sie ściągać belkę. Przyspawa to wszystko do tych śrubek... ja sie pytam czy to poprawnie a On że tek, a jak Wy myślicie?

: 19 maja 2009, 15:34
autor: Yagr
ja myślę że nie... jak później jeśli zajdzie taka konieczność odkręcisz belkę? Powinien dorobić ten fragment z mocowaniami ze zdrowej blachy.

: 19 maja 2009, 17:06
autor: WieSiu
przeciez dobry blacharz powinien zrobic co tylko zechce jak oczywiscie potrafi.

: 19 maja 2009, 17:25
autor: Jamszoł
Każdy blacharz potrafi - temu widać się nie chce

: 19 maja 2009, 18:07
autor: bronx
powiedział że boi sie ruszać belkę bo potem jej nie ustawi.
Nie da rady jej odkręcić bo podobno tak skorodowane tam jest że śruby polecą
z blachą. Mi powiedział że nie będę miał problemów przy przeglądzie i że tak się robi...