Ford Escort Team Polska

Witam !!

Chce wymienic olej w silniku i mam problem z odkręceniem korka spustowego oleju.

Jest tak mocno dokrecony i zapieczony ,ze urwalem na nim juz jeden klucz nasadowy ...a korek dalej ani drgnie
Cos mi sie zdaje ,ze olej nie byl dawno wymieniany....moze nawet kilka lat

Chcę kupic jakis mocniejszy klucz 13tke ,tylko teraz boje sie troche zebym korka nie urwal....

Zna ktos moze jakis sprawdzony sposób na takie problemy ....

Po pierwsze klucz nasadowy - mocny - sześciokątny.
Po drugie nałożyć taki klucz bez pokrętła i popukać przez niego w korek - nic się nie stanie , można dość mocno walnąć - nie z całej siły.
Po trzecie , jak nie puści , to na pewno puści młotkiem i tępym przecinakiem - waląc pod kątem w kierunku odkręcania się korka.
Najlepiej kupić od razu nowy korek spustowy - nonam dał chyba całe 5 zl w IC.
Po czwarte - nie koniecznie od lat nie było wymieniane , bo u nonama 10 tys. km temu wymienialiśmy olej i się skubaniec odkręcił a teraz nie.
Zapiekł się i nie dało rady jak młotkiem i przecinakiem.
Młotek 1 kg i tępy przecinak wytlumaczył korasowi kto tu rządzi
Klucz - Francuz ; Mors i tym podobne nie dały rady.

albo podgrzać

dobry klucz+porządny wzmacniacz siły

Jak koledzy mówią: "Bez majzla i młota to ch** nie robota"

Tak odkręcałem drążek kierowniczy... inaczej się nie dało

Mike109 pisze:"Bez majzla i młota to ch** nie robota"

mialem ten sam problem i ta metoda pomogla

Można jeszcze nałożyć nasadkę, dać przedłużkę, porządnie naciągnąć i wtedy próbować puknąć to młotkiem. Tylko uwaga, bo może kopnąć w palce!
I klucz TYLKO sześciokątny.

Dziękuje wszystkim za pomoc , przy najblizszej okazji bede probowal cos z tym zrobic i napisze jak mi poszło