Strona 1 z 2

COŚ o LPG

: 04 lut 2005, 19:54
autor: ELpYndoL
TU podam adres strony LANDIRENZO www.landi.pl może komuśsie przyda :wink:

: 04 lut 2005, 21:48
autor: Yukas
Może i tak, niestety napewno nie mi :wink:

: 04 lut 2005, 22:56
autor: ELpYndoL
Jak znajde coś oo diezelkach ZARAZ DAM ZNAC :wink:

: 05 lut 2005, 01:51
autor: Mariusz
fajna stronak no niczego sobie ale jednak koszt sekwencji jest kosmiczy trzeba naprawde duzo jezdzic zeby sie zwrocil ;)

: 05 lut 2005, 10:01
autor: ELpYndoL
Może z czasem stanieje :(

: 13 lut 2005, 18:16
autor: janek
Yanek czy Ty zakręciłeś gaza do swojego autka? Jeżeli tak nie zauważyłem jak mieliśmy okazję zaglądać do mojego

: 13 lut 2005, 22:04
autor: Yukas
Dzięki "Yanek" i czekam na jakieś info o moim Essim dieselku :D

: 14 lut 2005, 07:15
autor: Iziek
A tak wogule to kto z was ma LPG w Essim...??? Ja mam i jestem z tego wyboru bardzo zadowolony... mam ją od lipca 2000 i koszty zwruciły mi sie dwu albo trzykrotnie :D niezły biznes :) :D :mrgreen:

: 14 lut 2005, 13:21
autor: Yukas
Z tego co ja się orientuje, to na LPG-u więcej wsuwa gazu od benzy o jakieś 2 litry, a to nie jest miłe :|

: 14 lut 2005, 16:32
autor: ELpYndoL
TO prawda że gaziku połyka więcej ale ojakieś 10% czyli jeśli pali 10l bęzynki to gazu wsunie 11l :wink: i umnie to się sprawdza :wink:

: 14 lut 2005, 16:35
autor: Iziek
Umnie jest troszke gożej... śwedni w cyklu mieszanym palił mi 8,5l a na gazie pali 10l... ale to i tak lepiej... bo można zaoszczędzić te bare groszy... bo nie wzrasta spalanie o drugie tyle :D

: 15 lut 2005, 01:59
autor: Mariusz
moj esi wciaga 15 gazu po miescie a jak sprawdzalem jak z benzynki to 12/13, machanik powiedzial ze moze katalizator zapchany albo sonda w tym tygodniu bede wiedziec co i jak bo powoli bankrutuje :(

: 15 lut 2005, 02:07
autor: Yukas
Mimo wszystko i tak opłaca się wstawić instalacje LPG bo jest tańsza eksploatacja i więcej mozemy jeździć naszymi Essi :mrgreen:
Najnowsze instalacje LPG to już jeden wielki komputer z mnóstwem czujników, który podobno nieźle zawodzi i trzeba jeździć na regulacje co 4-6 miesięcy za co oczywiście również nas nieźle pociągną po portfelu :( Mówili o tym w TVN Turbo niedawno.

: 15 lut 2005, 15:52
autor: WieSiu
gdzie komputer, tak zawsze musi sie jakis wiekszy problem pojawic predzej czy pozniej. NORMALKA. Nie ma jak samochodu gaznikowe :lol: W sumie wystarczy tylko pare kabelkow na krzyż a samochod i tak bedzie chodzic :)

: 15 lut 2005, 17:07
autor: Yukas
Dokładnie "Wiesiu" jest jak piszesz :D
A jak coś nie działa to wystarczy przeczyścić gaźnik, przedmuchać dysze, pokręcić śrubokrętem i wszystko gra :mrgreen:
A teraz w tych wszystkich nowych samochodach to wszystkim sterują komputery, nawet torem Twojej jazdy i korygują go za Ciebie, a jak coś się zepsuje w drodze to tylko laweta Cie ratuje... co za głupota :x