Strona 6 z 6

: 23 wrz 2009, 21:04
autor: lordpablo
kupić drugi silnik

: 23 wrz 2009, 21:24
autor: gradobr
tylko ze moge jeszcze na gorszy trafic a mam lpg wiec najpierw bym musiala jechac do tych co mi zakladali zeby zdemontowali a zas zalozyli na inny silnik dla mnie to za duze ryzyko bo nie mam znajomego co by mial silnik ok a nie wiem na co trafie hmm... twardy orzech do zgryzienia wuja pare miechow temu wymienial pierscienie wlasnie u mojego mechanika i jest zadowolony lepsza moc i mniej mu pali ale on ma fieste z 95r wiec chyba odloze kase i zainwestuje jeszcze przed zimą

: 23 wrz 2009, 21:41
autor: lordpablo
ciekawe czy ktoś już robił taką naprawę i mógłby odnieśc sie do przedstawionej przez Ciebie wyceny

: 23 wrz 2009, 22:34
autor: Jamszoł
Jeśli cały remoncik by kosztował tyle co inny silnik - to ja bym się pokusił o remoncik.
Co do innego silniczka , pomijając fakt , że nie wiesz co kupujesz - nie potrzeba demontować instalacji LPG - odkręcasz od silnika kolektor ssący - zostawiasz go pod maską i nowy silnik wstawiasz bez kolektora

: 24 wrz 2009, 12:37
autor: orion
a co do za demontowanie LPG odkręcić mikser :mrgreen:
gradobr, lpg to banał tym się nie przejmuj

: 24 wrz 2009, 17:06
autor: gradobr
wiecie ja jestem kobietą i nie znam sie nad technicznymi sprawami typu wymiana silnka heh... wuja mi mowil ze jest zadowolony po wymianie tych pierscieni w fiescie wiec tez chyba sie zdecyduje na to bo jeszcze bym chciala pojezdzic moim essim a mam go dopiero 10 miesiecy i nic powaznego nie nawalilo

: 25 wrz 2009, 08:39
autor: cidzej
gradobr pisze:mam go dopiero 10 miesiecy i nic powaznego nie nawalilo
jak dla mnie spalanie oleju + konieczność remontu silnika to wlaśnie jest coś poważnego ;) z rzeczy małopoważnych to bezpiecznik może się przepalić albo tłumik urwać no ewentualnie alternator paść :P

: 25 wrz 2009, 12:57
autor: gradobr
cidzej pisze:
gradobr pisze:mam go dopiero 10 miesiecy i nic powaznego nie nawalilo
jak dla mnie spalanie oleju + konieczność remontu silnika to wlaśnie jest coś poważnego ;) z rzeczy małopoważnych to bezpiecznik może się przepalić albo tłumik urwać no ewentualnie alternator paść :P

chodzilo mi o to ze do tej pory nic nie nawalilo powaznego bo teraz to juz zbieram na remoncik

: 28 wrz 2009, 22:20
autor: mlekolowickie
w sumie mam identyczne objawy, mozesz poczytac w innym dziale o moim przypadku, na dniach bede robil kompreche - powiem Ci co mi wyszlo, ale obawiam sie ze silnik albo do kapitalki albo na smietnik...

: 10 paź 2009, 10:39
autor: gradobr
dziś odebrałam auto od mechanika i za wszystko zaplacilam 850zl w tym 280 za robote... pierscienie mialam masakrycznie juz dojechane wiec nie dziwie sie ze brał mi olej a sie okazalo ze ktos sobie kikedys grzebal kolo uszczelniaczy bo cos tam bylo przerobine uciete czy cos takiego nie wiem dokladnie ale wszystko nowe mam nadzieje ze jeszcze troche essi mi posłuży jeszcze w tej cenie jest olej filtr i plyn do chlodnicy bo zaraz mi wymienil jeszcze w srode jade zeby wymienil termostat i bendix no i na regulacje gazu bo nie bardzo teraz chodzi na lpg trzeba wyregulowac ale tak mialam jechac wkrotce na 1 przeglad