Strona 1 z 2

Trzeszczy-pyka

: 25 sty 2009, 19:01
autor: Mrowa
Panowie mam taki problem prubowalem sam dojsc co to jest ale sie nie udalo i moze ktos mial podobny przypadek lub cos w tym stylu a wiec tak

Jak wiekszosc z was wie mialem drobny wypadek:P i od tamtego czasu przy hamowaniu slychac jakies trzeszczenie (pykanie) napewno nie jest to dzwiek hamulcow.

wydaje sie ze dochodzi z lewego tylniego kola nie jest to pekanie poniewaz dzwiek zawsze jest taki sam i rownomierny no ale teraz zaczol ten dzwiek sie wydobywac nawet przy powolnym skrecaniu

jedna z osob ktora naprwiala mi samochod po tamtym zdarzeniu wysnula teorie ze moze to byc czujnik od absu ktory zaczol gdzies obcierac (kolo nie stoi do konca prosto). ale czy to mozliwe ? a ten dzwiek ogolnie jest strsznie denerwujacy

: 25 sty 2009, 19:08
autor: Jamszoł
Klakier napisał :


posprawdzaj sobie lozyska,hamulce ogolnie cale kolo i dobrze zebys tak jak ci mowilem jechal na diagnostyke ;)

: 25 sty 2009, 19:12
autor: Jamszoł
Sprawdź , czy bęben nie haczy o tarcz kotwiczną

: 25 sty 2009, 19:13
autor: Mrowa
watpie zeby to bylo cos z tego ale musze znalesc troche czasu jak jest jasno strasznie dziwny ten dzwiek moze uda mi sie go jakos nagrac


no sprawdze ta tarcze moze to ta zreszta wszystko bede musial sprawdzic

: 25 sty 2009, 19:26
autor: Jamszoł
czujnik ABS-u - rzeczywiście montowany jest tak , że może chaczyć , gdy coś jest krzywe on jest w odległości os sczytywanych nacięć ok.1mm.
Sprawdź też , czy któraś szpilka koła nie jest wepchnięta do środka z zewnątrz będzie krótsza niż pozostałe.

: 25 sty 2009, 19:37
autor: Mrowa
ale jak by byla wepchnieta to czy by nie trzeszczalo caly czas? zamiast tylko przy hamowaniu ?

: 25 sty 2009, 19:42
autor: Jamszoł
Fakt - było by słyszalne przez cały czas
Musisz ściągnąć bęben - nie ma rady
To nie będzie nic na zewnątrz - zobacz czy szczęki są przyczepione na miejscu sprężynkami - nie tymi co ściągają dwie szczęki do siebie , tylko te co trzymają szczękę do tarczy kotwicznej.

: 26 sty 2009, 08:41
autor: cidzej
moze łożysko macpersona wywalilo ?

: 26 sty 2009, 16:51
autor: Jamszoł
cidzej pisze:moze łożysko macpersona wywalilo ?
w tylnym kole ?

: 26 sty 2009, 21:23
autor: ARIEL
amor zaciera się :cool:

: 26 sty 2009, 21:32
autor: Jamszoł
Mrowa pisze:od tamtego czasu przy hamowaniu slychac jakies trzeszczenie (pykanie)
ARIEL pisze:amor zaciera się
Raczej też nie to .
Powtórze - ja bym ściągnoł nęben i sprawdził mocowanie szczęk jeśli to słychac przy hamowaniu to nie ma cudów - zajrzyj do szczęk.
Ps. jest jeszcze jedna możliwość - pęknięty bęben - ale wtedy na tym kole będzie słabszy hamulec - prawie wcale go nie będzie.

: 26 sty 2009, 21:35
autor: Mrowa
jutro sie za to zabieram moze jakies zdjecia zrobie jak wyglada beben w srodku..trzeba si cieplo ubrac :(

: 26 sty 2009, 21:37
autor: Jamszoł
No bez tego ani rusz - jak się za to nie weźmiesz to w tym wypadku Esi się sam nie uleczy :mrgreen:

: 26 sty 2009, 21:42
autor: Mrowa
a mialem nadzieje ze to jak katar samo przyszlo samo pojdzie :P

: 27 sty 2009, 08:47
autor: cidzej
Jamszoł pisze:
cidzej pisze:moze łożysko macpersona wywalilo ?
w tylnym kole ?
masz racje, nie wiem czemu mi si ubduralo, ze to przedniego kola dotyczy