Strona 1 z 2

: 17 sty 2009, 21:57
autor: Pexu
Chciałem tylko napisać że problemem w moim Essim nie było zamarznięte paliwo. Ani syf / lód w filtrze, ani nawet nie padnięta pompa paliwa. Otóż przyczyna tego że kręci ale nie odpala jest nieznana... Po prostu z jakichś przyczyn nie dostaje paliwa. Pompa nie zasysa (ani nowa, ani stara). Escort mój umarł i odchodzi na wieczny spoczynek... Amen.

: 17 sty 2009, 22:10
autor: Jamszoł
Poczytaj no mój temat jak wymieniałem pompe w RS-sie - zapuść pompe na krótko i sprawdź - i zamotaj jak ja z puszką bezpiecznikową (przekaźnik)
Pexu pisze:Escort mój umarł i odchodzi na wieczny spoczynek... Amen.
Głupoty gadacie panie :razz:
Byłem pewny , że to pompa a to nie było to - prąd można zapodać prosto z przekaźnika

: 17 sty 2009, 22:30
autor: Pexu
Nie jestem pewien czy masz rację, wszak w MK4 jest mechaniczna pompa paliwa...

Mam pytanie: możliwe że przestawił mi się (bądź nie-daj-Boże zerwał) pasek rozrządu i stąd brak reakcji pompy?

: 17 sty 2009, 22:40
autor: Jamszoł
Pexu pisze:wszak w MK4 jest mechaniczna pompa paliwa...
No tak - jeli pompa nie działa a jest mechaniczna - czyli przydadza się wiadomości z budowy pompki paliwa od np. F125, czy 126p.
Jak rozkręcisz gór pompki to zobaczysz po pierwsze filterek paliwa (siatka) po drugie dwa zaworki , które mają prawo się WY...
Trzeba je wymienić - najlepiej zabrać ze sobą do sklepu i albo kupić orginał , albo podpasować od jakiejś innej fury.(Może nawet od Fiata)
Dasz radę zrobić foto pompki ? to Ci podpowiem co i jak
Jak by Ci pękł pasek rozrządu to tłoki by waliły o zawory

: 17 sty 2009, 22:45
autor: Pexu
Jurek, foto dam radę zrobić - co więcej w temacie SPRZEDAM jest ono dostępne, z tym że nie w tym rzecz, jak sądzę...

2 miesiące temu wymieniłem pompę na nową, na szczęście zostawiając sobie starą w szopie. Dzisiaj, z braku lepszego zajęcia wymieniłem nową z powrotem na tą starą a rezultat ten sam czyli brak zasysania paliwa.
Dlatego pytałem czy przestawiony rozrząd lub zerwany pasek mogą mieć coś z tym wspólnego? To są moję przypuszczenia ale wiem że pompkę napędza wałek rozrządu...

: 17 sty 2009, 22:49
autor: Jamszoł
Pexu pisze:wiem że pompkę napędza wałek rozrządu...
Tak ale czy bezpośrednio ? w innych wozach lubi być cienki wałek (bolec) pomiędzy pompką i wałkiem.
Sprawdzić czy nie pękł pasek rozrządu jest łatwo.
Albo ściąg kawałek oslony na rozrzadzie albo pokrywę zaworową - jeśli pokręcisz silnikiem i zawory stoją , to pasek umarł - jeśli zawory chodzą to rozrząd jest OK.

: 17 sty 2009, 22:55
autor: Pexu
Czyli hipotezy z tym rozrządem nie wykluczasz?
Bo naprawdę nie wiem czemu nie chce odpalić... Jestem bezradny w tym temacie :(

: 17 sty 2009, 23:02
autor: Jamszoł
Szkoda , że mieszkasz tak daleko.
Acha w WKŁ doczytałem , że pompa paliwowa jest elektryczna i jest w zbiorniku tak jak u mnie ?Przynajmniej przy 1,4 / 94

: 17 sty 2009, 23:04
autor: Pexu
No tak, z tym że mój 94 to tak naprawdę 88 - buda MK4 :|

: 17 sty 2009, 23:05
autor: Jamszoł
A silnik ? który rocznik ?

: 17 sty 2009, 23:07
autor: Pexu
Wszystkie części są 88. W dowodzie wbite że 94 bo to składak...

: 17 sty 2009, 23:11
autor: Jamszoł
Na zdjeciu nie widać za bardzo jak pompka jest napędzana - możliwe , że miedzy wałkiem a pompką jeszcze coś jest - tak jest przy F125p;F126p;Polonezie ;Ładzie itd.
Po drugie , jak zakładałeś pompkę to czy sprawdzałeś ( na dmuchnięcie) czy zaworki trzymają ?

: 17 sty 2009, 23:15
autor: Pexu
Tak, jest tak jeszcze tzw.popychacz pompy i fakt - nie sprawdziłem go w ogóle :/
Drugiego pytanie nie rozumiem :razz:

: 17 sty 2009, 23:22
autor: Jamszoł
Pompka ma wejście i wyjście paliwa - jeśli dmuchniesz (pod prąd) to nie powinieneś dać rady czyli nie ma przejścia - jeśli jest przejście , to zaworki nie trzymają i pompka nie bedzie pompować.
A co do popychacza - na pewno nie spadł ci do misy olejowej - jest na miejscu ?

: 17 sty 2009, 23:26
autor: Pexu
No tak, ale jakie jest prawdopodobieństwo że dwie pompki uległy tej samej awarii?
Co do tego popychacza, na pewno jest. Pamiętam że go przetarłem nawet ale nie wcisnąłem / wycisnąłem.
Masz jeszcze jakieś sugestie? Co może powodować brak dopływu paliwa? :roll: