Strona 2 z 4

: 09 mar 2009, 10:07
autor: WieSiu
z regoly to wina kluczyka, oto przyklad, kupilem cabrio, gosc daj mi 1 kluczyk wygladajacy dosc porzadnie,ale powiedzial ze nie dzialaja prawe drzwi tym kluczykiem,bo sobie myslalem ze moze zlodziej wkladke uszkodzil,bo troszke tam blacha jest wygleta. Ale i tak musialem dorobic kluczyk ok 35zl bo mialem tylko 1. po dorobieniu okazalo sie,ze kluczyk dziala w tych prawych drzwiach,a co lepsza zaczelo tez dzialac zamykanie schowka na kluczyk :) Takze to na pewno wina kluczyka, jedynym wyjatkiem jest tylna wkladka,tam mogla sie ona zepsuc,bo to normalne w escortach,zwlaszcza kombi.

: 09 mar 2009, 11:44
autor: kupiec
WieSiu pisze:jedynym wyjatkiem jest tylna wkladka,tam mogla sie ona zepsuc,bo to normalne w escortach,zwlaszcza kombi.
zgadza się. w moim tak było że wajhą otwierał się zamek a z kluczyka nie. przyczyna była prosta- ludziowi czyli poprzedniemu właścicielowi nie chciało się od czasu do czasu otwierać kluczykiem i zamek się zasyfił. rozebranie i posmarowanie trwało 30 min i teraz chodzi jak ta lala :grin:

: 09 mar 2009, 14:31
autor: Mike109
Fakt... czasami człowiek nie pomyśli co pisze :P
Dorobie dzisiaj drugi kluczyk, może się poprawi działalność zamka od strony kierowcy..

: 09 mar 2009, 18:40
autor: Jamszoł
cidzej pisze:przeciez w aucie są 3 wkładki
Błąd :mrgreen: 4 wkładki - a stacyjka to kobyła Piłsudzkiego :razz: :mrgreen:
Fakt , faktem - kluczyk się wyrobił.
U mnie wyrobil się jeden - ten z diodą - zaczęła się zacinać stacyjka - przeszedłem na zapas i jest OK - tego czerwonego (matki) nie ruszam.

: 09 mar 2009, 22:32
autor: cidzej
no jak ktos sie uprze to w mk5 tez jest korek na kluczyk i schowki tez sie zdarzaja, ale czy naprawde musimy wszystkie wkladki wymieniac ??

: 09 mar 2009, 22:34
autor: kupiec
znaczy jest ich 5 :mrgreen:

: 09 mar 2009, 22:35
autor: Jamszoł
Jak kupujesz komplet , to masz jeden kluczyk do wszystkich :mrgreen:
Nie będziesz w tedy chodził jak Gerwazy

: 03 kwie 2009, 17:56
autor: bogdanatorx
Sorry za odgrzewanie kotleta al mam pytanie. Od strony kierowcy padł mi zamek (wkład). Zamyka sie z kluczyka syper ale wogóle nie daje sie przekręcic do pozycji "otwórz" Wyjąłem zamek(wkład) ale kompletnie nie wiem jak go rozebrac. Naoliwiłem jak sie da przy pomocy strzykawki z igłą ale niec. Jak przekecam kluczyk tak jak do zamykania to kręci sie jak nowy. A jak chce przekręcic jak do otwarcia to cos jakby blokuje KLUCZYK ze ise przekręcic nie chce bo sam Bolec ręką da sie przestawic ale kluczykiem nie idzie.

: 03 kwie 2009, 18:09
autor: Blazey
Sorry za odgrzewanie kotleta al mam pytanie. Od strony kierowcy padł mi zamek (wkład). Zamyka sie z kluczyka syper ale wogóle nie daje sie przekręcic do pozycji "otwórz" Wyjąłem zamek(wkład) ale kompletnie nie wiem jak go rozebrac. Naoliwiłem jak sie da przy pomocy strzykawki z igłą ale niec. Jak przekecam kluczyk tak jak do zamykania to kręci sie jak nowy. A jak chce przekręcic jak do otwarcia to cos jakby blokuje KLUCZYK ze ise przekręcic nie chce bo sam Bolec ręką da sie przestawic ale kluczykiem nie idzie
Polska język - trudna język...

Zamek forda zamkniesz każdym kluczykiem, natomiast otworzysz tylko właściwym. Najczęściej pada pierwsza zapadka. Trzeba rozebrać i zregenerować lub wymienić. Samo czyszczenie niewiele pomoże. Zrobienie makijażu trupowi go nie ożywi.
Wkładkę rozbiera się ściągając pierścień od strony ramienia.

: 03 kwie 2009, 18:25
autor: Jamszoł
bogdanatorx, a nie podmieniłeś przypadkowo kluczyka na jakiś inny ? który miałeś na zapasie ?
Tak jak Blazey, napisał każdym fordowskim kluczykiem zamknież każdego Forda - ale nie otworzysz.

: 03 kwie 2009, 19:18
autor: Gelo-LBN
bogdanatorx, a ile masz kluczyków do auta (zapasowych)?

jeśli masz jeden dorób nowy - koszt niewielki a przynajmniej będziesz miał zapas

u mnie było tak samo i ja obstawiam winę kluczyka

: 03 kwie 2009, 19:27
autor: Blazey
Ale dorabiać kluczyk na podstawie zużytego... Jak to mawiają na jednym forum "bez sęsu"... Trzeba by znaleźć zakład, który dorobi na podstawie numeru kluczyka.
Ale wkładka też będzie zużyta i takie dorabianie kluczka może sprawdzać się dość krótko.

: 03 kwie 2009, 19:53
autor: bogdanatorx
wychodzi na to że macie racje. Kluczyk. Udało mi sie rozebrac zamek, przesmarowałem złożyłem i jest lepiej. Chodzi juz w obie strony tylko ze nadal ciezko do pozycji "otworz" ale juz sie da więc pewnie kluczyk wyrobiony. Mam tylko problem z tą sprezynką bo chyba cos zle ją wsadziłem :razz:

: 03 kwie 2009, 20:14
autor: mikruss
ja bym obstawial ze ktoras zapadka jest juz zjechana.
Wyjmij zamek i idz do pkt dorabiania kluczy a koles Ci zrobi zamek ;)

: 03 kwie 2009, 21:15
autor: Pele
Miałem ten sam problem jakieś dwa tygodnie temu, żadne smarowanie, otwieranie innymi kluczykami itd. nie pomogło. Wyjąłem zamek, poszedłem do ślusarza, zanim mu powiedziałem co dolega to już mi powiedział, że zapadki wyrobione, wymienił na nowe (50zł) i zameczek śmiga aż miło, mam kluczyk wyrobiony, że prawie okrągły :mrgreen: ale nie ma teraz żadnego problemu, obstawiam wyrobienie wkładki (zapadek) i myślę, że tak właśnie jest u ciebie.