Ford Escort Team Polska

Witam wszystkich forumowiczów.

Mam mały problem dotyczący mojego auta. Otóż od 2 tygodni mam problem z mocą w samochodzie i nie poznaje tego auta pod tym względem. Mam Forda Escorta z 93 roku silnik benzyna ZTEC 16V 1.8 105kM i od tych 2 tygodni mam zaniki mocy, np kiedy na 2 lub 3 biegu dodaje gazu to niemal ze stoje w miejscu dopiero po uplywie 3 lub 4 sekund dostaje odrobiny mocy i jedzie no a pozniej juz wszystko ok ale zastanawia mnie dlaczego tak sie dzieje. Jakies 2 tygodnie temu kiedy odpalalem auto to na luzie powinien miec jakies 1000 obrotow a on mi wskakiwal na 1,5k do 1,8k myslalem z mi silnik zaraz roztrzaska. Nieraz nawet obroty spadaly do 700. Sam nie wiem za co sie zabrac w tym aucie od czego zaczac. Przy okazji wzroslo mi ogromnie spalanie z jakichs 8 l na miescie do 11-12 l ostatnio spalil mi nawet 14 wiec naprawde nie wiem co sie stalo.

Przykładowo wczoraj wracając z pracy jechałem na raty samochodem bo co chwile musiałem sie zarzymywyac z braku mocy, na 2 przy 4000 obrotach ledwo 30 km/h i tak samo na 3 biegu. Słychać także dziwny metaliczny dźwięk jakby ktos wrzucił garść gwoździ ale gdzie to tego już nie moge stwierdzić. Może przy katalizatorze albo przy silniku.

Bardzo bym prosil o rade fachowca.

z tego co napisales moze to byc parę rzeczy
silniczek krokowy [to ze obroty szaleja do gury i nadu]
jak mówisz ciśniesz na gas a auto nie reaguje sprzęgło do wymiany albo świece do wymiany
mówisz słyszysz metaliczne dz-wieki umnie wina to katalizator jak ruszam to słyszę jedno razowy dźwięk od kata.

a jak auto się zachowuje jak odpalisz i stoi [odpal auto i posluchaj silnik napisz jakie dźwięki daje jak jest cichy to niech ci ktoś podeptał na gas i słuchaj
wez zaciągnij ręczny i rusz ale nie na wariata przytym przetestujesz sprzęgło

przejzyj auto za luzami i itd

Jak odpale auto to wskakuje na 2000 obrotow i jest nawet głośno ale za chwile spada do normy czyli 1000 obrotow i nie hałasuje już pracuje normalnie przynajmniej jak dla mnie.

bladepower pisze:Jak odpale auto to wskakuje na 2000 obrotow i jest nawet głośno ale za chwile spada do normy czyli 1000 obrotow i nie hałasuje już pracuje normalnie przynajmniej jak dla mnie.

jak wskakuje na 2tys i zchodzi na 1tys to znaczy trochę niżej niz 1tys[800/900te granice]
to jest ok silnik
sprawdź sprzeglo czy jakis wezyk gdzieś się nieodczepil i takie ta
oraz kiedy świece zmienialem ost
jesli auto juz dziala normalnie to esi mial jakis kaprys [ Mozę wkurzyłeś go ]żartuje
albo idz do jakiegoś mechanika i powiedz ze cos ci auto głupku

Dzieki wielkie za porady jak sprawdze wszystko to dam znać czy wyleczyłem essiego

bladepower pisze:Dzieki wielkie za porady jak sprawdze wszystko to dam znać czy wyleczyłem essiego

I co udało się wyleczyć???

jak możesz to napisz, bo ja mam z obrotami podobne objawy (2000 przy rozruchu, pózniej normalnie) i właśnie próbuje zdiagnozować dla czego

Wczoraj moje autko poszło do mechanika na wymianę przegubów i przekładni kierownicy. Szef warsztatu wsiadł sobie do niego i przejechał się kawałek. Kazał odłączyć coś-nie zapamiętałam nazwy , co powodowało, że auto wyło przy zmianie biegów (ja myślałam, że nie wciskam sprzęgła do końca i dlatego takie dźwięki wydawał ) i również miało wysokie obroty na luzie. Ponoć nowa część kosztuje 500zł i pocieszył mnie, że nie jest to takie potrzebne i 60-70% fordów ma to zepsute. Odłączył i luz. Tylko, że teraz muszę się przyzwyczaić ze zmianą biegów, bo szarpie mi autem. Przynajmniej sprzęgła tak szybko nie załatwię ;-).

albo odpiął ci wtyczkę od czujnika prędkości (taka przy wyjściu linki prędkościomierza ze skrzyni) i tym sposobem nie masz podtrzymania obrotów przy jeździe na luzie, albo odpiął ci krokowca.... co dobrze nie wróży bo krokowy to nie tylkopodniesione obroty przy zapuszczaniu ale i stała ingerencja w pracę silnika (regulacja obrotów). Ale szczerze napiszę że nie wiem do końca jak to jest przy silniku 1,3...
Z drugiej strony 500zł to nawet krokowiec do 1,6i nie kosztuje a to chyba najdroższy krokowiec w essach...

Yagr pisze:Z drugiej strony 500zł to nawet krokowiec do 1,6i nie kosztuje a to chyba najdroższy krokowiec w essach...

dziaiaj na allegro widzialem krokowce do 1.6 w podróbie za 65-75 zł a oryginaly po 179pln

cidzej, do 16v tak... ale znajdź taki do 1,6i 8v sorry za OT

Yagr pisze: 500zł to nawet krokowiec do 1,6

Grzesiu jak sie pytałem w ASO o cene krokowca to powiedzieli Jedyne 520 zeta
a w sklepie z częściami do fordów woła sobie 450
tak więc realna cena bynajmniej u nas

novy, wiem, wiem chodzi mi właśnie o te absurdalne ceny a co do naszych regulatorów to zrób jak ja zrobiłem. Wyczyściłem naprawdę porządnie samą tą kształtkę ze sprężynką i kanałami a wymieniłem ceweczkę dokręcaną do niej 2 śrubami. I wcale nie szukałem konkretnie takiej jak moja tylko z 1,6-1,8 16v. Pasuje tylko sama wtyczka jest w inną stronę skierowana ale to nie przeszkadza. Najlepiej zajedź na jakiś szrot ze swoją częścią i poproś gościa żeby ci pokazał jakie ma krokowce. Jak znajdziesz z ceweczką na 2 śruby to spróbuj dopasować, zwróć uwagę też na rodzaj wtyczki. Ja dałem 20zł a nie 520

mozecie wrzucic zdjecie krokowca do 1.6 cvh bo cos mi sie wydaje, ze albo mi sie pierdaczy albo wy przeginacie z ta ceną.

ja znalazlem taki typ:

http://moto.allegro.pl/item598416867_si ... zelka.html

i taki:

http://moto.allegro.pl/item608038015_si ... ginal.html

i taki:

http://moto.allegro.pl/item596392899_si ... anzit.html

jest jeszcze jakis ??

żaden z powyższych nie kosztuje 500pln. powiem wiecej - ide niemal o zaklad, ze jakby dobrze poszukal to ..... by sie bardzo szybko okazalo, ze wcale nie trzeba kupowac krokowca do forda, bo jakis inny podejdzie

cidzej, przecież wcześniej podałem link do właściwego "krokowca"! konkretnie do zamiennik a od HELLA za 360zł

a ja przejze w domu kostrukcje kolektora od 1.6 i cos czuje, ze stosujac drobna przerobke podejdzie krokowiec od 16v