Strona 1 z 2

Oklepany temat ale troche z innej strony :(

: 11 wrz 2008, 21:22
autor: bogdanatorx
Czesc. Uprzedzając posty ze temat był, odpowiadam ze szukałem po forum i nawet poczytałem ale nie znalazłem tego samego przypadku co mój. Temat z kategori SZARPIE I GAŚNIE tyle ze odwrotnie. Juz wyjaśniam. Mój Essi pod odpaleniu chodzi w miare ok ale jak juz trzeba ruszyc do przodu to dramat. Ma na start Turbo dziure a na 2-gim biegu i wzwyż szarpie niemiłosiernie. Dopiero jak mu dam więcej gazu troche sie uspokoi. Ogólnie jest zmulony. Do tego wszystkiego gaśnie co jakiś czas. I tu najciekawsza historia sie zaczyna. Jak silnik juz złapie temperature to w jednym momencie jakbym sie przesiadł do innego auta. I równiusieńko pracuje i nawet nie mysli zgasnąć bez potrzeby a do tego powraca przyspieszenie. Generalnie. Ustępują wszystkie objawy jak sie nagrzeje. Wyminiłem w nim świece i przewody WN ale to nie pomogło. Na dodatek pali mi jakieś 18l/100km (jezdze naprawde spokojnie). Jestem zdruzgotany bo odkąd go kupiłem ciągle coś z nim jest nie tak. Naprawde jestem bliski sprzedania auta bo jestem studentem zarabiam niewiele i prawie wszystko ładuje w ten "samochód" a całe G sie nim najezdziłem. Byłbym wdzięcznyy za jakies porady.

: 11 wrz 2008, 21:36
autor: ELpYndoL
Podejzewam ze problem jest z dawkowaniem paliwa :( jezeli piszesz ze pali CI 18l/100 to duzo za duzo :( i tu jak silnik jest zimny to dawka paliwa pewnie jest tak ogromna ze zalewa silnik i z tad te szarpania i gasniecie :( gdy silnik nabieze odpowiedniej temp to dawka podawana spada silnik nie jest zalewany az tak pracuje niby ok ale pali 8l za duzo i tak :( moze koledzy beda mieli inne teorje moja jest własnie taka

: 11 wrz 2008, 21:50
autor: Jamszoł
Ja bym przyjrzał się dokładnie elektryce - czujnik położenia przepustnicy i czujnik temperatury powietrza zasysanego.
Zaczął bym od czujnika położenia przepustnicy.
Sonda Lambda - ale ta jak padnie to wóz spala właśnie tak jak piszesz ale nie robi takich numerów.
Zacznij od zakupu kontaktu do elektryki w spreju - przeczyść styki we wtyczkach od czujnika położenia przepustnicy , czujnika temperatury i sondy lambda.
Przy okazji zrób to samo ze wszystkimi etyczkami pod maską , które wpadną Ci w oczy.
Po spryskaniu najlepiej od razu zrób restart komputera , bo błędy mogły się tak nawarstwić , że samo udrożnienie przepływu prądu może nic nie dać.
Jak to wszystko co opisałem nie pomoże to napisz - będziemy się zastanawiać dalej.

: 12 wrz 2008, 13:38
autor: omus
U mnie było podobnie z tym szarpaniem i praktycznie zerową mocą . jedynka 1200 obr/min 2- 1500 itd bo jak za dużo gazu to żabka na całego. Pomogła wymiana filtra paliwa, by zapchany. Może u ciebie jest to samo

: 12 wrz 2008, 13:49
autor: cidzej
ja bym sprawdzil filtr paliwa (a w zasadzie to go wymienil dla pewnosci - koszt znikomy), cisnienie paliwa na listwie wtryskiwaczy oraz wydajnosc samej pompy paliwa.

kolego jestes z macowieckiego - jak masz niedaleko do piaseczna to w żabieńcu jest koleś specjalizujący sie w ukladach wtryskowych benzyny - mozesz do niego zadryndac i podjechac. koszt jego uslugi to 120pln (przynajmniej jeszcze pol roku temu) i szczerze go polecam. masz numer tel: 0-606-161-180 p. Grzegorz

: 22 wrz 2008, 15:12
autor: bogdanatorx
Troche mnie nie było ale dzis podjechałem dowiedziec sie do serwisu co essowi dolega. bo dzis go pod kompa podpinali...I nic nie wykazało. Ale okazało sie że wina leży po stronie zaworu od paliwa. Jest uszkodzony i stad wszystkie problemy. Wpomowane paliwko nie ma jak sie cofnac i dławi silnik. Problem nie wystepuje na gorącym bo benzyna szybciej wtedy paruje. Na jutro ma byc gotowy :) koszt naprawy ok 200zł

: 22 wrz 2008, 15:15
autor: emceha
Czyli powoli do przodu ;) Oby nic więcej nie było i żeby esik wrócił do sprawności.

: 22 wrz 2008, 15:16
autor: bogdanatorx
A przy okazji w tej cenie obiecał wsadzic zespoł przełączników do świateł (o manetki mi chodzi tylko nie iwem jak to sie nazywa dokładnie) które juz jakis czas temu kupiłem ale kostki nie pasowały bo poprzedni własciciel porobił swoje patenty. Generalnie to widze ze fordy w tym kraju sa bardzo "spersonalizowane" :P

: 22 wrz 2008, 15:26
autor: emceha
bogdanatorx pisze:zespoł przełączników do świateł (o manetki mi chodzi tylko nie iwem jak to sie nazywa dokładnie)
Przełącznik zespolony ;)
bogdanatorx pisze:Generalnie to widze ze fordy w tym kraju sa bardzo "spersonalizowane" :P
No niestety masz rację :(

: 24 wrz 2008, 16:05
autor: bogdanatorx
Mam takie pytanko....Essi juz nie szarpie jezdzi ładnie ale nadal pali mi ok 13litrów na miescie. Dodam że pomke paliwa słysze czasami dosc wyraźnie. Czy uszkodzenie pompki paliwa moze mieć wpływ na wzrost spalania?

: 24 wrz 2008, 16:07
autor: bogdanatorx
bo mechanik jak mi go oddawał to powiedział żebym sprawdził jak mi chodzi bo cos mu sie wydaje ze moze jeszcze pompka byc do wymiany. Obiecał wymienic gratis jak sie okaze ze jednak nawala. Bo nie miał czasu sprawdzic jej sam a mi samochód był potrzebny

: 24 wrz 2008, 17:11
autor: cidzej
bogdanatorx pisze:Czy uszkodzenie pompki paliwa moze mieć wpływ na wzrost spalania?
tak!

: 24 wrz 2008, 18:01
autor: bogdanatorx
Dobra. Tyle chciałem wiedzieć. Bo co prawda już mi pali mniej jak było ale jeszcze palił za duzo. Bo ten silnik powinien zadowalać sie 10l a nawet i 9.

: 24 wrz 2008, 19:03
autor: cidzej
bogdanatorx, kto ci tak nagadal ?? 9-11l to chłonie 1.4 i 1.6 a spalanie escorta 1.8 to przedzial 10-12L po miescie

: 24 wrz 2008, 19:44
autor: mikruss
cidzej pisze:1.8 to przedzial 10-12L po miescie
no i niestety ale 1.8 16V to chyba najbardziej ekonomiczny silnik w essach bo wiecej jak 10 nie spali a 1.6 to taki zarlok ze az strach...