Strona 1 z 1

czy moża zregenerować alternator?

: 22 sie 2008, 22:51
autor: Asterix07417
Cześć Witam wszystkich, czasami zdaża się tak, że gdy przekręcam kluczyk to nie zaskakuje mi silnik, pewnie coś się dzieje z alternatorem. Czy mam rację??? Jeżeli tak to czy można go zregenerować i czy znacie kogoś najlepiej z Warszawy kto to dobrze zrobi???? Ile może to kosztować. Dzięki z góry

: 22 sie 2008, 23:33
autor: swirus71
Jeśli masz na myśli, ze nie kręci - to nie jest problem z alternatorem tylko z rozrusznikiem :roll: - pomyliłeś brachu urządzenia.
Naprawić to się przeważnie da. Co do warsztatu mógłbym polecić coś w Gliwicach ale Wawa to dla mnie trochę za daleko.

Pozdrawiam

: 23 sie 2008, 07:41
autor: lordpablo
To rozrusznik Ci padł, ale żeby stwierdzić co dokłądnie się zjeba*** to opisz nam jak sie objawia awaria. Moze najpierw użyj opcji "szukaj" bo temat rozrusznika i jego nie domagań był tutaj już poruszany dosyć często. Tylko najpierw musisz sprecyzować swój problem by później wiedzieć czego szukać

: 23 sie 2008, 10:07
autor: Asterix07417
Ok zdarza się czasami tak, że gdy przekręcam kluczyk to nic się nie dzieje "cisza", przekręcam jeszcze raz i wszystko jest ok samochód zapala. Więc co się może dziać???

: 23 sie 2008, 10:14
autor: Yagr
mógł paść automat rozrusznika, mogą wieszać się szczotki rozrusznika (ale wtedy słychać stuknięcie zaskakującego automatu, tyle że nic sie więcej nie dzieje) możesz miec jakąś przerwę na kablach i pewnie jeszcze kilka innych mozliwości. Ja obstawiam na automat (Ten elektromagnes, taki walec, który jest przyczepiony do korpusu rozrusznika )
Regeneracje alternatorów i rozruszników to dośc popularny biznes - wpisz sobie w googlach "regeneracja rozruszników Warszawa" i zobaczysz ile wyskoczy. Ceny są b. zróżnicowane - za pełną regenerację alternatora mozna usłyszeć od 150 do 350 zeta, więc rozrzut straszny.

: 23 sie 2008, 10:17
autor: Asterix07417
a może akumulator?
spróbuje go podladować, jezeli bedzie te sam problem, będe szukać dalej.

: 23 sie 2008, 12:01
autor: Jamszoł
Nie koniecznie automat.
Jeśli szczotki się zawieszają to też nic się nie będzie działo.
Automat masę dostaje przez szczotki - nie ma masy automat się nie odezwie - tylko przekaźnik w skrzynce bezpiecznikowej.
Asterix07417 pisze:gdy przekręcam kluczyk to nic się nie dzieje "cisza",
To mi jednak nie pasuje na co kolwiek związane z rozrusznikiem jeśli opis jest dobry i nie słychać przekaźnika - ja stawiam na początek awarii stacyjki.

: 23 sie 2008, 17:01
autor: kupiec
zależy jaką cisze kolega ma na myśli. może to być cisza że nie odpala a może być cisza że nie działa nic. a to różnica. ja miałem cisze że nie odpalał i dałem rozrusznik to naprawy i zapłacilem 150 zeta. i gdyby nie brak kompresji to odpalałby od strzału. ALE ROZRUSZNIK KRĘCI.

: 27 sie 2008, 18:35
autor: leszek
jamszoł pisze:Automat masę dostaje przez szczotki - nie ma masy automat się nie odezwie

Przez co dostaje masę automat ?????

Sorki nie rozbierałem jeszcze rozrusznika w essim ale jakim cudem odizolowali obudowę automatu od samego rozrusznika i wreszcie silnika żeby dostawal masę przez szczotki ??????

: 27 sie 2008, 19:38
autor: Jamszoł
To się mu przypatrz. :razz:

: 27 sie 2008, 19:40
autor: Asterix07417
akumulator podladowalem i odrazu lepiej chodzi Pozdrawiam wszystkich

: 27 sie 2008, 19:55
autor: kupiec
ale samo ładowanie nic nie da. trzeba usunąć przyczyne a nie skutek awarii. lepiej rozrusznik daj do przegłądu. koszt nie wielki a odpali zawsze. mój brat ma tak w skodzie że raz pali a raz nie i ładuje aku co tydzień. to wina rozrusznika na 100 %

: 27 sie 2008, 19:59
autor: leszek
jamszoł pisze:To się mu przypatrz.

Jak tylko mi się rozleci to dokładnie go obejrzę :P :mrgreen:

: 27 sie 2008, 20:54
autor: Jamszoł
Lepiej żyj w nieświadomości - bez straty forsy na naprawę. :mrgreen: