Ford Escort Team Polska

Kochani pomóżcie
poniżej opiszę Wam moje obserwacje.
Otóż pewnego wieczora zauważyłem że nie działa mi podświetlenie zegarów, nawiewu, lewa pozycja i lewy postój. Okazało się że bezpiecznik nr 6, 10A był spalony więc go wymieniłem i myślałem że jest ok. Jednak nie jest ok.
Obserwacja 1: silnik zapalony, obrotomierz działa, wyciągam jedną z żarówek podświetlenia zegarów, obrotek przestaje działać
Obserwacja 2: silnik włączony, obrotek działa, włączam światła, obrotek przestaje działać, po wyjęciu bezpiecznika nr 6 brak podświetlenia, lewej pozycji i lewego postoju ale obrotomierz działa

O co w tym chodzi? Z elektryki jestem zielony i to całkiem

I jeszcze jedno teraz zauważyłem. Żarówka od podświetlenia którą testowo wyjmuję, ma przepaloną ścieżkę, więc nie świeci. nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale piszę

na moje oko to gdzies nie masz masy i jak załączasz niektóre elementy to powoduje Ci takie włąśnie kwiatki, albo robi Ci sie gdzieś w desce zwarcie, ale to tylko moja prywatna teoria,

Obstaje za brakiem masy na desce przy obrotku.Pociąg dodatkową masę do obrotka a wszystko wruci do normy.

jamszoł pisze:Pociąg dodatkową masę do obrotka a wszystko wruci do normy

Dobra jamszoł, tylko jeszcze jedno pytanie. Gdzie ten przewód masowy mogę przyczepić?

masa jest na samochodzie

simo pisze:masa jest na samochodzie

Ha ha ha Wiem. Ale chodzi mi o to że w którym miejscu przy obrotku mam go przymocować

Popatrz na druk - tam powinieneś znaleść gdzie jest masa a wtedy dojdziesz do samego obrotka.

Dzisiaj połączyłem dwie przepalone ścieżki przy liczniku. Po włączeniu natychmiast przepaliło mi bezpiecznik nr 6. Gdzie może być zwarcie? A może to być wina przełącznika zespolonego?