problem z zespolonym przełącznikiem ...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Arcadio
Posty: 2785
Rejestracja: 15 lip 2007, 08:59
Lokalizacja: Wałbrzych
Pojemność: 2000
Rocznik: 1995
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: Arcadio »

ja kiedyś to rozbierałem i w sumie światła już same się nie włączały ale za to miałem jeden tryb wycieraczek. Kupiłem nowy zamiennik i hula aż miło. Samo rozebranie ok trzeba uważać aby nie pogubić małych elementów.
Escort Cabrio RS
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23278
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

Arcadio, ja rozebralem i zlozylem kilka z powodzeniem,ale przyznaje ze nie mialem jeszcze okazji rozkladac rzeczy najtrudniejszej,czyli samych manetek (np. wlacznika swiatel)
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

U mnie akurat gdy pompka od spryskiwacza przestała działać, to powód okazał się błachy. Po prostu w manetce od sprysków blaszka za bardzo się wygięła i nie łączyło
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Mam nadzieje,że u mnie będzie tylko problem z blaszką.

[ Dodano: Pią 28 Sty, 2011 ]
Pompka u brata działa. Czyli w niedzielę biorę się za zespolony. Jak możecie napiszcie na co mam uważać przy rozkładaniu.
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

Przede wszystkim uważaj na sprężynki bo lubią wyskakiwać, więc rozkładaj bardzo ostrożnie. Poza tym wcześniej czy później i tak Ci pewnie wszystko się rozleci, więc proponuję porobić zdjęcia żeby łatwiej było składać. W każdym razie nie taki zespolony straszny jak go malują :mrgreen:
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Ok, będę uważał. Zdjęcia na pewno porobię.
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

Gajek, ale spróbuj tę blaszkę odgiąć bez wyciągania zespolonego. Przycisk od pompki wraz z regulacją czasową można wyciągnąć z manetki trzeba tylko troszkę pociągnąć i wygląda to tak
Zdjęcie oczywiście nie jest moje tylko zapożyczone od Muzzyego. Tu jest wprawdzie manetka od świateł, ale zasada dla obu jest identyczna.
Poza tym proponuję dogłębne przeglądnięcie tematu który mi bardzo pomógł http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=1201
Załączniki
!zespolony_ 016_07.jpg
!zespolony_ 016_07.jpg (36.16 KiB) Przejrzano 7384 razy
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Czyli da rade wyciągnąć ten przycisk. I dzisiaj spróbuje to zrobić.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14521
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Gajek, chyba że masz starszy model przełącznika - tam tak łatwo nie wyjdzie bo jest zabezpieczony bolcem z boku ;) Na tej fotce wyżej jest manetka z Mk7 ;) W Mk5 manetka ma takie zabezpieczenie: http://fordescort.pl/forum/download.php?id=12232 Nie pamiętam czy na drugiej manetce też takie było...
Ostatnio zmieniony 29 sty 2011, 16:00 przez Yagr, łącznie zmieniany 1 raz.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

Yagr pisze:W Mk5 manetka ma takie zabezpieczenie:
U mnie Yagr, w Mk5 nie było takiego zabezpieczenia. Miałem identyczne jak na zdjęciu które wstawiłem i wystarczyło mocniej pociągnąć
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14521
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

morgon, może ktoś już wymieniał ;) Przez moje ręce przewinęły się dwa rodzaje zespolonych a "studiując temat" znalazłem przynajmniej jeszcze jeden inny ;) Napisałem że z Mk5 i Mk7 bo akurat takie miałem i takie były między nimi różnice, ale mozliwe że to miejsce produkcji definiuje jaki zespolony jest w essie? Nie wiem, w każdym bądź razie jaki by nie był to da sie rozebrac, naprawić i złożyc ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

Yagr pisze:w każdym bądź razie jaki by nie był to da sie rozebrac, naprawić i złożyc ;)
I oto właśnie chodzi :mrgreen:
Awatar użytkownika
Gajek
Posty: 1053
Rejestracja: 26 sie 2010, 18:59
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Gajek »

Mam właśnie przed sobą zespolony. Był już rozbierany (widać ślady walki). Zaraz biorę się za rozbieranie. Na pewno jest oryginalny. Ja mam MK 5 i mam nadzieje, że łatwo rozbiorę ten pstryczek od spryskiwaczy.

[ Dodano: Sob 29 Sty, 2011 ]
Rozebrałem zespolony, ale sobie go tak naprawiłem, że nie działają kierunki. A spryskiwacze jak nie działały tak nie działają. Co mogłem źle zrobić przy kierunkach? Będę musiał kupić sobie zespolony, pytanie czy nowy czy używany?

[ Dodano: Nie 30 Sty, 2011 ]
Okazało się, że jedna wsuwka od przerywacza kierunków wygieła się i tylko dwie nóżki łączyły się i dlatego nie działały kierunki. Teraz jest ok. Ale spryski nie działają, sprawdzałem zespolony brata u siebie i też nic nie działa, czyli zespolony jest dobry. Teraz już nie wiem czego mam szukać

[ Dodano: Pon 31 Sty, 2011 ]
Pomożecie?
Awatar użytkownika
Mikosz
Posty: 1689
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: UK

Post autor: Mikosz »

W esince pojawił się nowy problem z przeklętym zespolonym :/
Jak daję migacza w lewo lub w prawo to zamiast migać robi brzęczenie coś jak TRYYYYYYY. Początkowo myślałem że to trąbka spod zderzaka ale jednak to nie trąbka bo dalej brzęczy. Odłączyłem masę (minus) z trąbki. Po drugie żona na dworze nie słyszała hałasu lecz hałas pochodzi ze środka. Brzęczy czarny przekaźnik na zespolonym. Co mam z tym problemem zrobić ??
Zamiennikowy zespolony ma 2 latka. Kurcze oryginalny zepsuty jest u teściów więc nie mam jak podmienić przekaźnik :/
Zamieszczam filmik i obejrzyjcie... http://www.youtube.com/watch?v=1qmUBdr1Yt0
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

ewidentnie cos się dzieje z przekaźnikiem - możliwe , że dało by sie go jeszcze reanimować ale to trzeba go rozbebeszyć
Dobrze by było mieć na podmianę drugi
Nie masz gdzieś tam koło siebie szrota ?
potrzebne Ci takie coś - http://allegro.pl/przekaznik-kierunkows ... 68422.html
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ODPOWIEDZ