Strona 1 z 3

Wymiana oleju - na jaki ?

: 17 maja 2008, 12:37
autor: Mikosz
Witam
Posiadam teraz w silniku olej CASTROL MAGNATEC 15W/40 -> http://www.allegro.pl/item360488367_cas ... ional.html
Nadaje sie do silników diesla i benzynówki. Właśnie kilka dni temu dolałem reszte jakies pół litra oleju bo już ubyło troche do minimum. To jest mineralny o ile nie mylę.
Mam już przejechane na nim jakies 8 tysięcy i zostało jakieś 2000 km na wymiane oleju, tylko na jaki ?? narazie upatrzyłem na inny Castrol syntetyk 5w/40 do Turbo Diesla... http://www.allegro.pl/item361859705_cas ... ocja_.html Nie znam sie na tym, jak Wy uważacie czy to dobre rozwiązanie ??
Mam 1.8 TD 90 KM przejechane około 130 000 km

: 17 maja 2008, 12:42
autor: Jamszoł
Apsolutnie nie - odradzam.
Jeździsz na mineralu - więc pozostań przy mineralu.
Odwrotnie czyli z syntetyka na mineral to i owszem ale nie to co Ty proponujesz.
A jeśli się mocno upierasz to raczej kup mół syntetyk.
Ale musiał byś kupić go więcej , bo przy zmianie typu oleju trzeba układ przepłukać.

: 17 maja 2008, 12:50
autor: Mikosz
jamszoł, dzięki za odpowiedź. Może skuszę na pół syntetyka 10w/40 tylko napisz mi na czym polega przepłukanie układu ?? napewno nie wodą :twisted: Może tym pół syntetykiem po trochu wypłukać czy jak ??

: 17 maja 2008, 12:55
autor: Jamszoł
Dokładnie - wlewasz prawie na minimum - odpalasz silnik niech trochę pochodzi i go zlewasz , puźniej już wlewasz świeży , wymieniasz filter .
Nie musisz wlewać zbyt dużo do płukania - byle miarka sięgała - ale robisz to na postoju - bojak byś ruszył to szarpnie powietrza a w tedy może być nie wesoło.

: 17 maja 2008, 13:12
autor: Mikosz
Ojć to jakieś 4 litry oleju pójdzie na płukanie... To tak jakby koło 50 zł na kilka minut i już do wyrzucenia... Myślę że olej wylany mogę zatrzymać, dam ojcu na konserwacje drewnianych parawanów gdzie na nich wpełzaja winogrona :mrgreen: Chyba za świeży olej a nie wypracowany...
Na twoim miejscu zostałbyć na mineralu ? co daje pół syntetyk? jakies poprawy silnika ?? Sorki ze pytam, mętlik mam w głowie...

: 17 maja 2008, 13:19
autor: Jamszoł
mikosz83 pisze:Ojć to jakieś 4 litry oleju pójdzie na płukanie...
Cztery litry to prawie pełny stan.
Ja pisałem o raczej 2 - 2,5 litra.
Pół syntetyk ma lepsze właściwości smarne i płukące.
Pozostaje kwestia , czy nie masz po mineralu zbyt zasyfiałego silnika - chodzi mi o nagar - bo jeśli jest to po wlaniu pół syntetyka zostanie to wszystko wypłukane i istnieje w tedy szansa na to , że silnik zacznie mieć wycieki.
Ja osobiście pozostał bym przy mineralu.
Ale to ja a Ty zrobisz jak zechcesz.

: 17 maja 2008, 13:20
autor: Yagr
syntetyk ma duże właściwości myjące - jak jeździłeś na mineralu to na pewno masz jakies nagary olejowe i jesli wrzucisz syntetyka to może je wypłukać... Niby fajnie, czystrzy silnik w środku ale... te nagary często powoduja że nie ma wycieków a jak ich nie będzie to sie okaże że ess znaczy teren..

ups... Jurek mnie wyprzedził...

: 17 maja 2008, 14:29
autor: Procurator
Ja też dziś wymieniłem olej. Wlałem Orlen 20W50 mineralny, chyba jeden z najtańszych i najgęściejszy jaki przewiduje instrukcja do mojego silnika.
Acha i przez ponad pół roku (i całą zimę) używałem moto-doktora z lotosem 15W40 i jak na złość niektórym silnik wcale się nie zatarł. Nie było też żadnych problemów ze spustem oleju - po prostu na ciepłym silniku odkręciłem korek i wszystko ładnie i szybko zeszło. Czyli też "doktor" nie spowodował nagromadzenia się jakiegoś szlamu w misce olejowej - jak czasem niektórzy twierdzą. Czyli większość z tych opowieści o motodoktorach należy traktować z przymróżeniem oka.
Ale teraz to do czegoś tak gęstego jak 20W50 to oczywiście żadnego "doktora" na pewno już nie doleję.
Pozdr.

: 17 maja 2008, 14:38
autor: Yagr
Procurator pisze:Czyli większość z tych opowieści o motodoktorach należy traktować z przymróżeniem oka.
"doktor" "doktorowi" nie równy, i niestety tylko nieliczne z tych preparatów mają dobra jakość - po prostu dobrze trafiłeś

: 17 maja 2008, 19:06
autor: Jamszoł
Albo kolega nie przesadził z ilością.
Niektórzy są nadgorliwi - duży wyciek no to dwa doktory i hura przestało cieknąć a za jakiś czas uuu silnik się zatarł.

: 17 maja 2008, 20:37
autor: nonam
Wg mnie powinieneś pozostać przy Castrolu mineralny, albo jakimś innym dobrym oleju, byle był to minerał, chyba że chcesz przy odrobinie "szczęścia" wymieniać wszelkie uszczelniacze, to zapraszam :P

: 17 maja 2008, 21:47
autor: Mikosz
Dzięki panowie za pomoc. Jednak zostaję na mineralnym.... ;-)
Mam pytanko troszke z innej beczki... Której firmy oleje są dobre ? Castrol, Mobil, Valvoline itd ??? Ja jeżdżę na Castrolu i nie narzekam. Nie mam wycieków... No może są jakieś odgłosy choć z głuchoty nie da sie sprawdzic jakieś stuki itp.

: 17 maja 2008, 21:54
autor: nonam
Castrol, Mobil, Valvoline, Lique Moly (czy jak to się pisało), Elf... :P

: 18 maja 2008, 10:05
autor: grzegorz79
Mikosz.Jeśli twój silnik nie ma wycieków,nie przepala oleju możesz spróbować wymiany na półsyntetyk(daruj sobie płukanie).Jednak najbezpieczniej było by pozostać przy obecnym oleju.Z drugiej strony do 1.8td w orginale zalewany był półsyntetyk.

: 18 maja 2008, 11:32
autor: darcun4
I coś mi się właśnie wydaje,że ten:http://www.allegro.pl/item360488367_cas ... html#photo jest właśnie półsyntetykiem.