Strona 1 z 3

Maglownica

: 10 sty 2005, 01:10
autor: tomi
Koledzy, czy któryś z Was wymieniał w swoim escorcie maglownice, czy jak to się fachowo nazywa. Może się ktoś orientuje czy można ją regenerować. Nowa strasznie dużo kosztuje szczególnie ze wspomaganiem, a używaną trochę się boje kupić. Może się okazać, że też ma luzy i kasa pójdzie w błoto.

: 10 sty 2005, 14:01
autor: leszek
nowa ze wspomaganiem w serwisie do mojego kosztuje 3600PLN.a maglownice można regenerować.ja swoją regenerowałem.koszt 850 PLN z przeczyszczeniem układu,wymianą płynu i 9-cio miesięczną gwarancją.trzeba tylko poszukać sprawdzonego warsztatu gdzie to robią.

: 10 sty 2005, 18:45
autor: robertford
Troszkę dużo pieniędzy. Ja mam możliwość za nową tylko bez wspomagania dać 300 złotych w sklepie z częściami Forda.

: 10 sty 2005, 23:06
autor: Piter_Tychy
Do mojego w sklepie 1450zl, moge mieć za 500zl zamiennik, bez wspomagania. Nie pozostaje Ci nic innego jak regeneracja, albo czekaj aż na allegro pojawi się jakiś pracownik forda który buchnął z magazynu i chce sprzedać;)
A bywają takie okazje;)

: 10 sty 2005, 23:18
autor: robertford
Tylko, że to są już prawdziwe rarytasy.

: 07 lut 2005, 00:26
autor: tomi
Z maglownicą jest problem, Bez wspomagania to jeszcze idzie wytrzymać. Nowa nie kosztuje aż tak dużo i można nawet kupić zamiennik o wiele tańszy. Niestety ze wspomaganiem nowe są bardzo drogie i nie ma podróbek. Pozostaje tylko używana, lecz też nie ma się gwarancji, że jest w porządku. Zostaje jeszcze jak kolega wcześniej podpowiedział, regeneracja. Jednak w moich stronach nie znalazłem żadnego warsztatu, który się tym trudni. Na razie jeżdżę z luzami w układzie kierowniczym, ale na dłuższą metę się nie da. Objechałem wszystkie w okolicy szroty i nigdzie nie dostałem. Jest to podobno bardzo chodliwa część, tak jak przełącznik zespolony świateł.

: 07 lut 2005, 20:06
autor: Mariusz
panowie ze sie tak zapytam co to jest ta maglownica??
z gory dzieki

: 07 lut 2005, 20:14
autor: Yukas
Proponuje jednak zakupić nową maglownice nieoryginalną, bo w końcu nowa to nowa :wink:

: 07 lut 2005, 21:26
autor: leszek
maglownica-przekładnia kierownicza.to tak info bonusik29.

: 09 lut 2005, 10:24
autor: tomi
Yukas, problem w tym że nie ma przekładni nowych, nie orginalnych ze wspomaganiem. Bez wspomaganiem są.

: 09 lut 2005, 10:39
autor: robertford
I co Tomi znalazłeś już coś?

: 03 kwie 2005, 23:04
autor: tomi
Byłem ostatnio w warsztacie, który się trudni naprawą fordów i mi sprawdzili dokładnie układ kierowniczy. Faktycznie mam luzy w układzie kierowniczym to znaczy w maglownicy, ale powiedzieli, że nie cieknie olej to nie warto jej jeszcze wymieniać. I jest duże prawdopodobieństwo, że jak założę używaną to będę miał to samo i tylko kasę wyrzucę w błoto. A przy okazji za użynaną maglownicę wraz z przekładką zaśpiewali 700 złotych.
Na razie tak jeżdżę z tymi luzami, ale muszę powiedzieć, że mnie wkurza ten układ kierowniczy.

: 09 gru 2005, 18:00
autor: Grzesiek16v
Podobną sytuację mam u mnie. Nie mam żadnego luzu, ale gdy koła są ustawione na wprost i ruszam kierownicą lewo-prawo to słychać takie dziwne stukanie. Pozatym cieknie olej z przekładni po wachaczu, tak że całe koło jest zalane. Mam wspomaganie i rzecz jasna nie chciałbym się go pozbywać.

: 12 cze 2006, 22:50
autor: robertford
Jutro czeka mnie wymiana magla na nowy.

: 12 sie 2008, 07:07
autor: lordpablo
oki to ja podepnę sie pod ten temat, niestety maglownica z angola nie pasuje do Naszych Esów, więc musze zrobić coś ze swoja, teraz tylko nasuwa sie pytanie czy warto regenerować maglownicę? można znaleźć zestaw uszczelek i takich tam pierdół do przekłądni tylko czy jeśłi rzeczona ma luzy to czy da rade coś z tym zrobić? kupować używkę? bawić sie z tą co mam? jeśłi kupowac używkę, to czy do każdego Essa jest taka sama maglownica ze wspomaganiem, chodzi mi o roczniki od 1990- 1999. czy od TD jest identyczna? żałuje że od Cabrio nie moge przełożyć bo jest w idealnym stanie, niestety pozostaje mi albo wymiana albo regeneracja? co Wy byście wybrali?
jeszcze jedna sprawa, jak odpowietrza sie ukłąd po wymianie maglownicy ze wspomaganiem? czy duzó wchodzi płynu?