Strona 1 z 2

Drzwi...dziwna maź

: 06 maja 2008, 17:53
autor: Bosaczek55
Witam !! chcalem sie zabrac za wygluszenie drzwi w moim essim ale po zdjeciu tapicerki i starego wygluszenia czyli tej gabki co tam jest moim oczom ukalaza sie taka dziwna maź koloru czarnego wyglada na dobrze wyschnieta ale jak ja dotknac to sie rozmazuje probowalem ja zmyc ale jest to bardzo ciezkie to zrobienia...czy moze mi ktos powiedziec co to moze byc i jak to usunac? zastanawiam sie czy uzyc moze do tego benzyny albo rozpuszczalnika nitro...

ps. i mniej wiecej na srodku drzwi jest tj naklejony kwadratowy kawalek czegos jakby olowiu bo jest w miare gietkie(ruszylem srubokretem) ale zostawilem wszystko tak jak bylo Prosze o pomoc w 1 sprawie i odpowiedz na 2 pytanie :) pozrawiam

: 06 maja 2008, 18:13
autor: Jamszoł
Ta maż , to może być jakiś wynalazek konserwujący - poprzedniego właściciela.
Szkoda , że nie zrobiłeś foto.
Trudno wyczuć jeśli chodzi o to coś co tam jest naklejone , jeśli się tego nie widzi.

: 06 maja 2008, 18:33
autor: Bosaczek55
ok uz dodaje fotki sorka ze nie wyrazne ale robione tel...
wrzucilem fotki zeby pokazac ze nie na calym obszarze drzwi jest ta maz tylko w niektorych miejscach tj pobryzgane... czym to zmyc... aha i ciezko zrobic fotke tej plytki czy jak to sie zwie bo zlabo widac na jednej fotce widac kawalek ale niewiem czy da to cos w rozpoznaniu z gory dzieki pozdrawiam

: 06 maja 2008, 18:47
autor: morgon
To jest najnormalniejsza konserwacja

: 06 maja 2008, 18:58
autor: Bosaczek55
tak a moze bedziesz tak dobry i powiesz mi czym ta konserwacje zmyc ??ja myslalem zeby kupic rozpuszczalnik nitro i to wszystko spryskac kompresorem...jak myslicie dalo by to rade tak zeby nie trzeba wszedzie sciery pchac??tylko zeby splynelo potem przedmuchac i potem ewentualnie doczyscic do sucha scierka...??


ps. aha i co to za plytka

: 06 maja 2008, 19:55
autor: morgon
A po co Bosaczek55, chcesz ją zmywać!!!! Zabieg zupełnie bezsensowny!

: 06 maja 2008, 20:20
autor: Yagr
ten kwadrat o którym piszesz to wygląda na jakąś matę wygłuszającą ;) tylko czemu wygłuszyli tylko kawałek?... może mieli jakąs resztkę maty i wkleili tak jak umieli :mrgreen:
A co do tej konserwacji to sobie daruj... przeciez nikt ci w środku drzwi essa podziwiać nie będzie a zastosować nitro nie radzę, pozmywa też to co zostać powinno...

: 06 maja 2008, 20:42
autor: WieSiu
ale kolega chcial wygluszyc drzwi i raczej ciezko bedzie mu przykleic do tego srodka konserwujacego :) Wiec powod aby to zetrzec jest :)

A takie maty to tez mam w bagazniku,wiec to element ktory raczej zostaw, na pewno nie bedzie Ci duzo przeszkadzal w wygluszeniu, te maty zalozyl producent,wiec moze lepiej ich nie ruszac.

: 06 maja 2008, 20:50
autor: Yagr
Fakt, WieSiu, ale nadal obstaje że nitro z kompresora to zły pomysł...

: 06 maja 2008, 22:13
autor: Bosaczek55
no wiec zapytam jeszcze raz czym moge to zetrzec aby nie bylo zadnej straty...a tej plytki nie mialem zamiaru ruszac tylko sie chcialem dowiedziec co to:) dzieki za wyjasnienie...teraz zostaje sprawa tego srodka konserwujacego...dzis scieralem go szmata moczona w wratku ale to sie tylko rozmazywalo a jak poradzic sobie w inny sposob..Porsze o pomoc

: 06 maja 2008, 22:17
autor: Yagr
próbuj czymś co nie zmyje ci lakieru zabezpieczającego - możesz popróbować naftą, może benzyną... czasem skutkuje wrzątek który stosowałes ...ale z mydłem, czasem jakiś "ludwik". Takie preparaty zabezpieczające są często na bazie oleju więc możesz popróbować z różnego rodzaju odtłuszczaczami ;)

: 06 maja 2008, 22:27
autor: Bosaczek55
a ja myslalem zrobic jeszcze tak: wziac jakas butelke z tym takim do psikania co sie okna w domu psika i wlac do niej wlanie wrzatku z mydlem...albo benzyny i tym spsikac tak zeby to sobie splynelo...dzisiaj w dole drzwi zatkalem te dziorki co do odprowadzania wody sa i nalalem w drzwi wrzatku ale nie dalo rady zeby sie to rozpuscilo....a reki nie szlo wsadzic bo goraco:) napisz czy ten sposob z benzyna i tym psikadlem bylby dobry...

: 06 maja 2008, 22:42
autor: WieSiu
Bosaczek55 pisze:napisz czy ten sposob z benzyna i tym psikadlem bylby dobry...
proboj, jest jakas szansa ze Ci sie to uda benzyna,w koncu to odtluszczacz,ale moim skromnym zdaniem zajmie to bardzo duzo czasu i bardzo sie nameczysz aby to usunac. Na pewno pod tym wzgledem nitro jest lepsze, ale bardziej niszczy lakier. Wydaje mi sie tez,ze mala jest szansa zeby to samo splynelo bez fizycznego dotkniecia tej mazi.

: 06 maja 2008, 22:53
autor: Bosaczek55
no pozyjemy zobaczymy:) sprobuje w weekend z ta benzyna moze powoli zejdzie wazne zeby to nie trzeba bylo tak dlugo i dosc mocno scierac...jak popsikam benzyna to moze pusci troche i poprostu wsadze reke i bedzie to mialo konsystencje bardziej rzadką wtedy latwiej pojdzie...bo wyczyscilem dzisiaj nawet spory kawalek ale sie umordowalem a na dodatek cale rece popazone i brudne dodam jeszcze ze jedna szmaa nie mozna tego zrobic bo jak ja weme ponownie na czyste miejsce to wszystko sie rozmaze...bo nawet jak ja zmocze we wrzatku to nie zejdzie tylko juz zostaje na zawsze w niej...:)

: 06 maja 2008, 22:56
autor: WieSiu
Bosaczek55, mozesz jeszcze sprobowac podgrzac to opalarka i zobaczyc jak wtedy schodzi.