Strona 1 z 1

Maniurka78 by 57i KIT - stożek

: 09 sty 2005, 14:25
autor: Maniurka78
Jestem już po montażu magicznego stożka(juz od jakiegoś czasu). Nie miałem płaskowanika ,a zależało mi na zamontowaniu w atku i wpadłem na taki nowatorski (tymczasoway) pomysł zamontowania go na .....? Zgadnijcie sami ;-) Póki co może być, do wiosny musi jakoś przejździc. :wink:
Obrazek

: 09 sty 2005, 21:17
autor: WieSiu
i co przybylo troszke mocy, silnik rowniej ciagnie? jak wrazenia? czy gaz dziala dobrze u Ciebie na stożku?

: 09 sty 2005, 22:09
autor: tonik
gaz i stożek? bez urazy ale to chyba nieporozumienie, a na pewno zbędny wydatek.
ale jeśli wywalisz zwężkę od gazu to może i ten stożek coś da (coś oprócz efektu wizualnego - ale chyba nikt nie jeździ z podniesioną maską więc po co?). i żegnaj gazie.

: 09 sty 2005, 22:25
autor: Maniurka78
A zdziwiłbyś się kolego że gaz i stożek to porażka. Pewnie jak ktoś rozkręca Essiego tylko do max3000 obrotków to mu nic z tego nie da. Ale jakktoś lubi go trochę podkrecać wyżej to uwież mi daje.

: 10 sty 2005, 01:01
autor: tomi
Tonik a jaką zwężkę od gazu masz na myśli?

: 10 sty 2005, 18:41
autor: robertford
Bez komentarza.

: 10 sty 2005, 23:20
autor: Maniurka78
Robert ,a może jednak coś???? :wink:

: 13 sty 2005, 00:15
autor: WieSiu
uuu, goraco,ale swoja droga nie dziwie sie opini Tomika,bo duzo sie slyszy,ze stozek nic nie daje przy insalacjach gazowych i moze tylko pogorszyc kulture pracy na gazie, ta zweżka od gazu rzeczywiscie tez troche zabiera mocy (byl o tym nawet gdzies test w internecie),wiec pewnie jak montuje sie stożek,to troszke tej mocy jest odzyskiwanej :)

: 13 sty 2005, 13:06
autor: Maniurka78
Ja niec nie kombinowałem oprócz stożka i póki co jest ok, teraz jeszcze tylko szukam takiego małego na odmę :wink:

: 13 sty 2005, 21:04
autor: tonik
no jak ktoś ma sekwencje to oczywiście nie musi się przejmować tym czy stożek coś da czy nie. w tym wypadku jak najbardziej można go założyć i cieszyć się większą mocą.
u maniurki, jak widać na zdjęciu, jest to zwykła instalacja. jeśli jest dobrze zestrojona to filtr nie powinien mieć wpływu na pracę silnika (i tutaj moim zdaniem wielką rolę odgrywa zwężka - powinna swoją średnicą być odpowiednio dobrana do silnika - przecież różne silniki potrzebują różnej ilości powietrza). a zatem jeśli tak jest to można pokusić się o stożek i kręcić silnik wysoko (przecież 16v to lubią). przy dużych obrotach silnik zasysa więcej powietrza, a i wtedy filtr nie stawia oporu.
a czy zastanawiał się ktoś nad skróconą żywotnością silnika przy jeździe na stożku? są stożki przypomonające moskitierę. mucha albo komar to może przez niego nie przleci ale co z kurzem? a silnik tego nie lubi! pozdrawiam.
a co ja się tak mądrzę - nigdy nie jeździłem ani na stożku ani na gazie...

: 13 sty 2005, 21:11
autor: WieSiu
mnie najbardziej ciekawi sprawa tych zwerzek gazowych (a dokladnie chodzi o miksery), skad czlowiek ma wiedziec, czy ma dobry mikser zamontowany??? ja sie glowie juz od dawna nad tym (sam,bo nie szukalem nigdzie pomocy narazie), tak sie zastanawiam czy u mnie jest poprawie dobrany ten element.

: 14 sty 2005, 11:06
autor: Maniurka78
też się nigdy nad tym nie zastanawiałem, wudawało mi sie że montują takie jakie powinno być do tego autka :?
mucha albo komar to może przez niego nie przleci ale co z kurzem?
zawsze jest coś kosztem czegoś. Cięzko iśc na jakiś kompromis :wink:

: 10 lip 2005, 00:00
autor: luka113
popieram Tonika
facet wie co pisze.

ja też miałem extra filterek (walec KingDragon),extra zamontowany,ale po montażu LPG
pożegnałem sie z tym rozwiązaniem .








EX ESSI
FAN 4EVER

: 11 lip 2005, 14:03
autor: KriSSo
Ja też wywaliłem stożek :). Żadnej mocy to essikowi nie dodało, a wręcz przeciwnie, obcięło dół. Założyłem serię i auto od razu zaczęło się lepiej zbierać. Generalnie natomiast jedni montują stożek dla mocy, inni tylko dla dźwięku. Biorąc pod uwagę te dwa założenia, mam kilka spostrzeżeń.

Moim zdaniem stożek ma sens tylko wtedy, gdy :

1. W przypadku montażu DLA MOCY - Gdy auto jest po zmianach mechanicznych, typu zmiana wałków, obróbka głowicy itd. Wtedy rzeczywiście trzeba zweryfikować dopływ powietrza innym dolotem (stożek). Ale to wszystko trzeba jeszcze zestroić - elektronika. W większości seryjnych konstrukcji, bez zmian mechanicznych, ten stożek absolutnie nic nie daje, w 90% przypadków pogorsza osiągi.

2. W przypadku montażu DLA DŹWIĘKU - ma to sens gdy furak jest na tzw podwójnym dolocie - czyli, gdy kolektor dolotowy ma zmienną długość kanałów dolotowych, np RS 2000, Golf 2 GTI 16v, Honda Civic VTI, GOLF VR6, Tigra 1.6 16v itd, itp. Taki kolektor powoduje, że słychać wyraźnie DWA DŹWIĘKI, niższy i wyższy, a nie jeden dźwięk typu "buuuuuuu". Wtedy jest przepiękny WARKOT a nie buczenie i dla tego warkotu warto stożek założyć, nawet kosztem gorszego dołu. Ale w zwykłym essim 1.6 16v, 1.8 16v ZETEC, 1.3, 1.4 nie ma to absolutnie sensu, bo auto wtedy ani nie brzmi (bo tego pierdzenia komara brzemienim nazwać nie można), ani jeździ.

W moim 1.6 16v ZETEC stożek się nie sprawdził ani mocowo, ani dźwiękowo.

Wrzucam linki do filmików, jak brzmi stożek w przypadku fury, która ma podwójny dolot - czyli kozacki kolektor, o zmiennych długościach kanałów, czasem zwany Twin Port. (kliknąć prawym myszy i "zapisz element jako").

STOŻEK 1
STOŻEK 2
STOŻEK 3
STOŻEK 4
STOŻEK 5
STOŻEK 6
STOŻEK 7
STOŻEK 8
STOŻEK 9