Strona 1 z 2
Coś nie tak z pompką od spryskiwacza ??
: 17 kwie 2008, 13:30
autor: Mikosz
Witajcie.
Kiedys dawno spryskiwanie dobrze działało tzn. po jednym wciśnięciu płyn spryskał do końca. Kilka tygodni temu jechałem do Poznania, musiałem często używać spryskiwaczy gdyż kolosy tylnymi kołami brudzili mi przód

Tuż pod samym Poznaniem działo cos nie tak

Do dziś muszę za średnio piątym razem pompowaniu właczać wycieraczke ponieważ za pierwszy razem wciśnięcia wytrysk płynu ma długość parę cm, drugie wciśnięcie wytrysk wynosi 10 cm i ta dalej, dopiero średnio po piątym razach już normalnie spryska na całą szybe. Nie wiem co jest grane... Od czego zaczać sprawdzić ??
Aha tylny spryskiwanie działa bez zarzutu z pełnym ciśnieniem.
Mój ojciec twierdzi że to przejdzie gdyś jest jakiś brud w pompce ale ja nie za bardzo wierze

: 17 kwie 2008, 17:46
autor: Jamszoł
Jest brud , ale nie w pompce.
Ściągnij wężyk przy dyszach i przedmuchaj - ale " pod prąd" czyli dmuchnij od strony wylotu.
To samo zrób z wężykami - każdy osobno , wyciągając trójnik i wszystkie łączki w którejś może być zaworek i nie da cię dmuchnąć "pod prąd"
Najlepiej przedmuchać kompresorem.
: 28 kwie 2008, 11:15
autor: omus
miałem ostatnio to samo i myślę że wypiął ci się po prostu wężyk z trójnika .
: 09 lip 2008, 20:36
autor: Mikosz
Nie udało mi sie sam to zrobić

Mechanior tuż po wymianie nagrzewnicy zajął się spryskiwaniem przedniej szyby. Było zabrudzone to wyczyścił... Teraz za pierwszym razem tryska z dużą energią aż miło...

: 04 sty 2009, 15:47
autor: Mikosz
Od niedawna znów miałem ciśnienie małe.....
Dzisiaj sam zabrałem za naprawe skoro nie miałem innego do roboty.
Bez kanału dałem rade zdjąć pompke. Przy niewygodnym wyjęciu zawleczki ułamałem kawałek plastiku, akurat dużej szkody nie zrobiło.
Sama pompka była bardzo dobrze udrożniona, wyczyściłem ;-)
Ale to nie wszystko...
W zbiorniku jest taka guma zwana tuleja, wyjąłem płaską kombinerką i wtedy wylał sie płyn. W tej gumce było właśnie sitko a na nim SYF

W ręku czułem jako papier mokry. Sami popatrzcie na zdjęciu poniżej.
Udrożniłem wężyki pompką do pompowania materaca
http://www.allegro.pl/item520223180_dwu ... _w_wa.html
Wsadziłem palcem do tej dziurki a dokładniej do dna zbiornika, cułem na palcu MIĘTNOŚĆ

Poprostu na całym dnie jest pełno syfu....
I teraz ratunkiem będzie zdejmowanie całego zbiornika i płukanie w wannie w domu.
Zadam 2 pytania
Jak zdemontować zbiornik? na jakich śrubach jest trzymany ?? Od dołu sie wyjmuje ??
Czy w escortach pod korkiem wlewu do zbiornika spryskiwacza jest sitko ?? Ja nie mam

Właśnie przypomniało mi się że chyba to miałem i gdzieś schowałem.... Nie pamiętam czy to było w Escorcie czy w innym poprzednim aucie i dlatego Was o to pytam...
Mam nauczke żeby nie kupować szajsy najtańsze marketowe

: 04 sty 2009, 15:54
autor: Jamszoł
u mnie sitka nie ma - po odkręceniu śrub zbiornik na pewno wyjdzie dołem , do góry , może być kłopot (reflektor)
: 04 sty 2009, 17:49
autor: nova
U mnie jest sitko, myslę że nie mam tam żadnego syfu

: 04 sty 2009, 18:17
autor: Jamszoł
nova pisze:U mnie jest sitko, myslę że nie mam tam żadnego syfu
Nie bądź taka pewna - to jest osad odkładany przez lata a nie piach czy inne ciała stałe o durzych rozmiarach.
: 05 sty 2009, 19:50
autor: kupiec
jamszoł pisze:po odkręceniu śrub zbiornik na pewno wyjdzie dołem
no właśnie w sobote chciałem wyjąć cały zbiornik i odkręciłem dwie widoczne śruby, jedna po lewej druga po prawej patrząc od góry i nie mogłem go wyjąć więc pytam czy jest jescze jedna śruba od strony reflektora? czy jakiś zaczep tam jest bo za choinke nie chciało wyjść?
: 23 sty 2009, 23:11
autor: Mikosz
kupiec pisze:jamszoł pisze:po odkręceniu śrub zbiornik na pewno wyjdzie dołem
no właśnie w sobote chciałem wyjąć cały zbiornik i odkręciłem dwie widoczne śruby, jedna po lewej druga po prawej patrząc od góry i nie mogłem go wyjąć więc pytam czy jest jescze jedna śruba od strony reflektora? czy jakiś zaczep tam jest bo za choinke nie chciało wyjść?
Najprawdopodobniej nas czeka kupa roboty z zdejmowaniem zbiorniczka ponieważ trzeba odkręcac koło oraz błotnik nadkoła a od góry odkręcic sruby 10-tką.
Inna wersja mówi żeby zdejmować zderzak
Ehh skoro tak to poczekam do wiosny jak ciepło się zrobi , na dworze zrobie...
Błotnista maź można podobno płukać kwasem cytrynowym z kranówką...

: 23 sty 2009, 23:26
autor: Jamszoł
EEE a po co koło i nadkole odkręcać , jak od dołu ( podnośnik lub kanał) jest dostęp ?
W dziale elektrycznym - wygląd czujników - masz zdjęcie zbiorniczka z pompką - robilem je przed garażem , między koło a zbiorniczek wlazł muj łeb i aparat foto.
Miejsca jest dość.
: 24 sty 2009, 00:37
autor: orion
ja jak wyciągałem zrobiłem to na podwórku bod chmurką , skręciłem sobie koła oby było wygodnie i lekko poluzowałem nadkole aby mieć dostęp do śruby i zbiornik wyszedł dołem , demontaż jest prostrzy niż się wydaje
: 24 sty 2009, 21:06
autor: kupiec
no to ja nie wiem. odkręciłem dwie śruby i padaka, nie chciał wyjść, coś trzymało tak jakby od strony lampy.
: 24 sty 2009, 21:11
autor: Jamszoł
A nie ma tam - od strony lampy jakiejś gumy , która służyła jako tłumik drgań i od starości lekko zmurszała i się przykleiła ?
podejrzyj dobrze od spodu.
Szczególnie od strony skrzyni biegów - może jest tam jeszcze jedna śruba ?
: 24 sty 2009, 21:17
autor: kupiec
jak pisałem dwie odkręciłem i dlatego pytałem czy czegoś tam jeszcze nie ma na siłe nie chciałem wyrywać