N@L@Z, nic nie wierć bo nie ma sensu. robisz tak jak mówię:
- zdejmujesz prawe koło czyli to po stronie akumulatora
- demontujesz plastikowe nadkole
- na ścianie grodziowej między kabiną a prawym nadkolem masz dużą gumową zaślepkę przez którą przechodzi kabel do kompa
- robisz w tej gumowej osłonie dziurkę wiertłem lub czym tam chcesz
kabel zaczynasz przeciągać od akumulatora:
- pomiędzy półką akumulatora a błotnikiem jest luka, przez nią przekładasz kable które wyjdą nadkolem
- następnie przekładasz kabel przez taką plastikową "kotwiczkę" mocowanej do ścianki grodziowej/nadkola - najłatwiej jak ją odkręcisz (1 śruba krzyżak) i przełożysz kable
- teraz przeciągasz kable przez gumową osłonę do kabiny
- wbijasz do środka i macasz łapą za schowkiem w poszukiwaniu kabli o ile już nie znajdują się na dywaniku
- dalej sobie ciągniesz kable prawą strona progu demontując to co potrzeba aby je schować. z tego co pamiętam to trzeba wyciągnąć: trójkąt w nogach pasażera w którym jest gniazdo OBD, prawą osłonę progu "banan", prawy tylny boczek, siedzisko kanapy.
spokojnie do takiej operacji starczy ci 4-metrowy kabel, jeszcze z metr zostanie w zapasie.
UWAGA: jeśli nie znajdziesz kabli za schowkiem to znaczy że zaślepka jest pod dywanem i pod nim one siedzą, ciężko będzie się wtedy dostać pod dywan więc od razu mówię że przyda się wyjęcie fotela pasażera (5 śrub i go nie ma). pamiętaj żeby przed jego demontażem odpiąć klemy akumulatora bo będziesz odpinał napinacze i przy jakimś zwarciu może wywalić poduchę
jeśli chodzi o kable sygnałowe to dość łatwo jest je pociągnąć tunelem środkowym, przynajmniej są z dala od kabli zasilających wzmacka i dość licznych kabli po lewej strony progu. jak jesteś zainteresowany to mogę napisać jak to zrobić.