Strona 1 z 2
Rzuca po całej drodze
: 30 mar 2008, 23:37
autor: nonam
Mam taki problem, od dłuższego czasu obserwuję w moim aucie coś takiego, że rzuca nim czasem i po całym pasie ruchu. Problem objawia się głównie przy wciśnięciu gazu (szarpie całe auto w prawo) i odpuszczeniu gazu (leci w lewo). Poza tym na prostej drodze puszczenie kierownicy skutkuje ucieczką samochodu w prawo, czasem też zdarza się tak że mam wrażenie że auto 'płynie' jakby zawias był z galarety, niezbyt przyjemne uczucie. Zastanawiam się co może być przyczyną, pierwsze co się rzuciło to luźne gumy na wahaczu, faktycznie były już w słabej kondycji więc wymieniłem profilaktycznie cały wahacz z prawej strony, wymieniony też przegub zewnętrzny lewy oraz łożysko koła, felgi proste, opony równo napompowane, zbierzność i geometria ustawiona, końcówki drążków i łączniki stabilizatora bez luzów, amory niby jeszcze w normie (tak powiedziała maszyna), poduchy pod silnikiem i skrzynią wyglądają na dobre. Jedynie guma przednia lewego wahacza jest już troszkę luźna, ale przyszykowany już mam na podmiankę wahacz z nowymi gumami i sworzniem, jednak wydaje mi się że tylko ta jedna gumka nie może dopowiadać za takie zachowanie samochodu. I tutaj moje pytanie, gdzie szukać dalej ? Z tatą brakuje już nam pomysłów, a zaraz wymienię całą zawiehe jak tak dalej pójdzie

Jeśli macie jakieś pomysły co może być nie tak to piszcie, dzięki

: 31 mar 2008, 00:10
autor: dar52
nonam ja miałem to samo przyczyna na początku były przy tulejach na wachaczach po czym nie poprawiło sie wymienilem wszystkie elementy gumowe zawieszenia przodniego a okazało sie ze zle dokrecili mi wahacz jak go wymieniali po dokreceniu wszystkich srub na maksa wszystko ustapiło.
: 31 mar 2008, 09:51
autor: cidzej
nonam, chyba robertford (albo ktos inny, dokaldnie nei pamietam

) mial podobny przypadek i winnym okazala sie niedokrecona ława pomocnicza (te sanki pod silnikiem)

: 31 mar 2008, 15:24
autor: Jamszoł
Sprawdze - jak będę wymieniał drugi wahacz.
: 31 mar 2008, 19:28
autor: deathrider_85
Miałem ten problem i była prawa tuleja wahacza wybita. Miałem zmieniać tuleję, ale części miałem w hurcie i zmieniłem cały wahacz. Zero problemów teraz.
: 31 mar 2008, 23:11
autor: nonam
Będziem patrzeć w weekend pewno

: 01 kwie 2008, 18:29
autor: Yagr
: 01 kwie 2008, 18:46
autor: nonam
A o tym zapomniałem

: 02 kwie 2008, 11:05
autor: emceha
nonam, podjedź se chłopino na stację diagnostyczną, wyciagnij z kiermany 20 zeta i się dowiesz wszystkiego

Ja bym looknął jeszcze na górne mocowania mcphersonów do budy bo to też może mieć wpływ. Mam tak właśnie w golfie. Wszystko jest ok prócz mocowań i auto pływa.
: 02 kwie 2008, 12:08
autor: tofik
zgadzam się z przedmówcą.
założyłem kontrę i wszystko prawie ok. bo bez wymiany łożysk amorków się nie obejdzie

: 02 kwie 2008, 19:05
autor: nonam
emceha, był na stacji, jest jedynie w zawiasie luz na tej gumie od wahacza przedniej, ale w sobote będzie podmianka i zobaczymy co z tego wyjdzie, jak nic nie da to kupię mocowania i od razu wymienię przód amory

: 02 kwie 2008, 19:10
autor: emceha
No to czekamy na opinie po wymianie

: 02 kwie 2008, 22:05
autor: ARIEL
był podobny temat i to możę pare miesięcy temu okazało się sprężyna amora pęknięta

: 02 kwie 2008, 22:13
autor: deathrider_85
Jak byś szukał amorków, to ja mam do sprzedania przednie Motorcrafty, które mają po ~75%. Wyjęte z XR3i, bo zastępowałem je Bilsteinami B6. Muszę tylko jeszcze podjechać na stację diagnostyczną, żeby dokładnie sprawdzić te B6 i jak będą w 100% OK, to Ci amorki mogę popchnąć.
: 11 kwie 2008, 18:42
autor: Jamszoł
No i przestało rzucać po drodze.
Był to lekki luz na przedniej gumie wahacza.
Na tyle lekki , że gdyby był to wóz z tylnym napędem to można by było jeszcze ze 2 - 3 lata pojeździć.
Proponuję poprawić coś po konstruktorach !
Mianowicie - wahacze przykręcane są poprzez poduszki gumowe śrubą , która przechodzi na wylot - śruba jest montowana od dołu a od góry jest nakrętka.
Bardzo często śruba się poluzowuje ( ta przednia ) wynika to z tego , że na przednie połączenie działają większe siły i powinna ona być mocniej przykręcona.
Jak możemy to uzyskać ?
Proponuję śrubę montować od góry a od spodu dać nakrętkę.
Kręcąc nakrętką dociągniemy połączenie śrubowe mocniej niż kręcąc śrubą.
Z tylną tego manewru nie zrobimy , bo nie ma na to wolnej przestrzeni .
Jak ktoś będzie zmieniał wahacz to niech wstawia przednią śrubę od góry.