Strona 1 z 1

jak podłączy alternator

: 18 lut 2008, 16:45
autor: Herodot
Witam

Mając poważne wątpliwości co do swego starego alternatora zdecydowałem się kupic nowy. Podałem firmie Bendiks wszystkie dane jakie spisałem z tabliczki starego i przysłali mi nowy. Problem w tym że ten nowy ma zupełnie inaczej wyprowdzone wtyki. Na starym był tylko jedno główne łącze i wtyk bodaj masy. A tu mam B+ , D+ , wtyk z "plusem" i jeszcze jakąś "śrubę" z podkładką izolacyjną. Zaznaczam w moim escorcie są dwa przewody wyprowadzone do podłączenia alternatora - jeden gruby ( z oczkiem na śrubę 6 ) i jeden cienki z wtykiem. Niewiele się zastanawiając ów gruby przewód wpiąłem pod B+ a wtyk wcisnąłem tam gdzie... dało się go wcisnąc tj. w to miejsce oznaczone "plusem"
Nic z tego w ogóle nie zapalała się kontrolka ładowania po przekręceniu stacyjki sygnalizując że alternator jest źle podłączony
Mając wątpliwości czy aby na pewno przysłali mi dobry alternator sprawdziłem w innej firmie. ów model CA 325 faktycznie jest zamiennikiem do mego starego oryginalnego alternatora.
Czy ktoś wie może jak to podpiąc?

Pozdrawiam !

: 18 lut 2008, 18:03
autor: Yagr
B+ to wyjście z którego idzie plus na akumulator (po drodze jest jeszcze rozrusznik), D+ to wyjście na kontrolkę ładowania. U mnie nie ma żadnych wtyków więc może ten wtyk u ciebie trzeba przerobić na oczko i dokręcić do D+? Bo ten gruby kabel to masz raczej dobrze (sprawdź czy idzie do rozrusznika)

: 27 mar 2008, 16:39
autor: Herodot
Z tym podłączaniem alternatora to były niezłe przygody.... ale koniec końców wyszło na Twoje Yagr - trzeba było zrobić "oczko" :-)

: 18 lip 2010, 10:24
autor: Arcadio
Odgrzewam kotleta ale i ja mam małe wątpliwości co do mojego altka.
Wczoraj Zająłem się wymianą kabli ładowania alt-aku. Po odpięciu okazało się że od altka szedł kabel do rozrusznika, jednak ten kabel był pro forma gdyż końcówka nie była przytwierdzona do altka tylko obcięta i tak sobie wisiało. Z altka szedł jeszcze jeden kabelek cieniutki w okolice rozrusznika i tam złączka( podejrzewam że odpowiada za kontrolkę ładowania). Moje pytanie po co był ten kabel od altka do rozrusznika skoro do rozrusznika idą mi kable plusowy i masowy z aku(z tego co zauważyłem).
Samochód pali normalnie bo ten kabel odkręciłem i zmieniłem też alt-aku na nowy. Wszystko jest ok. Tylko po co ten kabel gruby od alternatora do rozrusznika. W alternatorze jest jeszcze jedno wolne oczko. Dodam że przy rozruszniki też wygląda to na śrubę do mocowania kabla ale po co jak wszytsko chodzi ok.

: 18 lip 2010, 11:23
autor: Yagr
Arcadio, prawdopodobnie ktoś już w twoim przypadku zrobił nowy przewód bezpośrednio z aku do altka. W oryginale ten gruby, odcięty kabel daje prąd przez rozrusznik do akumulatora. Gdybyś nie miał dołożonego kabla alternator-akumulator to byś nie miał ładowania.

: 18 lip 2010, 11:34
autor: Arcadio
czyli nie muszę ciągnąć kabla do rozrusznika z altka? powiem szczerze że zgłupiałem wczoraj jak to zobaczyłem. Ładowanie okrężną drogą. ja zrobiłem bezpośrednio :)

: 18 lip 2010, 11:45
autor: Jamszoł
Kabel orginalnie idzie zawsze z alternatora do rozrusznika i dopiero potem do aku .
Tak jak pisze Yagroski - ktoś już to przerobił - ale nie chciało mu się zdemontować starego kabla , tylko go odciął .