Strona 1 z 2
MK7 TDI
: 23 sty 2008, 13:13
autor: adrianolkusz
Nieuchronnie zbliża się zmiana samochodu. Byłem przekonany że zmienię markę ale chyba zostane przy Escorcie no i dzięki temu w tym roku może uda mi się zawitać na jakimś zlocie. Chciałbym kupić TDI 90KM. Tylko na co zwrócić uwagę. Interesuje mnie przede wszystkim silnik bo resztę "mam w małym paluszku". Wiem czego szukać w nadwoziu itp... ale silniki diesela to dla mnie czarna magia w tej chwili. Autko pewnie zmienię w wakacje. Do tego czasu chciałbym dowiedzieć się o tym silniku jak najwięcej. Pomóżcie drodzy forumowicze. Nie chcę kupić bubla
[ Komentarz dodany przez: leszek: Sro 23 Sty, 2008 ]
wlaściwie to temat powinien byc w t.dowolnej. ale niech stracę

: 25 sty 2008, 07:02
autor: kupiec
adrianolkusz moja rada jest taka- przed kupnem jedź do jakiegos dobrego warsztatu i sprawdz kompresje. ja kupowałem diesla w sierpniu i wszystko grało (prawie). troche kręcił zanim zapalił ale myślałem że to wtryski bo bardzo kopcił na czarno ale powymianie końcówek wtryskiwaczy, zmianie rozrządu i świec a nawet regulacji pompy na zimnym silniku (listopad) kapa całkowita. okazało się że kompresja do dupy- 22-20-15-22 z ok 32 b.
życze udanego zakupu bo ogólnie zadowolony jestem (jak zapali)
: 25 sty 2008, 07:40
autor: Marcus
Wymień pierścienie, koszt 150-200zł + ewentualnie robocizna i kompresja wróci do normy.
Oczywiście ile nie był katowany bez filtra czy jakiś inny agro-tuning co spowodowało by rysu i uszkodzenie powierzchni cylindrów. Jeżeli to normalne zużycie (przebieg ok. 200 tyś.) to wymiana pierścieni załatwi sprawę.
: 25 sty 2008, 07:50
autor: darcun4
adrianolkusz pisze:Autko pewnie zmienię w wakacje
Nie kupuj diesla latem,bo zimą mogą być problemy.
: 25 sty 2008, 18:11
autor: kupiec
darcun4 teraz to piszesz

no właśnie podliczam kase na remoncik! a co do kupna diesla to właśnie pisałem
adrianolkusz że ja kupiłem latem i problemy same.
albo mechanik na przegląd albo zima kupować. człowiek uczy się na błędach.
Marcus jakiej firmy (z tych tańszych) polecasz pierścienie? za 45 zeta na cylinder firmy getz czy jak to się pisze to dobre będą?
: 25 sty 2008, 18:18
autor: Seba
Marcus pisze:Wymień pierścienie, koszt 150-200zł + ewentualnie robocizna i kompresja wróci do normy.
Oczywiście ile nie był katowany bez filtra czy jakiś inny agro-tuning co spowodowało by rysu i uszkodzenie powierzchni cylindrów. Jeżeli to normalne zużycie (przebieg ok. 200 tyś.) to wymiana pierścieni załatwi sprawę.
Co Ty ludziom piszesz?? Przy 200 to diesel jest dotarty dopiero

Pol miliona to bez ruszania wtryskow mozna zrobic a co dopiero o remoncie mowisz

: 25 sty 2008, 18:27
autor: Marcus
Co Ty ludziom piszesz?? Przy 200 to diesel jest dotarty dopiero

Pol miliona to bez ruszania wtryskow mozna zrobic a co dopiero o remoncie mowisz

[/quote]
Nie w Fordzie ...
Polecam lekturę innych forów i opisy użytkowników fordowskich diesli ...
Nie piszę, że silnik jest do kapy, może i reszta to dopiero się dotarła ale pierścionki się niestety wymienia - taki urok.
Przy tej kompresji nie widze inaczej.
A taki spadek kompresji to niby z czego Twoim zdaniem wynika ?
: 25 sty 2008, 19:01
autor: Yagr
Marcus, nie wiem jak jest w dieslach ale mój benzyniak ma ponad 230kkm i trzyma kompresję... Jeśli diesel przy takim przebiegu ma taki defekt to raczej nie przy normalnym użytkowaniu...
: 25 sty 2008, 22:40
autor: Seba
Marcus pisze:
A taki spadek kompresji to niby z czego Twoim zdaniem wynika ?
Z przebiegu kolego,z przebiegu

Z przegrzania np tez. Wiele czynnikow moglo miec wplyw.
I ja tego co napisalem nie rozsiewam bo gdzies przeczytalem czy cos tylko z tego,ze mam w domu juz trzecie mondeo 1,8TD

Po przebiegu pol miliona w pierwszym Mondim po za swiecami zarowymi byly robione pompa wody i alternator nic po za tym w silniku. Drugie mialo 280 jak je skasowalem i tam nic nie robilismy,a obecny ma 220 i alternator oraz zawor egr byl robiony i swieczki.
Po za tym mam wujasa co handluje autami z niemiec i ma duzo mondeo mk II TD i przebiegi po sprowadzeniu to 300-400tys a przy sprzedazy 150 ... A pozniej Ty czy kto inny takiego kupi i sieje ferment,ze fords ma kiepski silnik bo 250 przejechane i juz remont...
Daleko nie szukac - sasiadka kupila mondiego TD i na liczniku 180tys - nasz obecny 220tys - jakbys dwoch kolo siebie nie postawil to bys nie zobaczyl,ze po tym jej naprawde widac,ze ma z 400 ...
: 25 sty 2008, 23:37
autor: Koyot
Mój kumpel miał kiedyś escorta MK IV 1.6 diesel i to był jak sam mówil wół roboczy nie do zarżnięcia, zrobil na nim 450 tys. km. i nic w silniku nie rozbierał, ponieważ silnik trzymal kompresje. Escorcika sprzedał bo go rdza zjadła ale silnik byl ok.
Także w dieslach najważniejsza komprecha.
I raczej adrianolkusz nie wierz w małe przebiegi nikt nie kupuje TD żeby stał w garażu.
: 26 sty 2008, 06:11
autor: adrianolkusz
Koyot pisze:
I raczej adrianolkusz nie wierz w małe przebiegi nikt nie kupuje TD żeby stał w garażu.
No m.in. dlatego ja chcę kupić diesla

: 26 sty 2008, 22:53
autor: kupiec
panowie! ta dyskusja to o moim silniku a kolega adrianolkusz prosi o rade przy kupnie a nie remoncie.
a ja i tak musze remont zrobić czy ma 100 czy 1000 przejechane
: 27 sty 2008, 02:09
autor: Marcus
Seba pisze:
Po za tym mam wujasa co handluje autami z niemiec i ma duzo mondeo mk II TD i przebiegi po sprowadzeniu to 300-400tys a przy sprzedazy 150 ...
I oto źródło fermentu ...
Takich wujasów się powinno na latarniach wieszać
Swoją drogą mniejsza o przebieg chodziło mi o to, że najprostszą i najtańszą sprawą na poprawę kompresji jest wymiana pierścionków, i tyle ...
: 27 sty 2008, 17:06
autor: Seba
Marcus pisze:Seba pisze:
Po za tym mam wujasa co handluje autami z niemiec i ma duzo mondeo mk II TD i przebiegi po sprowadzeniu to 300-400tys a przy sprzedazy 150 ...
I oto źródło fermentu ...
Takich wujasów się powinno na latarniach wieszać
Swoją drogą mniejsza o przebieg chodziło mi o to, że najprostszą i najtańszą sprawą na poprawę kompresji jest wymiana pierścionków, i tyle ...
Wieszac to trzeba DEBILI ktorzy ogladajac na gieldzie 15 letniego diesla sie obracaja na piecie bo ma juz 200tys przejechane a on by chcial max 120 .
Aby towar sprzedac musi byc taki jaki chce kupujacy (kupujacy DEBIL)- no i jest

: 27 sty 2008, 17:19
autor: adrianolkusz
Seba pisze:Wieszac to trzeba DEBILI ktorzy ogladajac na gieldzie 15 letniego diesla sie obracaja na piecie bo ma juz 200tys przejechane a on by chcial max 120 .
Aby towar sprzedac musi byc taki jaki chce kupujacy (kupujacy DEBIL)- no i jest

Dobrze mówi. Polać mu
