Strona 1 z 1

Płyn "Elektrosol S-PM" spray?

: 08 gru 2007, 15:06
autor: Procurator
Kupiłem coś takiego jak elektrosol sp-m, podobno chroni styki, zapobiega utlenianiu itp. Zalecają napsikać na złącze, poruszać stykiem, a po odparowaniu rozpuszczalnika złączyć sytk.
Może trochę niezbyt mądre pytanie, ale wolę już się upewnić przed zastosowaniem, żeby nie było jak z moto-doktorem - że preparat może bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Jeżeli to co piszę na puszce z tym elektrosolem nie jest kłamstwem, to uważam że nie zaszkodziłoby rozłączyć złącza elektryczne przy silniku, popsikać tym i złączyć gdyż być może przez kilka lat nieruszania zdążyły już zaśniedzieć?
Pozdr.

: 08 gru 2007, 15:10
autor: leszek
preparat jest dobry. od kilku lat używamy go w firmie gdzie pracuję. tylko jak już rozlączysz to co chcesz psikać to co się da to oczyść jakimś drobnym papierkiem ściernym.

: 08 gru 2007, 19:52
autor: Jamszoł
Dokładnie a poza tym złącz taką wtyczkę i rozłącz kilka razy - przeczyści się styk wewnętrzny.
A jeśli chodzi o odparowanie to zrób właśnie tak jak piszą - te pteparaty w stanie lotnym są łatwo palne i jak zaiskrzy to może Ci popażyć ręce.
Poza tym pisałem już wcześniej aby każdy zrobił sobie takie coś przed zimą , jako " Obsługę zimową " żeby puźniej się nie ździwić jak któregoś dnia rano przy minus 15 samochód odmówi posłuszeństwa.

: 08 gru 2007, 20:01
autor: Procurator
Łatwopalne dlatego, że jako gaz nośny użyli propan-butan, być może ze względu na niską cene lub dlatego, że mieszanka ich jest rozpuszczalnikiem składnika aktywnego.
No to super to rozłączę wszystkie wtyczki i popsikam, poruszam stykami, ale papierem ściernym do większości styków raczej nie ma szans dotrzeć zwłaszcza w gniazdach wielostykowych.
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdr.

: 08 gru 2007, 20:10
autor: Jamszoł
Dlatego kazałem Ci złączyć i rozłączyć po kilka razy taką wtyczkę , żeby się samo pośrutowało w środku - do większości nie dostaniesz się z papierem ściernym a to i tak tylko do końcówki męskiej a damskiej nie przeczyszcisz inaczej.
Zresztą chłop jesteś i co ja Ci tu będę tłumaczył. :mrgreen: