Strona 1 z 1
sciaga w lewo przy szybkim ruszaniu
: 16 lis 2007, 19:11
autor: mardanpl
witam.
mam takie pytanie co moze byc przyczyna tego dziwnego zjawiska jakie ma u mnie miejsce?
przy szybkim ruszaniu (bez pisku opon tzn bez poślizgu opon) czuje jak mi siłuje kierownice w lewo tzn da sie ja utrzymac i nic sie nie dzieje ale takie dziwne odczucie.
pozatym przy chamowaniu czuje drganie kierownicy (to wiem ze tarcze do wymiany) i równiez przy mocnym chamowaniu czuc jak ciagnie kierownice w lewo
co powinienem sprawdzic co wymienic i jakich firm czesci polecacie??
jak to wyglada cenowo?
: 16 lis 2007, 19:32
autor: bielu
a nie puknął cie nikt lekko w to koło??jak sie samochód zachowuje jak ruszasz normalnie lub podczas jazdy?? i czy zmieniałes ostatnio opony na zimowe, bo jesli tak to moze byc źle ustawiona zbierzność lub może mieć uszkodzoną opone albo coś takiego.jesli chodzi o uszkodzenia mechaniczne to ci nie powiem bo nie wiem..jedyne co moge zasugerować to wjechanie na podnośnik i sprawdzenie to przez kogoś kto sie na tym zna.jesli chodzi o ceny części to jest o tyle dobrze ze essy nie są już pierwszej świeżości i w sklepach jest mase zamienników w rozsądnych cenach.mówie oczywiście tylko o tych dobrych i nowych, wiec pewnie znajdziesz co dobrego.mam nadzieje ze moja mała wiedza sie na coś przydała.jesli gdzies sie pomyliłem to na pewno starszyzna to wyłapie i mnie poprawi

pozdrawiam
: 16 lis 2007, 19:39
autor: MARKKO
a może sworzeń wachacza?
: 16 lis 2007, 19:41
autor: KuRowSKi
Guma na wahaczu wypada, miałem ten sam problem. Zobacz gumy.
: 16 lis 2007, 21:05
autor: mardanpl
a jakie moga byc koszty takowej naprawy?
co do opon to owszem wymieniłem na zimowe ale predzej to tez sie działo
a co do pukniecia to tak było bo jak kupiłem auto to kobieta co mi je sprzedawała mówiła mi ze było pukniete tzn gosc zajechał jej droge przy wyprzedzaniu i wgniutł maske i zbił migacz czy to moze miec wpływ na zachowanie sie auta?
co ciekawe zupełnie legalnie przeszedł ostatnio przeglad nikt sie nic nie czepiał a robiłem przeglad w ASO
z tego co widze przyczyn moze byc bardzo wiele
jakich kosztów moge sie spodziewać??
: 16 lis 2007, 21:28
autor: potek2
mardanpl pisze:a jakie moga byc koszty takowej naprawy?
Jeżeli chodzi o tuleje to musisz mieć łacznie 4 sztuki, po 2 na prawą i lewą stronę, na każdą stronę mała i duża. Mała tulejka oryginalna kosztuje w granicach 15 zł a duża ok.30zł. To tyle o części, a jezelii chodzi o robote to jak masz troche chęci i dostęp do garażu z kanałem to sam zrobisz.
: 17 lis 2007, 00:12
autor: ARIEL
a ja wam powiem że ten temat był przerabiany i u kogoś pomogła wymiana sprężyn na amortyzatorach

: 17 lis 2007, 09:26
autor: Mercino
ja mam podobny efekt, ale po oględzinach na kanale wyszły wybite gumy te w wachaczach. Koszt naprawy tak w granicach 50 złoty od strony. A le na zbierznosci powinno ci to wyjść bez problemu, bo jak tego nie zrobisz to zjedziesz opony.
: 17 lis 2007, 22:16
autor: Jamszoł
bielu pisze: czy zmieniałes ostatnio opony na zimowe,
To podstawowe pytanie na które tu nie widzę odpowiedzi.
To może być przyczyna - tak samo jak nierówno napompowane koła.
Nie pisałeś -
mardanpl, czy masz tą przypadłość od dawna czy od ?
Jeśli teraz to się stało po wymianie opon - to najprościej - przełóż lewe koło na prawą stronę i na odwrót - bez względu na kierunkowość opon - tak na próbę.
Jeśli nic się nie zmieni to trzeba się wziąć za tuleje wahaczy lub całe wahacze - jak koledzy podpowiadają.
: 17 lis 2007, 22:31
autor: bielu
aaaaj z tego co piszesz jamszoł wynika ze jednak chociaż w małym stopniu na coś sie przydałem i miałem ciut racji...dla mnie to tak troche dziwne ze tak nagle zaczęło mu go ściągać...bo jeśli byłby to wahacz to by sie to działo jakiś czas..ale to moje zdanie.wracając do tematu to faktycznie najlepiej sprawdzić przekładając koło, a później jak sie okaże ze to wina opony to sugeruje sie udać do zakładu gdzie robiłes wymiane z reklamacją mówiąc co sie dzieje.powinni to naprawić za darmo.
: 17 lis 2007, 22:50
autor: Jamszoł
bielu pisze:udać do zakładu gdzie robiłes wymiane z reklamacją mówiąc co sie dzieje.powinni to naprawić za darmo.
nie do końca ich wina - jeśli opony to urzywki i nie były opisane gdzie która była to może właśnie tak być - nie ich wina a opona zawsze układa się do strony pojazdu i kierunku jazdy ( chodzi o druty w środku opony)