Ford Escort Team Polska

Mam problem. Mam escorta który uległ wypadkowi jest to 1.8 Diesel 60 Km. Po zrobieniu blacharki silniczek niechce odpalać brak napiecia na rozrusziku na świecach również...Po podaniu na krótko kreci ale nie odpala. Podejżewam czujnik udeżeniowy który pod wpływem wypadku wybił? A w ogóle w escorcie taki istnieje a jak tak to gdzie mam go szukać? Prosze o rady i o pomoc...z góry dzięki...

Jeżeli się dobrze orientuję, to coś takiego powinno być od strony kierowcy pod plastikiem przy nogach

czujnik udeżeniowy odcina tylko pompe paliwa a nie elektryke

Nom właśnie też tam coś w książce jest pokazale ale pozdejmowałem plastki po tej i po tej srronie i tak nic nie ma ...

nom tak...ale najbardziej mnie zastanawia to że ani nie kreci rozrusznik i w ogóle wszsytki kontrolki sie świacą a nie pokazuje sie kontrolka od świec? cio to mozę być...? <myśli>

To napewno wyłącznik bezwładnościowy.
Na zdrowy rozum jeśli walłeś to powinien odciąć wszystko pod machą + wszelkie podajniki paliwa i elektrozawory odcinające paliwo przy dieslach.
Ściąg plastik po prawej stronie przy nogach kierowcy tuż przy dżwiach - on tam musi być - może jest źle zamocowany i jest nieco niżej ale napewno tam jest.
W wersjach angielskich montowany był odwrotnie czyli tam gdzie jest komp.

nie trzeba ściągać całego plastiku, powinna być okrągła zaślepka mniej więcej w miejscu wyłącznika bezwładnościowego

Tak ale jeśli ktoś już przy tym kiedyś kombinował to będzie jakieś 5 - 7 cm niżej i możliwe , że bardziej w przód.

zaraz zaraz od kiedy diesel ma wyłącznik bezwładnościowy??????

no ja nie wiem- a nie ma?

no właśnie NIEMA!!!

NO MA i to od zawsze

Marek, przyznaję się że po prostu nigdy nie zainteresowałem się tematem wyłącznika w dieslu...

diesel 60 konny którego posiadam niema wyłącznika

aż ide zobaczyć