Ford Escort Team Polska

Witam !
Dziś wymieniłem silnik krokowy który jak myślalem był winowajcą falujących obrotów na biegu jałowym.
Obroty biegu jalowego poprawily sie. Jednak wydaje mi sie że sa troche za male i nadal nie calkiem równe. Niestety nie mam obrotomierza i nie jestem w stanie precyzyjnie tego okreslic. Probowalem dobrac sie do śroby ktora regulule położenie przepustnicy w stanie spoczynku ale jest ona zaslepiona jakimś woskiem lub czymś podobnym. Czy ktoś dotarl do tej śroby ?? Co tam jest - torx, imbus - jaki rozmiar ??
A i jeszcze jedno czy muszę zresetować komputer przez odłączenie aku po założeniu nowego lilniczka ?? Mogl nałapać błedów przez szwankujący stary. Dziwi mnie fakt że w Fordzie nie ma kontrolki błędu silnika - w innych autach które maiałem zawsze takowa była!
A może szukać gdzies indziej tego problemu ?? Poczytałem trochę na forum i większość wskazuje na ten wlaśnie silniczek.
Dotychczas wymieniłem świece, filtr powietrza, rozrząd oraz olej w silniku.

Adam102 pisze:A i jeszcze jedno czy muszę zresetować komputer przez odłączenie aku po założeniu nowego lilniczka ??

Adam102, jak nowy krokowiec to samoadaptacja by się przydała czyli starym sprawdzonym sposobem na informatyków rób reset kompa

Jeśli chodzi o silnik krokowy.Kiedy ruszam z pierwszego biegu to słysze jego pomruk.Czy to tak ma być?Pierwszy raz mam disla i jestem ciekawy informacji.pozdrawiam

skorzeny pisze:Kiedy ruszam z pierwszego biegu to słysze jego pomruk

Proponuję wpierw go dobrze zlokalizować i upewnić się czy to na pewno krokowy mruczy.W tych modelach,to jest wieeeelka rzadkość.

Jeśli chodzi o silnik krokowy.Kiedy ruszam z pierwszego biegu to słysze jego pomruk.Czy to tak ma być?Pierwszy raz mam disla

silnik krokowy w dieselu????????? pierwsze słysze

Pierwsza sprawa co do 1.4i... Jest w układzie wydechowym sonda lambda a jak wiadomo już wiele razy temat poruszany z falującymi obrotami to przeważnie winowajcą była właśnie sonda

MARKKO pisze:

Jeśli chodzi o silnik krokowy.Kiedy ruszam z pierwszego biegu to słysze jego pomruk.Czy to tak ma być?Pierwszy raz mam disla

silnik krokowy w dieselu????????? pierwsze słysze

przyjedz to zobaczysz

Panowie !
Zresetowalem komp. Silnik teraz chodzi równo. Jest tylko jeden problem nie zawsze ale jak jadę dłużej i dojerzdzając do np. skrzyżowania wciskam sprzegło to lubi sobie zgasnąć.
Co to moze być ??

Może coś się dziać na połączeniu wtyczek przy krokowcu lub czujniku położenia przepustnicy.
Poza tym już nie raz pisałem o dojeżdżaniu do skrzyżowania.
Nie dojeżdżamy na wduszonym sprzęgle ani na " luzie" - dojeżdżamy na biegu - ( hamowanie silnikiem) - przy hamowaniu silnikiem silnik ma obroty a więc nam nie zgaśnie (kiedyś kolega tu opisał przypadek swoich rodziców jak dojeżdżali do zakrętu - wciśnięcie sprzęgła - silnik ap a tato zamiast w zakręt to pojechał prosto bo zabrakło wspomagania steru)- wtryski są odłączone - brak zużycia paliwa.

Zgodzę sie z tobą. Na codzien jeżdzę Vectrą z koputerem pokladowym i chamowanie silnikiem jest o wiele ekonomiczniejsze niż na luzie. Ale w końcu to sprzęglo trzeba wdusić.
Mowisz sprawdzić wtyczkę położenia przepustnicy - tak zrobie

Kup sobie w spreju kontakt do przewodów elektrycznych i zrób sobie " przegląd zimowy "
pod kątem elektryki.Dorwij się do wszystkich wtyczek i gniazdek które Ci w łape wpadną.
Napewno przyda się to Tobie i wszystkim czytającym te wypociny.
Panie i panowie --- DO PRZEGLˇDU. ZIMA IDZIE !!!

Jurek, to doradź jeszcze jakiś konkretny środek, bo WD40 to chyba ma każdy

Ja mam taki i sobie go chwalę.
WD 40 jest dobry ale szybko odparowuje i nie ma po nim śladu i po jego działaniu też.
Isol działa jak WD 40 ale zapobiega ponownemu utlenianiu się przewodów.

super