Strona 1 z 2

Silnik krokowy

: 10 lis 2004, 19:46
autor: robertford
Mam Wiesiu do Ciebie prośbę abyś opisał mi jak rozkłada się silnik krokowy i na czo trzeba zwrócić uwagę?

: 24 lis 2004, 14:45
autor: WieSiu
Naprawa silnika krokowego w silnikach 1.1, 1.3 i 1.4 na monowtrysku polega na wyczyszczeniu styków krańcowych, do których jest dostęp dopiero po rozłożeniu silnika krokowego. Ale zacznijmy od początku:
1. Najpierw musisz wyjąć silnik krokowy z samochodu, znajduje się przy układzie wtryskowym i przy przepustnicy (w silnikach 1.1 i 1.3 pod obudowa filtra powietrza)
2. kolejny krok to położenie na „stół operacyjny” nieszczęśliwy silnik krokowy :) Cóż teraz począć? Pomogą zdjęcia. Musimy dostać się pod obudowę silnika krokowego (ta plastikowa cześć). Okazuje się ze jest to banalne, wystarczy wziąć płaski śrubokręt (płaski i szeroki) i podważyć w miejscach gdzie zaznaczyłem na czerwono. Przez to plastik wyskoczy z mocowań i będziemy mieli dostęp do kawałka wnętrzności silniczka. Ale moment, coś nie idzie??? Po prostu trzeba troszkę mocniej pociągnąć ta plastikowa osłonę, ale oczywiście z rozwaga, żeby nie uszkodzić przewodów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

3. No i nastał moment najważniejszy, czyli co tutaj właściwie może się popsuć?? Ano może. Uszkodzeniu ulęgają styki które są na tej jakby złotej blaszce. Może uszkodzenie to złe słowo, bo tak na prawdę go nie widać. Teraz trzeba wziąć do ręki miernik i w miejscach gdzie zaznaczyłem na żółto podłączać go w trybie testu diody. I teraz tak: trzymając przyłożone końcówki miernika naciskasz blaszkę, tak, żeby obwód został przerwany, następnie ja puszczasz i patrzysz czy połączenie pomiędzy nimi przewodzi. Jeśli nie, to trzeba je poprawić, najlepiej troszkę poskrobać malutkim śrubokrętem styki, ale tylko wtedy gdy widać bród, jeśli brudu nie ma, to pozostaje poodginać blaszki, tak żeby mocniej się wzajemnie dociskały. Teraz wracamy do sprawdzania czy jest już połączenie i tak dla pewności kilka razy każda z blaszek sprawdzamy (naciskając na nią i puszczając przy podpiętym mierniku). Jeśli już wszystko jest ok., to znaczy, że Twój silniczek krokowy powinien od tej pory działać dobrze (ciekawe na jak długo :) ).

Obrazek

4. Kolejna rzeczą jaka możesz zrobić, to podokręcać śrubki zaznaczone przeze mnie kolorem żółtym.

Obrazek

5. Na tym etapie pozostaje już złożyć wszystko do kupy, podłączyć do samochodu i cieszyć się prawidłowymi obrotami :)

Mam nadzieje, ze opis jest dokladny i przejrzysty. Wrazie problemow zapraszam do zadawania pytan :)
POWODZENIA

WieSiu666

: 14 lis 2006, 09:36
autor: WieSiu
a jednak inni tez stosuja ta sama metode naprawy silniczkow krokowych co ja :) Przez przypadek to znalazlem. I co najciekawsze ten silniczek krokowy jest w mondeo uzywany przy silniku TD :)

: 14 lis 2006, 17:58
autor: simo
a w silniku 16v nie mozna rozebrac silniczka krokowego i tu jest caly pies pogrzebany

: 14 lis 2006, 18:07
autor: Jamszoł
Czyli , że co wywlić i kupić nowy ?

: 14 lis 2006, 18:09
autor: darcun4
simo pisze:w silniku 16v nie mozna rozebrac silniczka krokowego
i dobrze Wam tak :grin: , zachciało się nowości i Ford Was udupił :mrgreen:

: 14 lis 2006, 19:06
autor: simo
mozna wczysci ale tylko jedna jego czesc do drugiej nie mozna sie dostac

: 15 lis 2006, 00:07
autor: Jamszoł
darcun4 pisze:i dobrze Wam tak :grin: , zachciało się nowości i Ford Was udupił :mrgreen:
Wychodzącz tego założenia mieszkali byśmy jeszcze na drzewach :)

: 15 lis 2006, 14:45
autor: Patryk
Ja ostatnio mialem ciekawa historie z silniczkiem a mianowicie zablokowal mi sie w najnizszej pozycji :!: i mialem obroty w okolicy 800/min i jak pieknie schodzil z 3000 na te 800 tylko na skrzyzowaniu jak stanolem to mialem zonka bo musialem troszeczke gazu dodawac zeby nie zgasl :razz:

: 24 lis 2006, 21:39
autor: tomi_73
jamszoł pisze:Czyli , że co wywlić i kupić nowy ?
Pozdrowienia dla wszystkich posiadaczy Escortów,w szczególności dla ziomka Jamszoła.

: 26 lis 2006, 09:44
autor: WieSiu
tomi_73, jak masz taki krokowiec jak na fotkach na tym forum,to nie ma sensu kupowac nowego. Bez problemu sam go doczyscisz :)

: 26 lis 2006, 22:22
autor: tomi_73
WieSiu pisze:tomi_73, jak masz taki krokowiec jak na fotkach na tym forum,to nie ma sensu kupowac nowego. Bez problemu sam go doczyscisz :)
Witam wszystkich.Zainteresowałem się tematem ponieważ niedawno również rozkładałem krokowy.W moim przypadku niewiele to pomogło.Essi gasnąl mi przy zejściu na wolne obroty.Problem tkwił gdzie indziej.Wystarczyło stłumić dopływ powietrza do filtra poprzez zaklejenie dziury w przednim pasie kawałkiem taśmy.Sposób niekonwencjonalny ale bardzo skuteczny. :smile:
Obecnie borykam się z innym problemem.Na benzynie po dodaniu gazu auto mi się dławi i po chwili dopiero ciągnie.Mam chyba uszkodzony czujnik położenia przepustnicy.Pomiar rezystancji pomiędzy przewodami żółtym i zielonym to ok. 3,8 do 4,25k co nijak się niema do tego co piszą w książce.Jak ktoś mógłby sprawdzić jak to wygłąda w praktyce byłbym bardzo wdzięczny.Czujnik w każdym modelu jest inny(chyba).
Pozdrowionka.

: 26 lis 2006, 22:57
autor: Yagr
tomi_73 pisze:rezystancji pomiędzy przewodami żółtym i zielonym to ok. 3,8 do 4,25k
nie wiem na 100% bo mam inny silnik ale wg książki rezystencja czujnika położenia przepustnicy między stykami"26"i"46": 3000-5500omów czyli jeśli mierzyłeś właśnie to to jest w normie ;)
dla informacji: między "47" i "46" powinno być: 900-1700omów a między "26" a "47" też 3000-5500 ( bo to jest 3k-5.5k :grin: ).

: 27 lis 2006, 19:57
autor: tomi_73
Witam i dzięki Yagr.Myślę teraz że napewno jest strzelony ten czujnik bo pomiędzy pozostałymi mam przerwę.

: 28 lis 2006, 07:14
autor: Deivids
-----------------------------------------------------------------------------------------------------



kOLEDZY A W ESKORCIE 16 16V Z WIELOPUKTOWYM WTRYSKEM TESZ TAK WYGLADA SILNICZEK KROKOWY , :mrgreen: TAK WYGLADA JEGO NAPRAWA?


----------------------------------------------------------------------------------------------------