Ford Escort Team Polska

Wczoraj na parkingu jakiś sk.......el dorwał sie do zewnetrznej anteny do telefonu komorkowego w moim essim umieszczonej w tylnej części dachu.
Zrobił to za pomocą jakigoś metalowego preta i zwyczajnie podważył wyginając dach i robiąc w nim krater średnicy kciuka.
Pytanie mam następujące: proszę o poradę co zrobić jak to załatać bo biję się z myślami a nie chcę nić spieprzyć bo to w końcu dach.
Poniżej zamieszczam zdjęcia tej dziury.

Widzę dwie możliwości:
- przykręć nawet atrapę anteny i masz dziurę załataną
- zaspawać

zalozyz pletwe taka jak na bmw "zart"
zaloz antenke i bedzie po sprawie bo tak to bys musil malowac caly dach

O kolejnej antence juz myslalem tylko, jak ją zaloże to znowu jakaś menda przyjdzie ale tym razem z nożycami do metalu.
A nawiasem mówiąc to całe zajśćie bylo w biały dzień i to pod moją klatką!
A jak wstawię nową antenkę to napewno będzie pod wysokim napięciem.
Mysłałem o szpachli......, ale sama sie nie utrzyma i trzeba by coś podspawać a potem malować tak jak pisał Simo. Tylko że ja bym sie w cały dach raczej nie bawił.
...No nic jeszcze pomyslę... sorki za tą burze w mózgu, ale jestem totalnie wkurwiony na to całe zajscie.

Już wiem założę sobie niebieskiego koguta

Koyot, ja też pomyślałem o szpachli ale nie unikniesz malowania tak czy siak... jedynym wyjsciem jest zalozenie antenki albo... zaszpachluj i jak bedziesz mial przyplyw gotowki (bo u nas w kraju z tym ciezko ) to dopiero trysnij lakierem dach... tego tak bardzo nie bedzie widac szczegolnie na bialym samochodzie

Ja widze też dwa rozwiązania
1 szpachel - ale to wiąże się z malowaniem
1 antena CB - na parkingu ją odkręcasz i zostawiasz samą głowiczkę - która nie jest chodliwym towarem.
Radio CB + antena wyniesie mniej więcej tyle samo co szpachlowanie i malowanie dachu.

Ja proponuje zaspawac, fajnie wyszlifowac, zabezpieczyc i normalnie trysnac bialy lakier na niewielkiej powierzchni a nastepnie elegancko wypolerowac i zobaczysz ze jak dobrze dobierzesz lakier to sladu nie bedzie. Jedynie po paru latach moze sie inaczej odbarwic i wtedy albo pomalujesz calosc albo znowu wypolerujesz albo sie juz nie bedziesz tym przejmowac bo bedzie inna fura

Na razie przykręciłęm głowicę z tej wyrwanej i ułamanej antenki i uszczelniłem silikonem dziurę żeby sie woda do srodka nie lała.
A jak uzbieram trochę kasy to zrobię tak jak Patryk mówił.
Póki co to serce mi się kraje jak patrze na pogięty w tym miejscu dach..., ale cóż takie jest życie

do numeru nic Ci nie da, bedzie sie roznil, radze Ci zeby dobali do koloru

Tak - podjedź do nich - niech ci dobiorą pod kolor wozu .
Bo ten się już różni od tego co na numerze - jest już naruszony przez czas i słońce.

Macie racje
Lepiej dobrać pod kolor bo jak się dowiedziałem w profesjonalnym sklepie lakierniczym
jest aż 6 odcieni farby do Forda która nosi nazwę "Diamond white"