Ford Escort Team Polska

SlaVkoEg pisze:jeszcze jedno pytanie: Czy jest wstanie ugasic swoje auto taka gasnica??

ludzie, czy wy chcecie z samochodowymi gaśnicami startować do gaszenia pożaru zakładów naftowych?? Gaśnica w aucie to środek przeciw pierwszym objawom pożaru - jak się auto konkretnie rozjara to nawet 10 gaśnicami samochodowymi nic nie wskóracie. przykład? Ojciec pare lat temu zatrzymał się przy płonącym oplu - właściciel haltował kogo popadło bo swoją "czerwoną puszkę" wypróżnił i nic nie wskórał. w sumie zatrzymał 5 aut i 5 gaśnic poszło.... dopiero straż pomogła. Jego błędem było otworzenie maski i dopuszczenie do silnika powietrza.

Yagr pisze:Jego błędem było otworzenie maski i dopuszczenie do silnika powietrza.

dokładnie pisałem o tym.
Należy przy zamkniętej masce walnąć zawartością gaśnicy przez chłodnicę.

Yagr pisze: Gaśnica w aucie to środek przeciw pierwszym objawom pożaru - jak się auto konkretnie rozjara to nawet 10 gaśnicami samochodowymi nic nie wskóracie.

dokładnie. na kursie BHP pan od gaśnic powiedział że takimi samochodowymi to kiedyś można było wódke chłodzić a teraz to co najwyżej dogasić grilla na działce.
Gaśnica w aucie jest od tego żeby się "misie" nie czepiały. a gdzie ona będzia w tym samochodzie to nie ma znaczenia. niestety.

jamszoł pisze:Należy przy zamkniętej masce walnąć zawartością gaśnicy przez chłodnicę.

tak sam efekt będzie jak sobie tą gaśnicą walniemy w ....

A tak tu mówicie że gaśnica to nic nie daje, ale bądźmy szczerzy: mając gaśnicę, zawsze masz jakąś szansę, choćby najmniejszą na to, że uda Ci się coś ugasić. Nie mając gaśnicy, pozbawiasz się tej szansy na własne życzenie, a jak się auto zjara to będziecie sobie pluć w brodę, że jakby była gaśnica to może by do tego nie doszło

morgon pisze:że jakby była gaśnica to może by do tego nie doszło

wątpie. jak ci sie auto zajara to zwiewaj jak najdalej i dzwoń po straż. szkoda zdrowia, za duże ryzyko.

No to wiadomo, że jak już idą płomienie to wiać ale jak Ci się zaczyna coś tlić to jeszcze można spróbować

morgon pisze:No to wiadomo, że jak już idą płomienie to wiać ale jak Ci się zaczyna coś tlić to jeszcze można spróbować

no dobra wygrałeś
tylko napisz czy Ci się udało. oczywiście nie życzę ci takiej potrzeby.

Jeszcze nie miałem takiej potrzeby i mam nadzieję że nie będę musiał się przekonywać

To pytanie moze wielu powalić więc radze sie przygotowac... nasze prawo nakazuje posiadanie gaśnicy w aucie? Bo mój essie nie ma.

Niestety tak - nie mniejsza niż 1 Kg.
Służy ona głównie do wożenia i pokazywania Policjantom .

jamszoł pisze: nie mniejsza niż 1 Kg.

chyba że to jesty maluch to 1/2 kg

O maluchu jest jakiś przepis odrębny ?

tak kiedyś były 1/2 kg chyba że teraz już to ujednolicili ale kiedys w wyposażeniu tak było 1/2

w mojej kombicy jest miejsce zamykane w luku bagażowym po lewej stronie przy lampie.

kupiec pisze:w mojej kombicy jest miejsce zamykane w luku bagażowym po lewej stronie przy lampie.

Ja tam wożę apteczkę.