Strona 1 z 4
Wentylator a elektryka!
: 15 maja 2007, 11:52
autor: Twiks
Witam!Mam pytanko o wentylator chłodnicy chodzi mi o elektrykę.Mam mk6 1.4 i problem polega na tym że jeśli wentylator się załączy po przekręceniu stacyjki bo jeszcze nie ostygł silnik wystarczająco to nie mogę zapalić auta muszę poczekać aż wentylator się wyłączy i wtedy beż problemu zapala nie wiem co może być przyczyną.Dzięki za wszystkie odpowiedzi.Pozdrawiam!
: 15 maja 2007, 11:56
autor: cidzej
dobre pytanie. mam ten sam objaw. w znacznym stopniu go zredukowalem zakładając masę między silnikiem a błotnikiem, ale dalej raz na 10-20 odpalen sytuacja sie powtarza.
: 15 maja 2007, 12:03
autor: Twiks
Masę dodatkową dołożyłem też i nic to nie zmieniło.Ktoś mi mówił że może to być automat w rozruszniku na wszelki wypadek go wymieniłem akumulator też mam nowy i ciągle to samo!
: 15 maja 2007, 12:12
autor: cidzej
może to jednak zużyty czy zawieszający się rozrusznik
: 15 maja 2007, 12:23
autor: Twiks
Rozrusznik był u elektryka i został sprawdzony i jest ok.Nie wiem do czego się przyczepić?
: 15 maja 2007, 12:43
autor: Jamszoł
U mnie tego nigdy nie było - hm ? ? ? - a może poprostu wentylator łyka tyle prądu - że nie starcza go na iskrę na świecach i przez to silnik nie odpala ?
: 15 maja 2007, 12:48
autor: Pexu
mialem to samo, solidna masa akumulator-silnik zredukowala ten problem praktycznie do zera

: 15 maja 2007, 12:58
autor: cidzej
jamszoł - u mnie jest taki objaw, że po przekręceniu stacyjki w pozycje zapłon rozrzusznik nie ma siły zakręcić silnikiem i cała elektryka przygasa
: 15 maja 2007, 13:07
autor: Jamszoł
cidzej, pamiętaj , że jak się załancza wentylator chłodnicy podczas pracy silnika - to gdyby nie silniczek krokowy to silnik zwolnił by swą pracę o dobre 300 obrotów - więc sobie pomyślałem - że jednak silnik od wiatraka pobiera dość dużo prądu i właśnie przez to brakuje prądu na iskrę bo rozrusznik też szarpie dużo prądu.
podsumowując - wentylator + rozrusznik = brak lub słaba iskra na świecach.
TAK SOBIE WYKOMBINOWAŁEM
Ale podkreśle to , że nie jestem elektrykiem samochodowym .
: 15 maja 2007, 13:07
autor: Twiks
U mnie jest to samo co u kolegi czyli kontrolki przydasają i nie ma efektu silnik nie odpala.Aha i masę mam konkretną gruby kabel i ciągle nic.Może jest jakiś przekażnik który ma jakieś zwarcie lub nie wytrzymuje obciązenia?
: 15 maja 2007, 13:13
autor: cidzej
jamszoł, pobor prądu przez wentylator jest spory, bo obwod zabezpiecza az 30A bezpiecznik

sytuacja jest o tyle ciekawa, ze w tej chwili mam jeszcze dodatkowo przerobione swiatla tak ze po przekreceniu stacyjki juz mi sie zapalaja swiatla mijania i nie wpłynelo to na poglebienie sie problemu, a przeciez to dodatkowe kilkadziesiat amper
generalnie zanim dolozylem dodatkowa mase mialem taki problem, ze po wlaczeniu swiatel (jak jeszcze nie mialem przerobionych i nie bylo obowiazku jazdy w dzien) i zalaczeniu sie wentylatora samochod momentalnie zaczynalo mulic. po dolozeniu tej dodatkowej masy - problem zniknął
: 15 maja 2007, 14:36
autor: ARIEL
a ja mam to samo ale rozwiązałem problem do datkowym włącznikiem rozruszniak ja uważam że jest to wina stacyjki mi się dokładnie to samo robi i na nowy ukryty przycisk naciskam i auto pali
: 15 maja 2007, 15:02
autor: cidzej
to zamiast robić przcisk to trzeba było przekaźnik wstawić i żeby przekręcenie stacyjki uruchamiało ten przekaźnik a nie podawało napięcie na rozrusznik
: 15 maja 2007, 16:01
autor: darcun4
Twiks pisze:problem polega na tym że jeśli wentylator się załączy po przekręceniu stacyjki bo jeszcze nie ostygł silnik wystarczająco to nie mogę zapalić auta muszę poczekać aż wentylator się wyłączy i wtedy beż problemu zapala
Mam identyczne objawy i też nie wiem dlaczego

: 15 maja 2007, 16:01
autor: darcun4
Twiks pisze:problem polega na tym że jeśli wentylator się załączy po przekręceniu stacyjki bo jeszcze nie ostygł silnik wystarczająco to nie mogę zapalić auta muszę poczekać aż wentylator się wyłączy i wtedy beż problemu zapala
Mam identyczne objawy i też nie wiem dlaczego
